Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

Madziu dokładnie! Zgadzam się na to jeśli któraś przegnie, ładnie się przyznaje..
ciekawa jestem co to za kara....... ale w sumie nie chcę się dowiedzieć
Kończę pracę zaraz, w końcu! niestety domowy komp padł.. buu..
być może będę na forum dopiero w piątek.
Gorąco pozdrawiam i bardzo się uśmiecham do Ciebie!

Witaj Madziu

Jak widac powrocilam juz do siebie i na forum , a co do butow jak milo poczytac ze nietylko ja mam do nich slabosc (moj maz uwaza ze tylko ja mam na ich punkcie obsesje)
a tu prosze wiekszosc z nas ma do nich slabosc

A co do czekoladki , ja zazywam CHROM i jakos mnie do niej nieciagnie nio poza jedna pora w miesiacu przed miesiaczkowaniem mogla bym zjesc cala krowe z MILKI gdyby byla z czekolady ale kupilam ostatnio sobie czekolade bez cukru , smak ma do niczego wiec zawiele jej sie nieda zjesc

Pozdrawiam

Zamieszczone przez freda75

przed miesiaczkowaniem mogla bym zjesc cala krowe z MILKI gdyby byla z czekolady ale kupilam ostatnio sobie czekolade bez cukru , smak ma do niczego wiec zawiele jej sie nieda zjesc

oj ja też.. a nawet dwie
Mi niestety czekolada bez cukru tez smakuje... szkoda!

Witaj Magdalenko
Szybciutko wpadam z pozdrowieniami...................
Trzymja się dzielnie na dietce
Buziaki

expresiaste pozdrowienia i szere usciski

Witaj Madziulek !!!

Ciesze sie, ze z dietka idzie cudownie ! Pogoda nam jak najbardziej sprzyja ku temu!
Ja przezylam ostatni dzien w szkole, przed dlugim weekendem... Jak dobrze!

Pozdrawiam i wypoczywaj sobie :*:*

Witajcie Kochane! Dzien minal! Uwazam za udany i mam nadzieje, ze juz nic nie wszamie! Bylam u profesora i wiecie co, powiedzial, ze moj pisemny napisalam na 1 (to jak w Polsce 5)!! strasznie sie cieszylam i dumna z siebie bylam! Moja mama to prawie placzem wybuchla, choc to dopiero 1 z 6 egzaminow!! Musze sie wziac za nauke, zeby sie na ustych nie zblaznic! Poza tym wyslalam toto lotka, bo bylo tu 24 miliony euro do wygrania! juz myslalam, ze zabiore was wszystie na wycieczke do cieplych krajow, a tu nic....nic nie wygralam. Przykro mi, ze musze wam tak smutna wiadomosc powiedziec Ale bede grala dalej :P
A teraz do jedzonka:
S: jogurt z ziarnami zboz, herbatka z mleczkiem- 150kcal
2S: kromeczka chlebka ciemnego- 100kcal
O: goracy kubek, jakis makaron z szynka i brokulami (na stolowce)- 450kcal
K: 1,5 moich ulubionych rulonikow (wraps) z salata i feta w srodku z sosikiem jogurtowo-czosnkowym..mmm- 350kcal
* 2 nektarynki, troche coli light, duuuzo wody- 50kcal
Razem: 1100kcal, wiec jest ok..nie wiem tylko czy za ten makaron wystarczajaco policzylam, ale chyba ok.
Poza tym byl rowerek (do pracy), 1h cwiczen na rozne miesnie w fitness club i 30 min na cross trainer..wiec jest dzisiaj cacy!
Moj D. oglada jakis mecz i telewizor chuczy na caly dom, wiec musze juz isc go uspokoic Buziaki!

Strasznie mi przykro, że nie wygrałaś tych 24 milionów euro... Jak wygrasz to koniecznie daj znać, żebyśmy sie mogły zacząć pakować

Dietkujesz pięknie, muszę się zapatrzyć na Ciebie

Buziaki
Ula

Oj 24 miliony...mnie by cieszyla chociaz 1/4ale nie mozna miec wszystkiego...szkoda prawda? Widze ze u Ciebie dzisiaj wspaniały humorek iwogole wszystko wspaniałe

A tak przy okazji...Dzieńdobry baaaardzooooo :d Bo dzisiaj to już jutro dnia wczorajszego :P

Hej Madziu!!!

Zdaje sie, ze pisalam juz u mnie na watku, ze Chaber - jest to chrupkie pieczywo w stylu Wasy Trzeba sobie zycie ubarwic i raz jesc z tym lub z tym :P

Buziaki :*