-
i jeszcze...
życzę Ci takiego prezentu od losu w tym roku
-
wiesz Madziu problem w tym ze ja myslalam o mojej szefowej bardzo dobrze i nie widzialam jej zadnego bledu.wszystko co zobila bylo ok ale teraz troche na oczy przejrzalam .ona co prawde mi pomogla duzo w zyciu i zrobila dla mnie duzo dobrego i nigdy jej tego nie zapomne ale wiem juz ze ona jest tylko czlowiekiem i to ze jest psychiatra to nie znaczy ze jest perfekt
-
-
Madzia jesteś chyba coraz bardziej zdeterminowana zeby zajść w ciażę
A co do chorobowego to ja Ci nie pomoge w tej kwestii bo ja choćbym była chora to i tak musze przyjść, takie są uroki pracowania u siostry
madzinka myslę że superowo że chcesz więcej ćwiczyć...to nie powinno Ci zaszkodzić a wręcz pomóc utrzymać kondycję...bo wiesz musisz nabrac sił bo te 9 miesięcy bywa wyczerpujące ale zarazem cudowne
Madzinka kolorowych snów!!!
-
No nareszcie sie dorwalam do komputera. Tz w pracy 8 godzin sleczalam przed komputerem i nawet co nieco u was poczytalam, ale nie mialam czasu na wpisanie sie niestety.
Tak jak obiecalam bylam dzis na sporcie. 1h godzina aerobiczku zaraz po pracy! Nie chcialo mi sie, ale dobrze mi to zrobilo. Za duzo skakania bylo, ale i tak ok.
A zjadlam tak (chyba zaczne znowu zapisywac, bo nie wiem co i jak)
bulka z plasterkiem serka zoltego odtluszczonego- 250kcal
malutku jogurt pitny- 100kcal
miseczka zupki kokosowej, troszke salatki z czerwonych buraczkow, bulka sucha pelnoziarnista- 350kcal
baton musli- 100kcal
bigos, kawalek chlebka- 300kcal
deserek jogurtowo-galaretkowy i troche slonecznika- 200kcal
Razem: ok 1300kcal
Czy ja wam mowilam, ze znalazlam w sobote portfel w miescie? W srodku wszystkie karty bankowe, kredytowe, prawo jazdy, dowod osobisty i inne tam i troszke forsy. nie bylo adresu, nr telefonu tez w ksiazce nie bylo. Ale karta kredytowa firmowa byla taka jak moja gdzie pod spodem jest napisana nazwa firmy. Wiec weszlam na strone internetowa tej firmy i zobaczylam jak zbudowane sa ich adresy emailowe...pierwsze bylo nazwisko, potem kropka, potem pierwsza litera imienia i potem cala reszta i tak napisalam do dziewczyny emaila! I zaraz odpisala, strasznie sie ucieszyla, ze znalazlam wszystko i juz dzis wieczorem odebrala sobie wszysto! Fajnie sie poczulam, taki dobry uczynek. Dziewczyna pracuje w firmie Max Factor wiec dostalam za to kupe kosmetykow i dwa bilety do kina! milo, nie? hihi)
Agatko: wiesz, ostatnio to bylam nieprzyzwoita z jedzeniem i z lenistwem, wiec teraz chce to zmienic. te fotki to chyba strasznie stare musza byc, bo na chwile obecna to brzuch mam raczej niezbyt zbity (jak juz to zbity tluszcz) a ramionka to juz normalnie jak meduzowate takie...fuj fuj....a butki dalej kocham...och moje butki butki..
Zosiu: ok..niech wam bedzie...to 4 razy w tygodniu! Ja potrzebuje rygoru, bo inaczej to nici ze wszystkiego! ale dzis mnie miesnie juz bola jak nie wiem! A co do nowo upiecznego meza to wyobrazalam sobie go raczej z krotkimi wlosami, okragla twarza i bardziej takiego przysadzistego raczej i bez zarostu, a tu...taka niespodzianka!!
Korni: choc tu do mnie, to dostaniesz kopniaka! Ladnie to tak znikac na tyle czasu? ale ja wiem wiem...kieruja toba te same pobudki, co mna, jak tylko nie wychodzi, to chowamy sie pod pierzynke..hihi...widzisz, ja tez Asi akcje zawalilam, ale juz podnosze sie z gruzow, wygrzebuje z dolow, wiec i ty dolacz! a co do kregoslupa..to calkiem niezly pomysl!
Beatko: tak tak..cztery dni...ale Elmo wciaz sie dobrze miewa, zaraza jedna! a dzieciatka super piekne i slodkie jak miodzik...chyba zaraz pojde poprosic los o taki prezencik
Katsonku: najgorsi szefowie to tacy, ktorzy mysla ze sa perfekcyjni, niezastapieni i nieomylni. Ja taka mam i nieznosze jej jak dzumy najgorszej. Mam nadzieje, ze twoja ma po prostu jakis napad chwilowy i wroci do swojej milej normalnosci caluski
Grazynko: patrz patrz...to moze mi wstyd bedzie jesc
Najmaluszku: kochanie, ja wlasnie nie chce byc taka zdeterminowana, bo podobno im bardziej sie chce, tym bardziej to nie wychodzi, chce sie wyluzowac i raczej myslec o przyjemnosci czerpanej z "tego" niz o "robieniu dzidziusia". Ale szczerze mowiac to wolalabym, zeby to poszlo gladko i szybko Caluje cie kochanie (p.s. piekna sukienusia, piekna)
Nio, to zmiatam. Papatki...
-
hej madziu
nadstawiam dupkę.....ujjjj zabolało, ale mi się należało
muszę powiedzieć że jesteś jak sherlok holmes jakbym zgubiła dokumenty to też bym chciała żeby je znalazła taka dziewczyna jak ty albo jakbym to ja znalazła to chciałabym znaleźć od laski z max factora, hehe
a co do dietki to uszzzz no co ja poradzę ze mam taką wolę jak mam...tzn że jej nie mam w ogóle?? no nic...pożyjemy zobaczymy
miłego
-
CZESC
TYLKO NIE ZROB TAK JAK JA DZISIAJ JESZCZE WSZYSTKO CZUJE PO WCZORAJSZYCH CWICZENIACH
UDANEGO DIETETYCZNEGO DNIA
OBY SZYBKO-ZYCZE CI TEGO
-
Witaj Madziulku
Bardzo się cieszę, że wracasz do liczenia kalorii i sportu. Co do znalezionych dokumentów, to zrobiłaś bardzo dobry uczynek. Dziś mi się należy solidny kopniak i porządna kara. Pozdrawiam wtorkowo i życzę miłego popołudnia
Buziaczki
-
Magdalenko, pozdrawiam i wklejam troszkę wiosny
i po co ta zima tak dowala tego śniegu
to bardzo ładnie wygląda, ale niestety przynosi wiele złego...
właśnie przed chwilką usłyszałam w radiu, że gdzieś w Niemczech coś się znowu zawaliło...
oby nic się nikomu nie stało...
buziaki wysyłam
-
Znowu nie zdazylam spedzic tyle czasu na foru, ile chcialam. A wszystko przez cholernego szpiega, bo mi siedzi na karku caly dzien!
Dobrze, ze baba jaga poleciala na marsa na tydzien...hehe....
Narazie dzis zjadlam
-bulka ciemna z feta - 250kcal
-nektarynka- 30kcal
-zupka marchewkowa, salatka makaronowa malo i troche normalnej- 320kcal
-jogurt poziomkowy- 100kcal
-bulka ciemna z feta/ 250kcal
narazie 950kcal...hehe..myslalam, ze mniej.
Idealnie byloby isc teraz na 2 godzinki na sport i potem zjesc tylko grefjruta...ale czy ja tak oby potrafie?
Na zalecenie Korni poczytalam dzis pamietnik belli i norlanie w szoku jestem jaka dziewczyna dzielna i konsekwentna jest. Po 17 zero jedzonka i sportu ...ohoho...tak duzo. Bede musiala zlozyc jej wizytke i pogratulowac. A narazie zmiatak poskakac troche.
Korni: dziekuje za polecenie tego pamietniczka belli. kopniaka juz zasuwam! dawaj tu! i nie uzalaj sie nad soba tylko bierz sie do roboty! juz!
Psotuniu: ja tez mam troche zakwasy, ale jak sie czlowiek dobrze porozciaga to sie nie ma. co tez dzis uczynie. caluski
Asiunia: tak tak..tak sie wlasnie czulam, ze robie dobry uczynek! a tobie zaden kopniak sie nie nalezy. zreszta juz napisalam u ciebie! dzielna jestes i koniec! nasza dzielna Asia!
Beatko: tak tak..dawaj tu wiosne! bo o ile wiem, to Elmo jej nie lubi! o nastepnym zawaleniu jeszcze nie slyszalam. ale jesli bylo, to uslysze jeszcze napweno. mam nadzieje, ze nic groznego
No to uciekam, bo sie spoznie na aerobic!
Buziole
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki