Strona 347 z 532 PierwszyPierwszy ... 247 297 337 345 346 347 348 349 357 397 447 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,461 do 3,470 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #3461
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Madziu i Fasolko cudnego weekendu Wam życzę

    buziaczki

  2. #3462
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Madzia ale fajnie, że wpadłas na dietkę...co tam forum ciążowe...nigdzie nie jest tak fajnie ja u nas

    madzia ja tak sobie myślę, że ja będę w ciąży to będę sobie pozwalała na wszystkie zachcianki...a co tam...w końcu kobieta w ciązy ma przywileje jakieś no nie?

    A co so coli to moją siostrę też ciagnie jak nigdy Pozwala sobie od czasu doczasu na małą szklaneczkę, najcześciej coli light

    A co do ćwiczonek to jeśli się boisz to nie chodź...niepotrzebny Ci dodatkowy stres
    Madzinka cieszę się bardzo, że odwiedziłaś swój domek
    Ściskam bardzo mocno.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  3. #3463
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Ja mysle ze mozesz dbac i teraz o dobra kondycje ale z umiarem.Napewno spacerki sa najlepsze a jedzenie zdrowe to i tak musisz jesc teraz bo fasolka musi miec sily zeby kopac cie juz wkrotce
    A tak w ogole to nawet nie waz sie odchodzic do listopada.Po prostu nie dajemy ci urlopu i tyle



  4. #3464
    motylisek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    POZDROWIENIA DLA MAMUSI MADZI I FALSOLECZKI OD CIOCI Z KRAKOWA BUZIAKI WAM SLE GORACE I SCISKAM WAS MOOOCNIUSIO
    P.S. WIESZ ... MOZE NA POCZATKU FAKTYCZNIE LEPIEJ SPORCIK ODSTAWIC ... PRZECIEZ SPACERY Z MEZEM TO JAKZE PRZYJEMNA SPRAWA A ZAWSZE TO TROCHE SPORTU I RUCHU TAKZE MALA UWAZAJ NA SIEBIE I NAPEWNO BEDZIE WSZYTSKO DOBRZE
    BUZIAKI JESZCZE RAZ

  5. #3465
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Myszko :P Dzisiaj cały dzionek spędziłam u mamy. Brzuszek doładowałam na maxa a przy tym żadnych wyrzutów sumienia. W domku ciche dni z panem D. Płaczliwa zrobiłam się niesamowicie. Od piątku wylałam chyba potok łez, ale cóż… wiążę to z nadejściem wiosny. Mam nadzieję, że mi przejdzie!
    Mówisz, że nie masz przekonania do sportu. Wyczaiłam fajny link dla ciężarnych, może… [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Wczoraj spojrzała w lustro i zobaczyłam smętna kobitkę, której potrzebna byłaby mała odnowa biologiczna, co by nie powiedzieć kompletna metamorfoza. Upasłam się jak prosiak. Nawet tata stwierdził uważaj! Hm? Kurde blade nie jest wesoło. Apetyt mam niesamowity. Trudno mi opanować to gigantyczne łaknienie!!! Chciałabym być w ciąży i bez skrupułów podjadać. Pewnie dobiłabym do 100 kg albo i lepiej. Nie pewnie, ale na pewno.
    Kudełki mam zamiar podciąć i rzucić jakąś farbę. Marzy mi się mahoniowy kolorek.

    Ps. To jest forum o diecie, więc pisanie takich rzeczy jest nie na miejscu, ale 2 dni temu zobaczyłam na wadze 80,600 kg Kurde ten mały wredy D. zrobił taką aferę jakby… zagroził, że odejdzie

    A jak u Ciebie śpiochu



    KLUSKA II

  6. #3466
    Shakila jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buziaki i spokojnej nocy MAMUŚKU

  7. #3467
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Magdalenko, pozdrawiam ciepluśko i życzę miłej niedzielki

  8. #3468
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    To forum to chyba bedzie moja terapia. bo jak mi jest smutno i tu wejde, to juz nie jest mi smutno, tylko mi sie pyszczek smieje. Bo tylko moje kochane myszki tak potrafia!
    Mialam dzis dzien melancholijno-placzliwy. Chyba do 2 po poludniu lezalam w lozku czytajac ksiazke na przemian z wylewaniem lez. A lzy wylewalam po tym, jak wmowilam sobie, ze jestem gruba i nieatrakcyjna. Dzien wczesniej mialam sen, nie pamietam, czy wam opowiadalam: ja stalam sobie gruba, z wielkimi odrostami, nieatrakcyjna, matowo-szara z wielkim brzuchem, a moj maz we wlasnej osobie stal obok i calowal namietnie szczupla, atrakcyjna blondynke! matko, jak mi bylo smutno!!!! No a dzis rano, to wlasnie tez poczulam sie brzydka i niekochana. I tak zaczelam sobie to wmawiac, ze zalewalam sie lzami normalnie. Zarzucalam D. samolubstwo, nietroskliwosc i takie tam...a on twierdzil, ze jestem marudna i on nie wie, czego ja chce. No nic...niezbyt ciekawy poranek.
    Teraz ide pod prysznic i spaniu, bo zmeczona znowu jestem. Acha, jem owocki, truskaweczki, jabluszka i kiwi. I kupilam sloik ogorkow kiszonych, w polskim sklepie, bo w szwabskich nie ma, sloik ogorkow kiszonych kosztowal 3 euro czyli jakies 12 zlotych..toz to rozboj na ziemi! ale ja musialam je miec, nawet jakby kosztowaly 50!

    Anikasku,[/color] dziekuje za odwiedzinki! czytalam u ciebie o nowych planach. jak tylko mi minie to ciagle zmeczenie, to obiecuje czeste odwiedzinki!
    Psotuniu, tobie tez dziekuje za ciagle wsparcie! Tak tak o magnezie to wiem, tylko nie jestem pewna, czy moge lykac w tabletkach, czy lepiej naturalnie jakos.
    Grazynko: mam nadzieje, ze mi przejdzie ta ospalosc, bo to meczace. poza tym mam lekkie mdlosci, ale wieczorami, nie rano..jakos dziwnie tak...ale zaczelam wlasnie 9tc, to moze juz niedlugo tej meki.
    Najmaluszku...masz racje, nigdzie nie jest mi tak dobrze, jak tu! naprawde obiecalam sobie, ze wczesniej czy pozniej chce was poznac tak na zywo! a cole dzis kupilam, malenka flaszke i wypilam kilka lyczkow...jej, co za uczucie..Buziaczki sle
    Kasiu-Katsonku...spacerki sa super, tylko my zawsze chodzimy wieczorami, a ja wlasnie wieczorami jestem padnieta jak nie wiem co...a za odrzucenie podania o urlop bardzo dziekuje..hihi
    Motylisku..no, skoro sie na ten sport nie moge zebrac, to moze tak ma byc...spacerki sa ok.. Dziekuje ci za odwiedzinki i za pamiec, kochana jestes!
    Karinko...ten spioch to calkiem jak ze mnie skora zdjeta...hehe...dziekuje za linka do sportu! A co do smetnej kobiety, to ty mi tu nie gadaj! jestes fajna laska, teraz wiosenka juz przyszla, wiec wez sie za siebie. podietkuj, idz do fryzjera, kup jakis fajny ciuch i kosmetyk i bedzie cacy. Pamietasz twoje zdjecia na plazy? ja pamietam! to nie tak dawno temu, a laska jak sie patrzy! jak chcesz, to potrafisz!
    Beatko: buziolenki sle do ciebie, dobra duszko! dziekuje za ciagla pamiec!




  9. #3469
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Magduś, witaj Fasoluniu

    wpadam z niedzielnymi pozdrowionkami do Śpioszka
    dziś też wylegiwanko do 14 będzie? a pewnie, wszak to niedziela! Tylko już proszę nie marudzić D. bo masz tak dobrego i troskliwego męza, ze wiele osób Ci zazdrosći
    Tak więc prosze się uśmiachać i pogłaskać Fasolunię od cioci Ani i przytulić do męza spędzając cudny dzień!

    Madziu po cichu Ci zazdroszczę... ech.. super!



    miłej niedzielki! buziaczki

  10. #3470
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Miłej leniwej niedzieli
    Moze jakis spacerek - jak tam pogoda?bo u nas zapowiadaja nawet do plus 15tu

    Pozdrawiam

    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •