Strona 274 z 549 PierwszyPierwszy ... 174 224 264 272 273 274 275 276 284 324 374 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,731 do 2,740 z 5484

Wątek: O tym jak chudnę

  1. #2731
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, miłego dnia! :P

    Ja mam znowu dużo pracy w pracy, ale to dobrze, czas szybko zleci

  2. #2732
    Forma Guest

    Domyślnie

    Emila rozliczaj mi sie tu - jak tam mam nadzieje ze paktu nie zerwałaś
    U mnie dietkowo w normie (mimi naleśników i spagetii) a w ramach ćwiczeń spacrowanie z Kamilkiem.
    Miłego dnia!

  3. #2733
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emila, wagę pod łóżko! Jak ją schowasz to ja swoją też schowam głebiej. Nie dawajmy się! No i powodzenia dziś bo ciężki dzień ci się szykuje. A korek na jakim poziomie?

  4. #2734
    saki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    etam ciezki dzien
    bedzie oki!!!
    dzien nam minie zajebiscie
    i damy rade wszystkie
    a wieczoirem pojdziemy spac z pustymi zoladeczkami :d lekkie jak pioreczka


    pos, jak mi sie uda pojsc spac z pustym zoladkiem , to od razu czuje sie lzejsza o conajmniej 50 kilo to samo jak wypije za duzo %

  5. #2735
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, ty chyba w połowie zajęć jesteś, co? Mam nadzieję, że dzisiejszy dzień, choć naładowany zajęciami, uznasz za dobry. I miło spędzisz wieczór po korku. No i na maila odpiszesz!

  6. #2736
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    No i mam wolne.
    Niemiecki był. Lektorka z tamtego roku wróciła i jest o niebo lepiej: łatwiej, przyjemniej i już nie tak śmiertelnie poważnie.
    Uczeń był. Całkiem miły i mądry chłopak. I mimo bólu głowy godzinka mineła szybko i bez problemowo.
    Ćwiczenia były. Pół godzinne, ale zawsze.

    Kasiu: pracy było dużo, oczywiście z poniedziałku mała katastrofa, awaria i takie tam. Jutrzejszy dzień nan już od 7:05 zaplanowany.

    Foremciu: nie wyłamałam sie. Było tak jak zaplanowałam, no moze bez ćwiczeń, ale było chodzenie. I to całkiem sporo w sobotę. Wczoraj @ zwaliła mnie z nóg i nie byłąm wstanie nic robić oprócz leżenia. Waga jedna swoje.

    Saki: witam rzeczywiście było oki. Zołądek już mam pusty i nie zamierzam tego zmieniać. Zjadłam lekko po 18 i tyle na dziś. No może ciepłego mleka sie napiję. Odtłuszczonego oczywiście.

    Zosiu: korek kończy gimnazjum. Jak pisałam wyżej raczej problemów z nim nie będzie. Mądre to chłopcze, inteligentne i chętne do pracy. Niestety ma zaległości. A ciekawy z niego człowiek, bo namiętnie wszelakie zwierzęta choduje. Od królików, poprzez pawie, gołębie, koguty, rybki, raki, myszy, gekona, strusia, przepiórki, jakieś kręcionogi i inne których nazw nawet nie powtórzę i nie mam pojęcia czym one mogą być. W sumie ma tego 45 gatunkow zwierząt
    Dzień, nie narzekam, jeden z milszych. Jutro będzie na pewno gorzej bo idziemy informować wszystkich o studiach.
    Na maila postaram się dziś odpisać, ajak nie to jutro, ok?
    Muszę się królem pozajmować, bo ze ślepkiem mu się coś dzieje i futro z niego garściami wychodzi. Mam nadzieję, że to zwykłe linienie.

  7. #2737
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, królem się zajmij, a tracenie sierści i oczy napewno w związku z ogrzewaniem! I jesienią generalnie. Cieszę się, że korek taki fajny, w porównaniu z przedmaturalnym korkiem to przyjemność, co? I tylko się zastanawiam... gdzie on tego strusia hoduje??? Miłego wieczoru! Na maila oczywiście poczekam!

  8. #2738
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Emilko, jesienią nawet ludzie włosy tracą w większych ilościach, więc proszę nie martw się o Króla, dla pewności jednak skonsultuj z wetem.
    A ze ślepkiem co się dzieje?
    Zdrówka mu życzę a Tobie MIŁEGO DNIA!!!

  9. #2739
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilaaaa, jak dzień? Chyba pioruńsko zapracowany co? Trzymaj się, do końca już bardzo blisko.

  10. #2740
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu, masz rację zapracowany niesamowicie. A do tego nastąpiło tąpnięcie - powiedzieliśmy o studiach Muszę ochłonąć przed angileskim. który już za 15 minut.
    Odezwę sie po nim.

    mimo stresu nie najadam się za bardzo

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •