Oto mój mailik [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ...jak tylko dostane Twoje zdjecia z mailem...odrazu odsylam swoje Nie daj sie skusic na ciast! Ciasto to złoooooooooooo :P
Smutna poooszły Tylko się nei przestrasz kochana
Czekam na Twoje fotki, strasznie jestem ciekawa jak wyglądacie dziewczyny
A ja właśnie siedzę z GUAMem na brzuchu, śmieszne to jest strasznie. Śmierdzi jak tona ziół i ma ciemnozielony kolor. Nie wiem czemu ale troszkę mi beton przypomina. Zmywam go za 10 minut i już się ciesze bo szczypie przeokrutnie. Kurcze, zaraz siadam do nauki, koniecznie. W ramach słodyczy zjadłam właśnie jedną landrynkę...a ciasta nie tknę bo to samo zło, Smutna ma rację
Yagnah, zdjatka wlasnie poslalam!
powiedz koniecznie jak ten guam zadzialam, to moze tez sie tym "smierdzielstwem" obloze eh..czego to sie nie robi dla urody. faceci jakos sie tak nie mecza!! jak to jest?
zycze milej nauki i tez do niej wracam..hm..nie do milej, ale do nauki
Madzia odebrałam, swoje też Ci wysłałam
A jeżeli chodzi o GUAM to rzeczywiście może skóra jest trochę bardziej jędrna i milsza w dotyku...ale odrobinę Podobno trzeba wykonać 10 zabiegów, żeby było widać efekty....ja narazie zrobiłam 1, więc może po 2 już coś więcej będę mogła powiedzieć. Na dzisiaj skończyłam już wciąganie...ewentualnie herbata malinowa z cukrem będzie. A zjadłam dziś 930 Kcal, czyli:
2 kromki chleba razowego z odrobiną masła, w tym jedna z plastrem żółtego sera (chyba mi byóo trzeba sera żółtego bo smakował mi niesamowicie )
230 gram brokułów
1 Kubuś
130 gram czereśni
1.5 grejpfrut
1 deser jogurtowy
To by było na tyle, a jutro mam nadzieję wygospodaruję odrobinę czasu na brzuszki
Agatko! Zdjatka odebralam i krotko przez emaila skomentowalam Jak ten twoj skarb maly sie nazywa? cudownie slodkie psisko
Gratuluje nastepnego udanego dnia dietki!
Meteor: no ja jakos nie zauwazylam, zeby sie meczyli. moj ciagle je co mu sie podoba i nie tyje i dietami sie nie meczy. ale moze to tylko pozor moze rzeczywiscie maja swoje "slabe punkty". buziolki
Madzia jak tylko moją pocztę oświeci i uda mi się odebrać to zobacze co napisałaś
A psiak to Blanka, teraz ma juz caaałe 3 miesiące
Madzia co Ty tam nawypisywałaś w tym mailiu
Smutna dzięki za fotki Przekazałam Blance wszystkie komplimenta....pęka z dumy
A ja jestem naprawde dumna z siebie. Wczoraj zniknęła bez mojego udziału blacha ciasta, oparłam się i nie wciągnęłam nawet okruszka i powiem Wam, że nie było tak koszmarnie trudno. Dziś odczuwam trochę stres, no i weekend więc chce mi się jeść bardziej niż zwykle....ale niebawem załatwię sprawę obiadem. A dziś mam rybę podsmażoną na odrobince masła (100 gram) i 3 młode ziemniaczki (100 gram) z wody
Doszły do mnie nowe spodnie, które kupiłam na aukcji internetowej. Kupiłam rozmiar 30, żeby był akurat a tu lekkie luzy...hihi...ale ok, fajne sa takie luźnawe spodnie, od razu poprawiają samopoczucie A w ogóle to ostatnio mam manię zakupów przez internet, nie mam czasu na chodzenie po sklepach, a poza tym zazwyczaj i tak nie znajduję tego, czego szukam, a tu wchodzę sobie na takie Allegro i wszystko pod ręką Do wyboru, do koloru....i jeszcze często gęsto tańsze niż w sklepie
Lece, spróbuję się pouczyć, a Wam na dobry dzień wstawiam małą Blankę z pozdrowieniami. Pa
Aha, narazie zjadłam niecałe 300 Kcal:
1 kromkia razowegopieczywa z odrobiną masła
1 banan
Yagnah! Ta twoja Blanka to mnie normalnie oslabia takie to piekne!! mowie ci, zaglaskalabym ja na smierc!! super psisko! slodka jak miodzik! koniecznie ja ode mnie ucaluj! koniecznie!!
co do aukcji internetowych to mam to samo. nie mam czasu chodzic po sklepach wiec od czasu do czasu kupuje cos w internecie. moje spodnie niestety troszke za ciasne, ale to nic, mam motywacje do schudniecia.
Ty kochana, bierz sie za ten obiad lepiej, bo tu juz 4 godzina, a tym masz tylko 300kcal na liczniku!!
Buziolki
p.s. nauka mi idzie baaardzo opornie!
Ucałuję
Do tej pory zjadłam
1 kromkia razowegopieczywa z odrobiną masła
1 banan
100 gram ziemniaków i 100 gram podsmażonego fileta z morszczuka
Ryż na mleku z wanilią Bakomy
1 Big Trio
W sumie mam jakieś 650 Kcal w tej chwili, a wieczorem jeszcze greipfrut i może jajecznica na kolację
Zakładki