Strona 12 z 78 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 771

Wątek: Słodyczom NIE! Raz a dobrze!

  1. #111
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Yagnah!! gratuluje nastepnego udanego dnia!! naprawde super sie trzymasz. jestem pelna podziwu!!

  2. #112
    Dorota20 Guest

    Domyślnie

    Witam
    Dzięki za odwiedzinki

    Faktycznie dobrze Ci idzie Jesz zdrowo,niedużo,oby tak dalej
    Ja zaczynam odchudzanko drugi raz,rok temu zaczynałam z 68kg i szybko pare kilogramów zleciało,doszłam nawet do 62,dla mnie to duże osiągnięcie,nawet przez jakis czas waga się utrzymywała,ale przez stres związany z maturą przytyłam,wiesz pocieszałam się słodyczami,moje koleżanki chudły z nerwów a ja zrobiłam się większa
    Ale nie marudzę,robi się cieplutko,ruchu będzie dużo,warzywa i owoce tanie,żyć nie umierać

    Buziaki,zapraszam do mnie częściej

  3. #113
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Dorota mam to samo...przed maturą przytyłam 5 kilo, tylko, że wtedy przytyłam z 52 do 57 więc tak bardzo się tym nie przejmowałam A teraz zaczyna mi się sesja, stres ogromny i trudna próba dla mnie Zobaczymy...

  4. #114
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie


    Dziewczyny ale się cieszę
    Miałam się zważyć jutro rano ale stwierdziłam, że muszę się odważyć już dziś, nie ma co przeciągać. Bałam się strasznie i to tego, że waga będzie pokazywała więcej niż ostatnio (paranoja, bo przecież ostatnio ważyłam się 11 dni temu a przed te 11 dni dzielnie trzymałam się diety). Stanęłam sobie dziś więc na wagę z zacisniętymi zębami a tam....60.7 kg Ostatnio ważyłam się po 7 dniach diety i było 62.8, czyli tyle ile na moim pasku. Strasznie się cieszę i to dla mnie najlepsza motywacja do dalszych ćwiczeń i diety. Musze teraz zająć się rzeźbieniem mojej galarety na brzuchu, także od dziś obowiązkowo 100 brzuszków Super, super, super


    Musze się Wam pochwalić, że pierwszy raz tyle wytrzymałam na rozsądnej, świadomej diecie i jestem bardzo zadowolona, że się nie złamałam Dziś jest mój 18 dzień diety....za 3 dni będa pełne trzy tygodnie. Najciężej było na początku teraz już jest odrobinkę łatwiej. Mam juz ochotę na chleb razowy z twarogiem i szczypiorkiem, na młode ziemniaki z koperkiem....a powoli mam coraz mniejsza na pizzę, hamburgery, czy przejadanie się przy obiedzie
    Dziś mam do tej pory 250 Kcal, czyli
    30 gram chudego twarogu, zmieszane z 50 gramami banana
    100 gram wędzonego łososia

    Na obiad będe miała 70 gram pieczonej piersi z kurczaka i 100 gram młodych ziemniaków z koperkiem i odrobinką masła Trzymajcie się ciepło i trzymam kciuki, żeby Wam też diety szły dobrze. A ja następne ważenie planuję za 10 dni dopiero i może, może...zobacze już wtedy 5 z przodu

    I jednocześnie dziękuję Wam Wszystkim, że mnie odwiedzacie i wspieracie, bo bez Was na pewno po tygodniu rzuciłabym się na pepperoni Madzia dziękuję szczególnie Tobie, bo Ty wpadasz tu prawie codziennie i czytasz moje wypociny


    Juhuuuu, ide zmieniać pasek

  5. #115
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Yagnah!! Bardzo bardzo bardzooooo serdecznie ci gratuluje! Naprawde zasluzylas sobie na ta nagrode, bo strasznie dzielna bylas!!! Dalej sie trzymaj, tak jak teraz i zobaczysz ta upragniona 5 na wadze, jestem tego pewna!
    co do nauki...to kochana tez sie przeokrutnie mecze. normalnie szok. dobrze, ze to moje ostatnie 3 egzaminy (cos jak obrona pracy), bo chyba bym wykitowala. Mam tego powyzej uszu, a jeszcze w pracy tez stres
    Ok, nie marudze juz. U mnie byl dzisiaj lodzik solero,ale chyba i tak kalorycznie ok.

  6. #116
    agnes1983 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    GRATULACJE!!! też się dołączam do gratulowania, bo wiem jaki to stres jak mimo diety rozmyślasz -a co jeśli nic nie ubyło?? heheh ja tak właśnie mam świetnie Ci idzie, wytrwałości życzę!

  7. #117
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Ale się ubawiłąm z tego mojego postu, jak go jeszcze raz przeczytałam
    Chyba mało kto na Forum robi tyle huku o dwa kilogramy ale tak się ucieszyłam, że hej

    Zjadłam sobie właśnie na obiad trochę kurczaka, trochę młodych ziemniakówi pół pomidora z łyzeczką śmietany

    Dzięki dziewczyny za gratulacje

  8. #118
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Dzisiaj 980 Kcal i mam jakeiś takie dziwne uczucie, że się nażarłam
    Może dlatego, że część posiłu i to sporą jadłam ok. 20-21...no cóż, chyba lepiej tak, niż jakbym zostawiła dzisiejszy bilans na 500 Kcal
    A jadłam dziś:
    pó banana z 30 gr chudego twarogu
    160 gram wędzonego łososia
    70 gr pieczonej piersi z kurczaka, z 80 gr młodych ziemniaków i połowa pomidora z łyżeczką śmietany
    1 kromka chleba razowego z cieniutką warstwą masła
    Big Milk
    60 gram białych winogron
    pół chlebka pita z plastrem polędwicy drobiowej
    Herbata malinowa z dwoma płaskimi łyżeczkami cukru
    Kurcze, straaasznie tego dużo, az wstyd wypisywac ale wszystko dokładnie obliczyłam i mam 980 Kcal Dziwnie tak jakoś dzisiaj....
    Może to te krowy wyprowadzają mnie z równowagi, właśnie czytam 10 stronę a jutro kolokwium...oj kiepsko, kiepsko

  9. #119
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Hehehe ja tez mam tak czasami...ze zjem duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo a to okazuje sie malo kaloryczne :P hehehe Jak narazie wypilam sobie frappe bo ze stresu nie mam ochoty na nic innego... Gratuluję kolejnych 2 kiloskow ! To wspaniale
    Pozdrawiam :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  10. #120
    reenis jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję Ci szczerze, fajnie ze wazysz już 2 kg mniej......muszę Ci przyznać ,że nawet Ci zazdroszczę...... ja wczoraj zjadłam troszke słodyczy, jestem przed okresem....wiec sama rozumiesz.No ale w 1200 sie zmieściłam.

    Bądz dzielna dalej......juz tylko 5 kg......szybko zgubisz.

Strona 12 z 78 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 22 62 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •