-
Emilko słodkich snów po męczącym dniu
Pozdrawiam!
-
Emilko, mam nadzieję, że chociaż się wyśpisz!
-
Emilko, spokojnego dnia ci życzę! I czekam na jakiś odzew, mam nadzieję, że jest znośnie?
-
Zosiu, odzewuję.
Jest znośnie, poza oczywiście panią . Ale nie chcę o tym romawiać, pisać ani pamiętać. W szoku dziś jestem i prawdopodobnie na zmianę jestem blada i czerwona. Dowiedziałam sie, od obcych ludzi, że mąż mój zmiana pracę
Okazuję się, ze dostał propozycję. Matko jedyna, znowu! Ma czas na odpowiedź do jutra.
Ja towarzyszę auditorom, trochę za dużo sie uśmiecham (to nie moje słowa) i ich rozprasza (to też nie .
Dieta idzie, chociaż ja ledwo pełzam. Wczoraj udało mi się poćwiczyć i to całę 45 minut.
Na razie tyle, więcej będzie jak pozbieram myśli.
-
Emilko, a kiedy dostał tę propozycję zmiany??? Nie zadzwonił do ciebie od razu jak tylko się dowiedział? Jestem w szoku, niemal tak dużym jak ty! Cieszę się, że mimo zamieszania brzmisz tak pozytywnie. Bo brzmisz! No i gratuluję ćwiczeń. Ja się rozciągam, robię szóstkę i na więcej czasu nie starcza.
Uff, maila poproszę!
-
Emilko, no proszę, ależ się u Ciebie dzieje
Mam nadzieję, że wieczór upływa Ci spokojnie i w miłej atmosferze
-
Czesc Emila, pozdrawiam serdecznie ja w czasie urlopu zapomnialam co to dieta
-
Dopiero wróciłąm do domu, po wszelakich zabiegach typu: praca po godzinach, szewc, okulistka, apteka, teściowie. Przesłąłam sobie jeszzce z pracy pracę domową. Ale przeoczyłam, ze w pracy mamy open office, a moj word nie ibsługuje plików odt. Wolny wieczór mam zatem, problem sam się rozwiązał, a ja pójdę sobie spać normalnie.
Emocji trochę dużo jak na ostatnie 2 tygodnie. Nawet dziś nie poćwiczyłam.
Zosiu: dostał dziś. Rozmawiał z szefem, rodzicami. I do jutra ma się zdecydować. Ja jestem przerażona Czekam aż dojdę do siebie i wtedy na chłodno będę oceniać.
Kasiu:wieczór chaotyczny, zaczrzyczany. Bo i mężowskie sprawy i jego siostra właśnie studia zaczeła. Głównie się przekrzykiwaliśmy. No i martwię się o Ciebie strasznie. Błagam Cię skonsultuj wszystko jak najszybciej. Wszelaka prawda jest lepsza i mniej wykańczająca niż życie w niepewności.
Gosiu: całkowicie rozumiemi, ze zapomniałaś. Teraz sobie przypomnij, a chwilowo zapomnij o wadze.
-
Emilko, kochana jesteś, nie martw się już o mnie
Rzeczywiście wieczór miałaś troszkę chaotyczyny, ale najważniejsze, że spać pójdziesz normalnie, wyśpij się dobrze, żebyś miała siły stawić czoła kolejnemu dniu, i w pracy i w domku
Trzymam kciuki za męża, oby wszystko się pozytywnie i korzystnie dla Niego/dla Was zakończyło!
Dobrej nocy! :P
-
Emilko, no i co? Decyzja podjęta? Jak się czujecie oboje z jej świadomością i w ogóle? Strasznie się cieszę, że miałaś 'wolny' wieczór i mam nadzieję, że się wyspałaś
Ściskam mocno!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki