Strona 105 z 457 PierwszyPierwszy ... 5 55 95 103 104 105 106 107 115 155 205 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,041 do 1,050 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #1041
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie. Mi się chce owoców najbardziej na świecie. To chyba mój organizm czuje, że będzie o nie coraz trudniej. Na podwieczorek zjadłam przed chwilą pomarańczkę. A ostatnie zakupy składały się z rzeczy na obiad tego dnia, bułek dla Mężczyzny i fury owoców. Wszelkiej maści. I właśnie się zastanawiam co będzie dziś na obiad

    Magdalenko, no właśnie. My uznaliśmy, że robimy mały obiad dla najbliższej rodziny w restauracji i imprezę dla znajomych w domu, zamiast wesela. Po policzeniu stwierdziliśmy do jakiej sumy możemy na to wydać i znaleźliśmy wcale nie tanią restaurację włoską z rewelacyjnym wprost jedzeniem. Z kolei np. na nasze stroje wydamy nie dużo, bo będą szyte, a ja w sukience, a nie sukni ślubnej itd. Lawirujemy kosztami tak by coś z tego potem zostało (np sukienkę będę mogła na wyjścia wkładać bez problemu) i żeby było pięknie. Choć dość nietypowo.

  2. #1042
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Tak jest, Zosiu, dobrze myslisz z ta sukienka. Ja moja po weselu sprzedalam, bo co bedzie zolkla w szafie z tytulu jakis dziwnych sentymentow. Wlasciwie to dalam ja mamie..i powiedzialam, zeby sobie sprzedala za caly trud jaki wlozyla w przygotowania. Sprzedala ja szybko, bo ladna byla
    Owoce...o ile pamietam mam w domu...mandarynki, jablka, owoc kaki i gruszke...wszystko to lezy od soboty nietkniete...chyba dzis sie przekonam...dzieki tobie

  3. #1043
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Hej Wkra1

    ja tak a propos Twoich wpisów obiadowych, chciałam Ci bardzo mocno podziękować za wpisanie tu przepisu na zupę z brokułów.
    Zrobiłam i pycha, jak nie wiem co>
    Zup nienawidzę, ale ta mi niebiansko smakowała. Niestety za dużo jej nie najadłam bo mężul wchłonął wszyściutko.

    pozdrawiam cieplutko

  4. #1044
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Zosiu pozdrawiam
    Będę bywała teraz w kratke, bo mam duzo wolnego do 11 listopada, ale zasłużyłam a co
    całuski
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #1045
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Byliśmy u moich rodziców obgadać różne rzeczy. Spodobały się im zaproszenia i już wiem ile kupimy wina na ten przykład. Oraz inne rzeczy
    Przy okazji zjadłam sobie troszke zupy cukiniowej mojej mamy, a w domu jeszcze grapefruita, niezła kolacja, co? Uh, coś mi humor sflaczał, ale nic to.

    Magdalenko, ja własnie uznałam, że nie chcę kupować sukni by ją zaraz sprzedać, że chcę taką suknię, której później będę używać. I tak, póki myślałam o stricte ślubnej, to miała być dwuczęściowa itd, a potem zmieniłam koncepcję na zupełnie 'sukienkową'. I się cieszę
    I bardzo się cieszę z twojego owocowego pomysłu. Tak trzymać!

    Milasku, bardzo się cieszę, że zupa smakowała, szczególnie że to mój autorski przepis! Jeśli masz ochotę to mogę podać jeszcze jakieś przepisy na podobnie proste i pyszne zupy

    Gayga, oj tak, wolne należy ci się, jak naj bardziej! Absolutnie popieram i mam nadzieję, że wolne wykorzystasz maksymalnie.

  6. #1046
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witaj Zosiu

    wpadam z pozdrowionkami i spytać czy humorek nowego dnia już się odflaczał
    oby tak!!

    Zosiu dzieki za przepis na zupke - wyszła pyszna
    co więcej - i ja ją wczoraj ugotowała i Magdalenka

    miłego dnia Ci życze


    ps. a ja wypożyczałam suknię, bo też ważne były koszta.. ale nie żałuję, czułam sie w niej dosyć dobrze i to chyba najważniejsze! na pwno będziesz ślicznie wyglądała...

  7. #1047
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikasku, to, że obie na raz zrobiłyście tę zupę, która jak mówiłaś nadaje się na SB jest znakiem! Trzymam za was kciuki!
    Co do sukienki, to właśnie, najważniejsze żeby się z nią dobrze czuć. Nie rozumiem ludzi, którzy zapożyczają się, biorą gigantyczne kredyty by kupić jeszcze droższą suknię, czy wypożyczyć jeszcze droższy samochód. Moja będzie nie droga, a piękna

    I dziękuję, humor od rana dużo lepszy, choć noc miałam dziwną, pełną snów dziwnych.

    Ale i tak się wyspałam. Poza tym jeszcze tylko jeden dzień i będzie weekend, wszystko idzie w dobrą stronę, choć nie idealnie. Waga też znów pokazała 65,3 więc ok.
    Moje ciągoty do owoców nie słabną ani trochę. Na drugie śniadanie zjadłam jabłko, mam jeszcze kiwi i dwie mandarynki, a na kolację wczoraj zjadłam grapefruita. Mam wrażenie, że mogłabym jeść owoce pod każdą postacią i na każdy posiłek. Choć nie wiem co by na to mój żołądek powiedział

  8. #1048
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam


    Miłego weekendu
    Całuski
    ***
    Grażyna
    p.s. są znaki na niebie i ziemi....



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #1049
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiecie co? Mam na koncie 955 kcal i jestem najedzona. W domu zjadłam małą porcję spagetti bolognese i odrobinę galaretki z bita śmietaną. Było pyszne, było koło 19 z hakiem więc niezbyt późno. Nie czuję się ciężko, a jak smakowało!

    I w ogóle jakiś taki miły wieczór. Wspólne z Mężczyzną zakupy, odwiedziny mojego brata, kot nie marudzi tak strasznie jak zwykle. Już chyba nie zdążymy siąść nad podziałem zapraszanych gości, jakoś cieżko nam to akurat idzie. Ale jutro cały dzień będę wdową słomianą, bo mi nie_mąż wybywa do Sopotu i musi wstać długo przed świtem na dodatek. Więc damy spokój póki co. I tak, jest dobrze.

  10. #1050
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie



    Zosia to super, że sie najadłas i to jeszcze ze smakiem
    Jam też najedzona ale nic dziwnego, skoro 1700 Kcal wtrąciłam
    W każdym razie zaraz troche poćwiczę i ogólnie jestem zadowolona, bo mało spałam, sporo się ruszałam więc mam nadzieję, że organizm sporo spalił

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •