Strona 310 z 457 PierwszyPierwszy ... 210 260 300 308 309 310 311 312 320 360 410 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,091 do 3,100 z 4564

Wątek: Jakby blog dietowy.

  1. #3091
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, jadłam tego Nestle, bardzo dobry i rzeczywiście ma mało kalorii

    Jeszcze jest taki lód Twister Algidy , nie pamiętam dokładnie, ile ma kalorii, ale pamiętam, że też niewiele


  2. #3092
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Emilko, no, z tą przemianą psychicznie w szczupłą osobę to nie do końca się zgodzę :> A co do kuszenia, to kupiłam niedawno pojemniczki do robienia lodów na patyku w ikei i do teraz nie miałam czasu ich wypróbować. Ale chyba to zrobię. A kiedy będę robiła w domu to nic nie stoi na przeszkodzie by zamiast cukru dodać słodzik Nawet mam jakieś przepisy na sorbety i inne takie

    Kasiu, też nie pamiętam ile ma twister ale on akurat jakoś niespecjalnie mnie ciągnie. Mam jakieś mętne wspomnienie jego sztucznego słodkiego smaku. Inna sprawa, że nie koniecznie słuszne

    Jako, że jeszcze w domu lodów nie zrobiłam, to kupiłam sobie teraz na podwieczorek; big bambi czyli poszalałam bo w czekoladzie. Ale cały ma 183 kcal czyli w sumie mam na koncie niespełna 650 kcal Mąż wymyślił na obiad podsmażane ziemniaczki z czymś więc oni sobie zjedzą to, a ja chyba makaron z tuńczykiem i pieczarkami. Na szczęście jeszcze tylko półtorej godziny

  3. #3093
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie


    Ale mi ślina cieknie jak sobie pomyslę o tych lodach...a ja przecież od dzisiaj mam sie ładnie pilnować i żadnych smakołyków nie podjadać...

    Zosia w pracy bywa różnie ale skoro choc dwie osoby sa do życia to ich sie trzymaj a reszte olej

    Buźka.

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  4. #3094
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zgodnie z oczekiwaniami od wyjścia z pracy dzień wyglądał dużo przyjemniej Na kolację ostatecznie był ryż z kukurydzą i kurczak curry w marchewce, mniam! A na deser spacer

    Maluszku, taa jest! Generalnie tak właśnie staram się robić

  5. #3095
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Miłego dnia Zosiu!


  6. #3096
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, przyłączam się do życzeń: miłego i spokojnego dnia w pracy i po niej

  7. #3097
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ludzie, co to ma być! Wczoraj szwagier wieczorem miał gorączkę, a potem nie mógł zasnąć bo bolało go dziąsło. Mąż już wczoraj czuł się niepewnie, a dziś rano nie zwlókł się z łóżka - przeziębiony. Ja na to wszystko wyszłam wewnętrznie oburzona ale nim doszłam do pracy poczułam, że głowa mi puchnie, węzły chłonne takoż i generalnie - aaaaa! Przeziębienie! No co to ma być?? W środku lata??

    Na dodatek obudziłam się z pełnym brzuchem, a waga pokazała dokładnie to samo co wczoraj. Na śniadanie dojadłam koktail bananowy z odrobiną płatków i otrębów.

    A teraz piję herbatę i zastanawiam się co z tego wszystkiego wyniknie.

    Emilko, och, jak ja bym pojechała w takie miejsce!

    Kasiu i wzajemnie

  8. #3098
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    Zosiu,
    no faktycznie jakiś bakcyl się za Wami pałęta. Mam nadzije, ze szybko przejdzie i to całej trójce.
    Ciężko uwierzyć, ale takie ogrody mają ludzie przy swoich domach w Polsce. DO takiego domu to by się dopiero po pracy wracało, prawda?

    pozdrawiam

  9. #3099
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zosiu, kiedyś Twoja waga się mnie przestraszyła i zaczęła współpracować, więc może teraz na bakcyla wrednego tupnę, to się wystraszy i pójdzie precz

    A tak poważnie, latem łatwiej o przeziębienie niż zimą, dlatego łyknij coś, może rutinoscorbin na początek?
    Kiedyś jak mój tata był zimą w Moskwie, to był z lekka zdziwiony, że można tam kupić lody wprost z przenośnych lodziarni, a było wtedy minus 15 stopni.
    Mniejsza różnica temperatur jest wtedy i podobno trudniej się przeziębić.
    Wyglądało to jednak niesamowicie: ludzie w ciepłych uszatkach, czapach futrzanych, kożuchach jedzący lody

  10. #3100
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kasiu, mnie pani od biologi już w podstawówce uczyła, że lody zdrowiej jeść zimą. I że pomagają na lekki ból gardła!
    Waga mam nadzieję, zareaguje. Ale tak szczerze mówiąc to mam wrażenie, że to jej zwyczajowe wachania po prostu bo dieta idzie bardzo dobrze.

    Emilko, no ja też mam takową. Co to za wakacje by były? Na szczęście Marek obudził się zdrowy. Dziś więc go chyba przetrzymamy z grubsza w domu i mam nadzieję, będzie ok. A co do ogrodów to aż ciężko uwierzyć. Taki mogłabym mieć! I prystojnego ogrodnika by się nim zajmował :>

    Aaaa, z minuty na minutę czuję się coraz gorzej! Cerutin biorę na codzień, wczoraj piłam witaminę C. Dziś rano jeszcze wapno bo obudziłam się z pokrzywką na całym brzuchu!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •