Niech z okazji Wielkiej Nocy
Radość, Pokój w życie wkroczy
Szczęścia, zdrowia i dostatku-
W inwestycjach żadnych spadków!
Alleluja!
Grażyna
Niech z okazji Wielkiej Nocy
Radość, Pokój w życie wkroczy
Szczęścia, zdrowia i dostatku-
W inwestycjach żadnych spadków!
Alleluja!
Grażyna
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Madziula prosze Cie zrob cos zeby mi sie odechcialo jesc slodkiego...
Dzien doberek
Ach, cos mi weszlo pod lopatke i nie moge glowy na dol schylic ani sie obrocic w lewo. zawsze cos sie przyplacze
Ciesze sie, ze juz jutro jedziemy...ale slyszalam, ze w Polsce snieg lezy!!! no wiecie co, w glowie sie nie miesci
Wczoraj bylam te 2 godzinki na fitnessie, wiec chyba troche spalilam z tych 1400 kcal
A dzis jest tak>
/bulka z pasta z fety i herbata z mlekiem/ 250kcal
/4 mordoklejki...tak mi sie chcialo slodkiego, ze szok/ 100kcal
/salata z kukurydza i tunczykiem w sosie wlasnym/ 300kcal
/na obiad bedzie barsz czerwony/200kcal
/no i pewnie jakis jogurt, cappucino etc//za jakies 200kcal
byloby jakies 1050..czyli moge sobie jeszcze na cos malego pozwolic..yoohoo
Psotulko, Grazynko, dziekuje i nawzajem!
tiska...kurcze, ja sama nie bardzo sobie radze...pamietam, ze kiedys mi chrom pomagal, moze kupie znowu...
Madziu, z przyjemnością wyślę Ci ABS II, ale wieczorkiem z domku, bo mam ten plik w domowym kompie :P :P
Musisz mi jednak podać swojego maila na priva, dobrze
Spokojnego dnia!
Śniegiem się nie martw, stopnieje, u mnie w Wawie teraz świeci tak dzikie słońce, że aż nie chce mi się wierzyć, że 3 godziny temu była zamieć śnieżna
Kasiu, dziekuje! zaraz posle ci priva!
Ech..nie dojadlam tej salaty z tunczykiem, nie smakowala mi. I w calym biurze pachnialo pizza jedzona przez kolezanki. Cholera, chcialabym byc szczupla juz, to pozwolilabym sobie na cos takeigo jak pizza na pocieszenie zrobilam sobie cappucinko i zjadlam jedno ciasteczko i mordoklejke. Pojade zaraz na rowerze do domu, wiec jakos to sie wyrowna!
hihihi
a w Poznaniu od ana śnieżyca, potem słońce, a teraz śnieżyca ;P
i 5 stopni w plusie ;P
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
Magdalenko dzieki za troskę
fajnie Ci idzie i dobrze ze tej pizzy nie zjadłas brawo
madrzejsza jestes ode mnie.. buziaczki i trzymaj tak dalej ładnie
Kurcze nie zazdroszcze sytuacji z pizzą... Ale byłaś dzielna!
Super
Bardzo byłaś dzielna
BRAWO!
ABS II już wysłałam
Magdalenko zdrowych, radosnych i rodzinnych świąt życzę
szczęśliwej podróży dzisiaj Ci zyczę goraco pozdrawiam trzymaj sie w Polsce!
a kiedy wracacie? buziaczki
Zakładki