Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

Cześć Madzia!
Dzięki za odwiedziny i za okrzyki podziwu, ale jak czytam sobie kawałeczkami co ty tutaj robisz, to nie pozostaje mi nic innego, jak powiedzieć "przyganiał kocioł garnkowi" Dzielna dziewczyna jesteś! Warto zaczą teraz, zabrać się do pracy, i wiosną, jak przyjdzie czas zrzucania tych kołder w jakich musimy chodzić, wcisnąć się już bez nerwów w to, co się chce. Naprawdę warto! Trzymam kciuki!!!
MAXicho

Madzia były dzisiaj ćwiczonka słonko? Poruszałas ciałko?

Madzia mam nadzieję ze w weekend wypoczniesz i zregenerujesz siły na następny tydzień akcji Jutro juz 6 dzień a w poniedziałkek każda z nas pewnie poleci na wagę Ja myślę że chyba waga nas nie rozczaruje

Miłego weekendu.
Duża buźka.

LENIUCHOWAC ,LENIUCHOWAC ILE SIE DA-JA TEZ

Ja w ten weekend tez leniu****e. Cały tydzień jeżdziłam jak porąbana na rozmowy. Byłam w 4 firmach i mam ich doć. Na szczescie odpoczne obie przez weekend

FAJNIE ,ZE SA TU JESZCZE 2 LENIWCE HAHA

Cześć Madziu!!! Jak weekendzik??? Zapewne znów szalejesz na aerobiku... Jestem pełna podziwu dla Twojego zapału, ale mam tylko powołanie do kibicowania... Jak taki grubasek z workiem popcornu przed tv. NO może nie całkiem, bo staram sie biegać do pracy , a szczególnie zpowrotem

Witam Madziu , wpadlam z wizytka bo jakos mi sie przypomnialo ze Ty w weekendy leniu****esz w objeciach D. a na polku tak zimno ... zimowo ... ze sobie o Was pomyslalam ... hehe

Pozdrawiam i sciskam wirtualnie zyczac milego weekendziku :*

Magdalenko, pozdrawiam cieplutko w tę zimną sobotkę
melduję, że dziś już mam trzeci dzień bez pieczywa i zamierzam być nadal grzeczna
buźka

Witaj Magduś

cudnie sobie radzisz oby tak dalej
ja mam ciągle problem z ćwiczniami.. ale robię troszkę brzuszków (zadane karniaki od Asi..) a tak wczoraj trochę potańcowałam (popajacowałam ) w rytm muzyki, bo miałam fazę hehe.. też jakiś ruch ale czas wrócić do dywankowanka porzadnego, co czynię od jutra (teraz moje zakwasy pobrzuszkowe krzyczą - daj nam chwilę odetchnąć hehe).

Madziu życzę Ci udanej koncówki weekendu.. jutro znów do pracy.. ech.. ja to w ogóle wczoraj w pracy, wczoraj i dziś korki, tak więc nawet nie odczułam za bardzo, ze to weekend.. no ale cóż.. pozdrawiam Cię gorąco buziaczki i wpadnij napisac jak Twój weekend i jak tam akcja!

UDANEGO TYGODNIA