Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

Zabujcze i komentarz trafny. Zaśmiewam się ostatnio u Ciebie do łez. Dżapsy rozłożyły mnie na lopatki. Jak cię szefowa wkuźwi to sobie takiego dżapsa pooglądaj pod stołem


Dzisiaj piątek, więc już wytrzymasz. Trzymaj się słonko dalej tak radośnie
Pozdrawiam cieplutko

Kaszania

Ps. nie zdążyłam zrobić serduszek, bo kaszak wrócił wczoraj....nagle

Witaj Magdalenko
no właśnie, weekendzik się zaczyna
w myślach powiedz swojej wstrętnej szefowej to, co ten malutki psiaczek na poprzedniej stronce wyszczekał do wielkiego i niech się buja
a fotka z tymi czubami w kaskach powaliła mnie poprostu na kolana
czyżby to byli generalny dyrektor Twojej firmy i jego zastępca
hihihi, no nie dziwię się że szefowa też taka durna, pewnie ma odgórne dyrektywy
pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia

Witaj Madziu !!!

Kurcze wchodzac na Twoj wateczek mozna sie niezle usmiac! Swietne foteczki + komentarze Super!
A czy ta Twoja szefowa to powaznie taka czarownica?

Serdecznie pozdrawiam i zycze udanego weekendu!
Buziaki :*:*

Dzien Doberek Wszyskim! Piateczek piateczek chcialoby sie krzyczec...jeszcze kilka godzin...wytrzymam to jakos...
Przychodze rano do pracy, mowie "morning" mojemu szefowi..on odpowiada grzecznie....



kolega z biura obok tez juz zeby szczerzy...



ide do kuchni, robie herbatke, wchodzi nastepny wspolpracownik, juz w baaardzo weekendowym humorze..



no to ja tez juz sie na weekend nastawilam jak nie wiem...



hihi....ciag dalszy nastapi...

Kuleczko: dzieki za zyczonka i nawzajem... jej 2 latka juz!!! Fotki dostaniesz, juz wyslalam zamowienie do mojej sekretarki..hihi..wieczorkiem poleca expresem. A durnych szefow to najlepiej olac, kto sie ciagle zlosci, nie jest szczesliwy! nio!
Ewuniu: sliczne zdjatko! tak tak piateczek jest super!
Zosiu: ano wynajduje, samo zycie...hihi...dobrze, ze jestes na bierzaco, bo tu jak w filmie akcji...jak przegapic jedno ciecie, to koniec z toba..hihi)
Kaszaniu: no jakos trzeba sobie radzic z ta sytuacja tutaj. dzis przyszlam do biura o 8.30 a pierwsze slowo padlo godzine pozniej, wiec zeby nie zwariowac ukladam sobie historyjki..) a serc masz naciac dla Kaszaka!!! wczesniej czy pozniej!!
Beatko: ten weekendzik to zbawienie dla mnie. tak jak ten maly psiak to ja caly czas do niej w myslach gadam, nawet nieraz po polsku mi sie wymsnie..hih...dzapsy wszystkie sa troche stukniete, wiesz. mam nadzieje, ze to nie przejdzie na mnie!!

Och, Paulus nie widzialam Cie..widzisz...ja mam od kilku dni glupawke...i cos mi nie przechodzi...a szefowa...to naprawde straszna czarownica...jak bedziesz chciala kiedys kogos wystraszyc, to daj mi znac, podesle ci jej fotke..hihi..
Male to a sie rzuca, a zle jak osa!! Ale mali tak maja chyba..kompleks wielkosci..

Witaj Madziu
Na Twoim wąteczku od razu humor się poprawia. A mi i tak dziś dopisuje,bo to w końcu piąteczek.................A czarownice wyślij w kosmos, na księżyć, albo na sabat............
Życzę fantastycznego weekendu i nieustającej głupawki
Wielkie buziaczki

Madziu no szalejesz nam tutaj niezle :P Hehe, ale ludzie na tych zdjeciach sa straszni....

Hehe to wspolczuje tej szefowej, ale moze nie jest taka zla :P W koncu trzeba zrozumiec ten jej kompleks wielkosci, jak to napisalas

Jestes dzielna i dasz sobie rade
A tutaj cos ode mnie :

- dzien obzerstwa i spodnie sie nie dopinaja , ciekawe czemu...

- moze to znak, zeby zaczac cwiczyc

- a moze kompiel relaksujaca...

- jednak pobuszuje sobie jeszcze po forum :P

Buziaki :*:*:*

Witaj Madziu

wpadam expresowo dzis do Ciebie ale muszę CI to powiedzieć

Słonko Twoja głupawka jest nieziemska.. zaśmiewam się do łez..
a najlepsze o jędzach w pracy.. pomarzyć dobra rzecz hehe

buziaczki Słonko gorąco Cię pozdrawiam!!

Madzia Ty to jesteś jajcara

Nie narzekaj na pracę bo mogło być gorzej


Dziś już weekend więc hurrrrrrrrrrrrrrrrrrraaaaa

Huraaaaa !!!!!!

Tylko nie wiem czemu ja głupia się cieszę, bo przecież nie pracuję a w weekend mam raczej więcej roboty