-
MalaCzarnaCatherine ja bron boze nie mialam na mysli ze wygladasz zle albo cos w tym stylu i jezeli tak to odebralas to sorki,
ja na poczatku chcialam schudnac do 45 kilo ale tez mam szerokie biodra i stwierdzialam ze dalsza utrata wagi bedzie zbedna
-
Xenia16: nie, nie, spokojnie. wcale tak tego nie odebrałam
to miała być optymistyczna wypowiedź. na klawiaturce to czasem ciężko jest wyrazić to, co się ma na myśli.
-
Oj dziewczyny,ja was bije na łeb poprostu....Mam 16 lat,173 wzrostu i ważę......Teraz.........45kg!!!!!Sęk w tym,ze nikt mi tyle nie daje,bo mam taką budowę.Przed odchudzaniem ważyłam 55-58 kg a jeszcze 2-3 lata temu do 60 dochodziłam.Tylko ze u mnie naprawdę wszystko to był tłuszczyk który srednio fajnie zwisał:/Teraz jest jako tako,dół mam całkiem normalny,tylko z górą gorzej.Obiecałam sobie ze przytyje do 50 żeby happy days mi wrócił...A taką wagę mam jeszcze po przygodzie z anoreksją.Wiem ze sie pewnie załamałyście,ale nie wyglądam na tyle
Jakby było to po mnie widać to bym na ulicy sie nie pokazała.Widzicie,wy jesteście niższe ode mnie i przy takiej wadze wyglądacie chudo,a ja nie chociaż jestem wysoka.Zjadłam przed chwilą pycha obiadek(ziemniaczki młode i pomidorki)I dzisiaj zwiększam kcal
-
ja też zwiększę tzn. tia zwiększę zjem pełne 1500 a potem będę podwyżać i dojdę do mojego limitu czyli 1800 (przy ruchu oczywiście), ostatnio dupska w ogóle nie ruszałam ale to przez ten ból (ząbki)
Verdona fakt brzmi za mocno tzn. wga w porównaniu do wzrostu, ale spotkałam wiele osób niektóre nawet ujak jest mała różnica między wgą a wzrostem mogą być szczupluteńcy. No, najlepiej by było to ocenić po fotce
Hm pewnie domyślacie się co teraz powiem heh Verdona weź prześlij mi zdjątko i ogólnie fajnie by było wiedzieć z kim się gawoży
A gawoży się milutko.
A na inny temat ma ktoś jakieś pomysły na kolację, której nie trzeba zbytnio gryźć? Bo chyba sobie dzisiaj jeszcze nie poradzę z pumpreniklem... chociaż może
-
Verdona:
tego już nawet niedowagą nie można nazwać. nom postaraj sie chociaż do tych 50 przybrać. zresztą nie wiem czy dobrze mi się wydaje, ale przy Twoim wzroście to nawet 60 było ok. dbaj prosze ładnie o siebie. i zwiększ w końcu te kalorie. i bez żadnych anoreksji mi tu! ściskam mocno i pozdrawiam
:*
-
o tak zdjątka to dobry pomysł.
jakby co to maliem -> [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
hm... mogę wam przesłać jedno moje zdjęcie. co prawda sprzed półtora roku, ale zawsze. tylko musicie wyrazić chęć i maila podać.
-
ja też raczej żadnych nowszych zdjątek nie mam, ale za to mam różne zestawy ja-pulchna, ja-chudziutka i ja-44kg
no, a maila podam i wyrażam chęć otzymania jakiś fotosów 
No a jakby ktoś chciał moje foto (o ile ktokolwiek mnie zechce
) tio prosze bardzo
-
już wysłałam. liczę na rewanż.
-
ja się zgłaszam po zdjęcia takich chudzinek... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
MalaCzarnaCathetine,wiem zę to pożądna niedowaga,ale jak ważyłam 60kg to naprawde spoko mi wisiało po bokach,poprostu taka budowa rozlazła.....Zdjątek żadnych jeszcze nie mam swoich na kompie,niedługo będe mieć,teraz to mam jedynie klasowe z balu 3 klas hehe
O dziewczynki,ja też bym poprosiła zdjątka
Obiecuję,ze sie odwdzięcze tym samym juz wkrótce 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zawyżam te cholerne kcal,i mam to w nosie,jak przyje troche to to wskazane będzie nawet.No bo gdzie ja biust zgubiłam?????????
worry,na kolacujke możesz zjesć twarożek hehehe.Mi to tylko twarożki w głowie
Albo chociażby taki pyszny ryż na mleku,moze jogurcik ze zbożami,a moze zupkę mleczną z lanymi kluskami,albo namocz sobie kromeczke pumpernikla w mleczku np.z miodem
bardzo twórcze hehehe.
Czekam na foteczki i ide kombinować swoje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki