-
Moniqe te zdjęcia co Ci wysłałam "dawno nieaktualne od wczoraj" Jutro wyślę Ci dwa nowe znad morza
Aniu jeśli tak to ok, myślałam że masz cos nowego.
Mnie nad morze też nieźle wytrzęsło, chociaż spałam i nie czułam. Tzn czułam się wymięta i pognieciona ale to potem Czy Wy tez tak macie, ze śpicie w czasie jazdy? Ja choćbym nie wiem jak sie starala czuwać (w ramach integracji z kierowcą ) po pół godziny już jestem ululana
Meni:
-mleko z płatkami
-3 kromki chlebka ryżowego, plaster wędliny i plaster sera
-nektaryna
-rosół z makaronem
-kotlet z piersi kurczaka, ziemniak, kapustka
-baton musli (nie zlaiczam do słodyczy, cwaniara ze mnie )
- kawa z mlekiem
Przede mną leżą dwie delicje i tofifi, którymi poczęstowała mnie mama, ale czekaja aż Krzysiek przyjdzie i je zje. Lepiej nie kusić losu, bo po zjedzeniu tego zaraz naszłaby mnie ochota na więcej. Może nawet lepiej schować to gdzieś.
Dziewczyny, których jeszcze nie pytałam Jakiego balsamu czy kosmetyku używacie do ciała?? Bo wiem, ze przy diecie gdy się chudnie trzeba szczególnie dbać o skóre coby nie sflaczeć Ja testuję po kolei wszystkie tego rodzaju specyfiki (te z niższej półki, na moja kieszeń). Teraz jestem na Ziaji Lipocell Bloker. Żel ślicznie pachnie pomarańczami, ale efekt - zobaczymy
Dobrej nocki
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
czesc
ja zaraz musze isc spac bo w kuchni caly czas lezy szarlotka a ja dzis odpokutowuje i jem 800 i nie chce sie nazrec bo tak sie moze skonczyc moja wyprawa w te okolice
figo a ile ty jechalas ? bo ja to w sumie niewiem bo w droge TAM przejezdalisy przez poznan do rodzinki wiec zrobilismy duzy objazd a w droge spowrotem to w sumie 2/3 przespalam
a i ja tez poprosze wszystkie foteczki ----> [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i prosze mi powiedzic kto jeszcze nie ma mojego to chetnie wysle , tylko poprostu juz niewiem kto ma a kto nie
olifko cos wiem o tym , ja jak cos sprobuje slodkiego i mam tego wiecej to zaraz sie robi lawinka ze hej hej hej i jescze raz hej
a co do kremikow to ja podobnie jak ty prubuje caly czas to nowych balsamikow ujedrniajacych , obecnie uywam nivea Q10 i msze powiedziec ze chyba przy nim zostane bo pieknie pachnie i skora jest dlugo miekka i nawilzona
Moniqe moze to poprostu jedzonko w brzuszku tyle wazy ?
ja zawsze wieczorem i popoludniu waze 1kg wiecej niz rano po przebudzeniu , wiec to mzoe to i nie ma sie czym przejmowac
no to ja lece do kimonka bo szarlotka mi zwodzieckie zapachy puszcza do mojego pokoju a wiec trzeba sie klasc i spac i wytrwac do rana
no to kolorowych snow !!!!!!1dobranoc DDDDD
-
Dobry wieczor
Monique, zgadzam sie z Agi, nie ma sie czym martwic. Ja rowniez pod koniec dnia waze kilogram czy dwa wiecej. Czesto np po wypiciu napojow waze wiecej. Dlatego trzeba sie wazyc z samego rana
Agi, ja jechalam w jedna strone 8 godzin (tzn tyle powinnam, bo w rzeczywistosci pomylilismy wagony i pociag nas wywiozl w inne miejsce, wiec podroz trwala dluzej ) A w druga strone jechalismy pksem, to zajelo nam 10h. Ale mnie kostka ogonkowa bolala Jak tak mnie kolysze to zawsze staje sie senna, ale sie pilnowalismy zeby nie usnac, bo jechalismy o 1 w nocy.
Osobiscie nie uzywam zadnych balsamow ani kremow i nie zauwazylam, zebym miala zwiodczala skore
Agi, wiem co czujesz. U mnie dzis tez jest szarlotka i inne ciasta, bo mam jutero imieniny Ale ja nie bede jesc tych slodkosci. Kupilam sobie Vitafrut - kisiel z ziarnami zboz i kawalkami owocow i to do szczescia mi wystarczy
Dobrej nocy :*
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Witam!
Figo najlepsze życzenia z okazji imieninek
A ja jestem właśnie po śniadaniu (micha mleka z chrupkami :P ) i wybieram się z Krzyśkiem do miasta w poszukiwaniu pracy jakiejś Spłukałam się całkiem nad tym morzem, a tu jeszcze ppnad dwa miesiące wakacji
Oczywiście latem nie kupuje biletu miesięcznego więc wszędzie piechotką. Spali się troszkę
Agi, ja właśnie zamierzam kupić Niwejkę Q10 następną, albo Garniera Skin Naturals albo Dove Firm zależy na co akurat będzie promocja
Zdjęcia poszły do Was dzisiaj rano
Miłego dnia i duuuużo słońca
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
dziewczyny, moje kochane! stawiam wam po wirtualnej lampeczce wina...
mam dzis imienieny...
-
hej hej hej!
figunia- dostałam twoje fotki! śliczna laseczka jesteś!
a w tej czerwonej sukience jesteś dość duża...jak moja siostra.
podziwiam cie ze tak ładnie schudłaś. bravo!
monique- wyslę fotki obiecuje. nie waz sie o róznych porach dia, robaczku- bo to tylko robi człowiekowi wode z mózgu albo doprowadza do nerwicy...
naljepiej tylko rano.
oliweczko- ja nie mogę spac w podrózy. rozglądam sie, wpatruje za okno...a jesli jest noc- strasznie sie męcze i wierce. ale oka nie zmróżę. staram się zabijac czas rozmową. chocby z kierowca. mam wtedy pewnośc ze i on nie zaśnie
ciiicho.... czeka mnie podróz do polski...24h w busie...
dobrze ze będę mogła sie oprzeć o patrysia. zamówilismy sobie 2 fotele za kierowcą.
tam jest dośc sporo miejsca i w drodze powrotnej bedzie miejsce na transporterek z fretuchem
ostatnio jak wracałam busem z wakacji - niefortunnie siedzłam na końcu busa. na końcu sa siedzenia potrójne. siedziałam miedzy dwiema paniami. one sie poopierały o szyby a ja o żadna się oprzec nie mogłam... oparcia fotela terz nie mogłam ani troche rozłorzyć bo z tyłu sa juz torby i się nie da... oka nie zmrózyłam...
babki chrapały i mnie denerwowały.
na następnym postoju kupiłam chipsy i chrupałam. nie dałam im spać. zołzy jedne...
krokomierz bym chciała
ale na imieniny poprosiłam patrysia zeby mi zamówił na allegro skórę z sarny...
taki dywanik przed łózko... bardzo mi się podoba...
w ogóle chciałabym miec domek urzadzony w tym stylu
(drewniany parkiet, nad kominkiem bawoli róg, w rogu szczapy drewna, kolory safari..., korkowe podstawki na stół... )
na razie mam pokój-safari
pomarańczowe ściany, na oknie lucky-bamboo, obraz z zyrafami (przesliczny ) drewniane meble, drewniane figury hipopotamów na kompie, brak mi tej skóry jako dywanik koło łozka...
dziubusia gdzie?
dziubusia..nie jedz tych drazy...wracaj....my cię zmobilizujemy....
aaggii- ales ty twarda! czasem sobei pozwól na kawałek szrlotki
a prześliesz mi jeszcze jakąs fotkę? bo mam tylko jedną...
-
czesc
przedewszystkim ANIU i FIGO wszystkiego naj naj , bo obydwie macie dzis imieninki
ja jestem juz po sniadanku : zjadlam sobie danio waniliowe bo jakos ostatnio wogole nie mam ochoty na chleb co jest bardzo dziwne w moim przypadku , aczkolwiek fakt ten bardzo mnie cieszy
w sumie to jeszcze niewiem co bede dzis roic , napewno musze posprzatac mojemu kroliczkowi w klatce bo juz najwyzsza pora
potem moze przejde sie z krzysiem na rynek i nad wisle troche pospacerowac o ile nie bedzie padalo
no to ja wpadne i pozniej bardziej sie rozpisze bo mamcia juz mnie do tego kroliczka zagania
trzymajcie sie :*
-
Składam Aniom zyczenia imieniowe Wielu utraconych kilogramków zycze
U mnie dieta idzie wzorowo, bo na urlop wybieram sie od przyszlego poniedzialku, wtedy bedzie pewnie gorzej, bo jak mam wolne, to jest luz blues
Do tego przyjezdza w sobote moja ukochana siostrzyczka z Paryza ze swoim synkiem, wiec bedzie u mnie domowe przedszkole, a wiec duzo slodyczy i łakoci
Ale wcale sie tym nie przejmuje, tylko ciesze sie ogromnie i nie moge sie juz doczekac weekendu.
A do tego dzis rano (i wczoraj wieczorem też - o dziwo) waga pokazala 50 kg. HURRA!
-
bravo betsabe! i zazdroszcze ci weekendu.
ale co tam..ja tez juz niedlugo wyjde do ludzi
dziewczyny...
zjecie po kawalku torcika?
smacznego
-
Czesc
Dziekuje wam za zyczenia
I Tobie Aniu zycze wszystkiego najlepszego
A skad Betsabe wiedzialas, ze ja tez Ania skoro nigdy sie nie ujawnialam?
Dziekuje agi za zdjecia. Swietnie wygladasz
Mam pewne obiekcje czy jeszcze dietkowac, bo wszyscy mi mowia, ze z kazdym kilogramem jestem chudsza na twarzy i juz nieladnie wygladam
Aniu, tego zdjecia w czerwonej sukience nigdy przedtem nikomu nie pokazywalam, bo nie lubie patrzec na dawna fige
Ten krokomierz zamawialam wlasnie na alegro.
A dzis juz waga pokazala 50kg
Mialam byc twarda i nie jesc ciasta, ale sie ugielam Trudno, nie bede rozpaczac :P
Agi, ja tez mialam kilka miesiecy krolika, ale zmienil miejsce zamiaszkania Wszyscy probowalismy go wychowac. Chcielismy zeby byl przymilny i towarzyski a on ciagle uciekal. Az miarka sie przebrala - Kropka zaczela gryzc domownikow
Ale mnie korci to ciasto
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki