-
Emilko, niestety - udowodniła. Że jest złośliwą, głupią istotą!
Nie ładnie wczoraj, ale i tak nie tak źle! Dziś odpracujesz i, mam nadzieję, będzie dobrze!
-
Emilko, dzień dobry!
Miłego dnia życzę!!!
-
Emila - ja caly weekend grzeszyłam
-
Emilko, domyślam się, że pracowity dziś dzień strasznie! Na szczęście jednak już kończysz. Mam nadzieję, że popołudniu jakieś miłe rzeczy masz w planach?
-
Emila wczoraj pojadłaś więc dziś ładnie dietkuj...dobrze, że na wage nie wchodziłaś po co się stresować..
Nic się nie martw waga napewno nie pójdzie bardzo w górę...
Buźka.
-
Całę szcęście już w domu. W pracy koszmar, ale to już norma ostatnio. Wracając do domu załątwiłam nawet 2 sprawy w spółdzielnie mieszkaniowej. I zajeło mi to ni dłużej niż 15 minut Wracając zrobiłąm zakupy, zjadłam obiad (pier z kurczka z plastrem sera i pomidora), nastawiłąm pranie. A teraz odpoczywam sobie przed ćwiczeniami.
Zosiu: wiem, że źle zrobiłam. Dziś już jest spokojnie, czyli normalnie. I już tak zostanie, bo to co działo się w nocy skutecznie odstraszyło mnie od szaleńst jedzeniowych.
Masz rację, ze w pracy było nie za wesoło. Teraz już całe szcęście po i na razie odpoczywam. I to jedyny plan na dziś. Oprócz ćwiczenia oczywiście.
Gosiu: poszlałyśmy, ale się już dziś orzywołałyśmy do porządku I to jest najważniejsze.
Aniu: ten ból brzucha na długo mi w pamięci zostanie. A to odstrasza od kolejnych szaleństw. Waga oczywiście podskoczyła niewiele, ale wcale mnie to nie cieszy, bo przeciez ona spadać powinna.
[/b]
-
Oj Emilko, ano te nasze wagi spadać powinny a nie zawsze tak się dzieje!
Ale przecież my się nie damy i je pokonamy wcześniej czy później (raczej poźniej ), ale uda nam się.
Zmartwiłam się jedynie, że tak bardzo bolał Cię brzuch, u Zosi przeczytałam, że ją też bolał...
Mam nadzieję, że już wszystko OK!
Miłego wieczoru życzę a jutro spokojniejszego, niż dzisiaj, dnia w pracy! :P
-
Emilko pewnie, że powinna spadać i będzie spadać...oczywiście nie gdy będziesz tak szaleć jak ostatnio ale ja wiem, że to był tylko jednorazowy wybryk!!!
Dobrej nocki!!!
-
I mamy wtorek. Wstałam wyspana i w dobrym humorze. Przeszło mi już
Jak ja nie znosze pewnego typu osób. Ale nieważne
Wczoraj dietowo grzecznie, ćwiczeń godzina
A dziś jogurt light i anatol.
Kasiu: z brzuchem już w porządku. Ale tak to jest jak sie ma wrażliwy żołądek, któremu funduje się takie wyskoki. Na samą myśl, że mnie trzęsie.
Aniu: pewnie, ze wybryk był jednorazowy. Za dużo już przeszłam takich wybryków jak Ty i więcej się nie dam wciągnąć w taką spiralę. Wczoraj było wzorowe SB i dziś też siei tak zaczyna. Co więcej na cały dzień już mam jedzonko SB przygotowane.
-
Emilko, dzień dobry!
Cieszę się, że masz dobry humor, nie ma to jak się wyspać!
Życzę miłego dnia, i w pracy i po pracy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki