Strona 240 z 549 PierwszyPierwszy ... 140 190 230 238 239 240 241 242 250 290 340 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,391 do 2,400 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #2391
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, oczywiście. Jak u jednej z nas się posypało, to i u drugiej musiało! Ja jednak już staram się nie myśleć o tym tylko korzystać ze spokojnego popołudnia. Mam nadzieję, że ty też! A zaraz idę do kuchni, zapiekankę robić

  2. #2392
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Własnei ćwiczyć skończyłam. Najpierw 40 minut aerobiku, a na koniec jeszcze wszystkie 4 ośemki.
    Zjadłam zasłużoną ćwiartkę kalarepy na spółkę z królikiem. I idę sie kąpać bo nie mogę już tych komentatorów słuchać. Szpakowski przechodzi sam siebie.
    A tak a propos Szpakowskiego: znacie piosenkę o Szpakowskim zespołu Kuśka Brothers??

  3. #2393
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, ja nie znam tej piosenki, gdzie jej można posłuchać?
    Fakt, Szpakowski jak zwykle bredzi od rzeczy

    Jak miło z tą kalarepką, Król też miał więc ucztę razem ze swoją Panią :P

    Ja też się idę właśnie kąpać :P

  4. #2394
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry Emilko!

    Wczoraj byłam u Ciebie ostatnia, dzisiaj jestem pierwsza :P

    Jak mija dzionek? W miarę spokojnie?

    Życzę miłego dnia!

  5. #2395
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, miało być prawie 30 stopni i piękna pogoda. Jest cieplej niż wczoraj i niżej chmury wiszą. I głowy bolą! Ciebie też? A może ta zapowiadana pogoda choć do ciebie trafiła? Mam nadzieję, że w pracy cię nie zamęczają! I że moje zaklinanie twojej wagi działa. Bo moja jakaś twarda sztuka jest i najpierw się przestraszyła ale teraz znów chojrakuje. 0,6 do góry. Miłego dnia!

  6. #2396
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu, zacznę od tego, że moja waga też w górę. Nie mam pojęcia co o tym myśleć. Chyba już przestanę wogóle o tym myśleć. Niech małpa wie, ze mi nie zalezy. Pogoda a i owszem dotarła do mnie. Niestety tak mnie mordują, że dopiero jak napisałaś to zauważyłam. Dzień ciężki, ale całe szczęście już po połowie jestem.

    A przed sekund a coś walneło w szybę i zgąrzyłąm zobaczyć tylko spadającego gołębia

    Dietowo ok. Plany na popołudnie są, ale o tym później bo głosy jakieś się zbliżają

  7. #2397
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko przykro mi , że Twoja waga znów w górę............Tak się starasz, a ta małpa tego nie docenia............Może nie waż sie codziennie, bo takie skoki skutecznie potrafią zepsuć humor.................
    Życzę szybkiego końca pracy i miłego popołudnia

  8. #2398
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Asiu: tak chyna zrobię, albo chociaz co 2 dzień sie będę ważyć.

    Spotkałam przed chwilą koleznakę: następna w ciąży

    Dziś po pracy biegiem do domu lecę, szybkie (bo 20 min) ćwiczenia pilatesa, później obiad i zmywanie. A po tym maratonie jadę do koleżanki (w ciąży), a po drodze zamierzam buty na jesień sobie pooglądać.
    Maż ma imprezę pracową, ona swojego wygoniła. Będziemy mogły sobie spokojnie i po babsku porozmawiać. Ale przed tym jakoś pracę trzeba przetrwać. A tu piekło trwa nadal. A. szaleje. Choć przeszło jej chwilowo bo nowi sie pojawili. Oczywiscie faceci, jeden z nich do nas. Formalnie nic dalej nie wiemy, tylko to co dało sie nam podsłuchać. Atmosferka

  9. #2399
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Oj Emilko, ale masz tę atmosferkę w pracy, nie do pozazdroszczenia

    Trzymaj się cieplutko i postaraj się być ponad tym i panią A.

  10. #2400
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Właśnie wróciłam.

    Po powrocie do domu wszystko odbyło się zgodnie z planem, ale z małym poślizgiem. Ćwiczenia były, a później jeszcze przespacerowałam sie pół godziny.
    Wieczór z koleżanką strasznie miły. Dziewczyna bardzo zyciowa, bezproblemowa, no i rozgadana na temat własnej ciąży. Posiedziałyśmy, porozmawiałyśmy i jakoś od razu mi lepiej. W sumie widzimy sie prawie codziennie w pracy, bo ona jest tłumaczką niemieckiego. Ale poza praca to jednak co innego.

    Męzu jeszcze imprezuje, a ja już chyba spać pójdę. Niech już szybciej będzie piątek i zasłużony weekend.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •