Strona 247 z 549 PierwszyPierwszy ... 147 197 237 245 246 247 248 249 257 297 347 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,461 do 2,470 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #2461
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Środa. Wstałam zważyłam się i mniej , czyli 61.6. Zjadłąm sobie w nagrodę na śniadanie kromkę chleba pełnoziarnistego z dżemem słodzonym fruktozą. O!
    Teraz anatol mi sie parzy. A w planach jedzeniowych w pracy: serek z fitem i jogobella light ze słonecznikiem.
    Ups, zapomniało mi się, że dłużej dziś zostaję żeby ten test napisać. Ale co tam, pradwopodobnie na pusty żołądek lepiej sie myśli. No i mam kawałek gorzkiej czekolady.

    Już bym sobie mogł aprzestać chorować, bo mi się więcej chce ćwiczyć

    Słońce świeci, po południu jest nawet ciepło, możn aby jeszcze na rower wyskoczyć. Ale tak z katarem i drapiącym gardłem i boląca głową s ię nie zdecyduje.

  2. #2462
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, z rowerem poczekaj, bo teraz to tylko się doprawisz! Miłego dnia i dzięki za pożyczkę

  3. #2463
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, miłego dnia!
    Nie choruj już, proszę :P

    Król-Akrobata bardzo podoba mi się ta ksywka

    Udanego testu!!!

  4. #2464
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, ty zaraz kończysz, więc miłego popołudnia! Kreatywnego i energetyzującego

  5. #2465
    Forma Guest

    Domyślnie

    Czesc Emila, grzeczna bądz - wylecz sie do konca a pozniej szalej z cwiczeniami!

  6. #2466
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Świat normalnie zwariował. Dziś nie było naszej Anny a ja nie miałam czasu zająć się forum. Na test z angileskiego też nie poszłam, pójdę jutro, bo też można.
    DZis korzystając z okzacji że szefowej nie ma nabroiliśmy trochę. Zabraliśmy z jej pokoju jeden komputer. Miała 2! A i tak używała tylko swojego laptopa. Drugi stał i jak ktoś musiał to przychodził i pracował na nim. Ale ona często zamykała drzwi z zakazem wchodzenia, gości miała równie często. No to jej dziś zabraliśmy. Małe przemeblowanie było i komputer już podpiętu, dostęp do sieci jest. Będzie pisk jutro rano jak tylko wejdzie. Dostanie nam się nieźle. Ale co tam.

    Własnei zjadłam sobie makaron sojowy z sosem z pleśniaka przepisu Zosi, dojadłam jogurtem i kiwi. I jest mi całkiem dobrze. Zaraz zalegnę obok króla z gazetą na parę minut.

  7. #2467
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Emila waga Ci spada Superowo

    Fajnie ci że już jesteś w domu

    Pozdrawiam!!!

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  8. #2468
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry Emilko!

    Bardzo dobrze zrobiliście z tym komputerem po co tej pani dwa, skoro korzysta tylko z jednego

    Ciekawa jestem, jak zareagowała

    Miłego dnia!!! :P

  9. #2469
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Nie zdąrzyłam wczoraj z niczym. Nawet poćwiczyć Za to zjadłam trochę niepotrzebnych rzeczy u rodziców i to po 20. Waga całę szczęście jeszcze tego nie zauważyła. Dziś to grzecznie nadreobię, czyli jogurty, seki, warzywka. Tylko pojęcia na lekki obiad nie mam jeszcze pomysłu.

    Dziś choroba męczy mnie nadal. Burza w pracy nie wybuchła, zostaliśmy olani delikatnie mówiąc. Ale zdąrzyliśmy przepalić coś tam i zrobić małą awarię i zamieszanie na piętrze. Wszyscy żyjemy, tylko był dym iskry i takie tam.

    No i czeka nas angielski, bo dziś już idziemy we 3 z działu. Jakoś trzeba siąść i po cichu troche wiedzę odkurzyć.

    Dobrze, ze już czwartek i weekend niedługo, bo zmęcozna jestem, zirytowana i chora.

  10. #2470
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, życzę Ci tego weekendu bardzo, ale to bardzo!
    Niech czas Ci szybko płynie w pracy dzisiaj i jutro!
    I niedobrze, że wciąż jednak nie czujesz się dobrze, może powinnaś pójść do lekarza?
    Skoro choróbsko nie mija, może potrzebne są jakieś konkretniejsze lekarstwa

    Przesyłam Ci dużo uśmiechu, pozytywnej energii i zdrowia, mam nadzieję, że choć cząstka tego wszystkiego do Ciebie dotrze

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •