Strona 437 z 532 PierwszyPierwszy ... 337 387 427 435 436 437 438 439 447 487 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,361 do 4,370 z 5319

Wątek: CALKIEM ZWYKLE DIETKOWANIE - powrot do normalnosci

  1. #4361
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Wylunchowalam sie. Pelna jestem jak banka jakas. Ze tez salata moze tak nasycic.
    A dzieki Bogu i partii salata dzisiejsza byla dobra, nie to co wczorajsza ble.
    Wiec dzis narazie zjadlam:
    -bulke z pasta z fety, troche ananasa - 300kcal
    -miche salaty lodowej z feta light, kukurydza, papryczka, do tego 3 tektury z tego dwie posmarowane pasta z fety (dzisiaj to chyba beczec zaczne juz od tej fety, ale dobra jest..w przeciwienstwie do wczorajszej)- 400kcal (tak mi wychodzi..jak to 400kcal..samej wydaje mi sie to duzo za duzo..dressing 100, kukurydza 50, feta choc light 150 i 3 tektury 100...no nie, a myslalam, ze tak fajnie zjadlam...toz to duzo kcal)
    Tak czy siak dzis zjem jeszcze jogurcik i zrobie fasolke po bretonsku w wersji light, z kielbaska mysliwska taka..i to zjem...no i chcialam na sporcik jechac...najlepiej na 2h...moze po sporcie zjem kawalek ananasa...

    Kasiu, wlasnie moze zjem kawalek ananasa po sporcie..choc powiem ci szczerze, ze wolalabym nic nie jesc, bo jak nie jem nic to jest ok, a jak poczuje smak czegos, to chcialabym wiecej i wiecej...no ale wiem, ze dobrze mowisz...wiec sie postaram
    Aniu, mam nadzieje, ze sie waga odwdzieczy...pomalu i opornie to u mnie idzie...a tak strasznie chcialabym ujrzec 6...ale wiesz wczoraj kolezanka, ktora mnie 2 miesiace nie widziala..powiedziala, ze bardzo schudlam...jej..ucieszylo mnie to, choc sama nie widze nic
    Beatko, awokado jest mniam. probowalas z czosnkiem? kiedys to jadlam tak lyzeczka po prostu..zdrowe..szkoda tylko, ze takie kaloryczne, nie?

  2. #4362
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Tak naprawdę, to oprócz tego owocu powinnaś jeszcze zjeść coś białkowego, to najlepsza z opcji

    Rozumiem, że nie chcesz już nic jeść po sporcie, ale to nie jest najrozsądniejsze z punktu widzenia Twoich mięśni

  3. #4363
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Kasiu - mogę Ci przywieźć taką colę
    Akurat po Twojej dC jadę do Polski :P

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  4. #4364
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez rejazz
    Kasiu - mogę Ci przywieźć taką colę
    Akurat po Twojej dC jadę do Polski :P

    :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P

    To ja poproszę pięknie

    Musimy się umówić Madziu

  5. #4365
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kasiu, no wiem, wiem...jednak punkt widzenia moich miesni tez jest wazny bo one maja spalac tluszcz, prawda? wiec niech sobie cos tam jedza...teraz siedze i mysle, co moge zjesc, zeby nie bylo duzo, ale zeby miesnie cosik dostaly....powiem ci Kasiu, ze troche mi zabilas cwieka, tym jedzeniem po treningu...bo tak to zawsze sie cieszylam, jak po sporcie nic nie jadlam...bo myslalam, ze teraz spala sie tluszcz...a tu jajo..buuuu....a marchewke jakbym zjadla?
    Madziu, hihi...a pilas ta cole? moze i w Polsce sie wkrotce pojawi tez

  6. #4366
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Przez caly tydzien nie ma mojej szefowej w biurze, pojechala do usa, wiec normalnie sie obijam. A co tam, czasem mozna. Czytam i czytam dietke..ostatnia godzine spedzilam na sukcesach w odchudzaniu...ogladalam zdjecia, czytalam jak ludzie pozrzucali 20, 30, 40 kilogramow...Matko, w szoku jestem! I pelna podziwu! I energii, ze sie da!

  7. #4367
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Magdalenkasz
    Czytam i czytam dietke..ostatnia godzine spedzilam na sukcesach w odchudzaniu...ogladalam zdjecia, czytalam jak ludzie pozrzucali 20, 30, 40 kilogramow...Matko, w szoku jestem! I pelna podziwu! I energii, ze sie da!
    Też lubię tam czasem zajrzeć bo takie historie są naprawdę motywujące!!
    ja też się dziś obijam.. raz nie zawsze, niedługo mi się to skończy jak stazystkę będę miała za plecami

    buziaczki Magdalenko

    ps. idź do Majussi i powiedz ze chcemy imprezę z okazji jej 7!! bo mnie nie chce słuchac a Wy sie znacie juz osobiscie to moze Cię posłucha hehe

  8. #4368
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Aniu, juz lecie! co to znaczy, ze cie nie slucha! juz krece bata na nia!

    A historie naprawde niesamowite! Niektorzy to maja naprawde samozaparcie! szok. schudnac np 57 kilo to jakis wyczyn na miare ksiegi Guinessa! Poczytalam tez madry watek Kasi

  9. #4369
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    co sie nie slucha co sie nie slucha???

    przeca po prostu na innych watkach siedzi

    I?mpreza bedzie jak ta 7 jakas porzadna bedzie~!!!!

    Madziu buziaki wielkie
    Tak sie ciesze ze juz jestes psipisapsiola z reala nie tylko z forum (a co do treningu to po zaraz po zjedz jablko - zanim wrocisz do domku juz je spalisz - ja jem tylko wegle proste po treningach - nie jem juz nic bialkowego (czasem specjalnego batona bialkowego z weglami ale rzadko)
    ja nie chce rozbudowywac tkanki miesniowej dlatego nie jem protein
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  10. #4370
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Martuniu, juz bylam u ciebie z batem Tez sie okropnie ciesze, ze sie poznalysmy, i ze taka fajna sie okazalas w realu jak jestes tutaj! I D. taki super!! Och, juz sie nie moge doczekac nastepnego spotkania! Dobra, po drodze do domu kupie jablka i zjem jedno po treningu. A teraz mkne rowerkiem do domciu juz! Calusy

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •