diabli wiedzą, co to się porobiło albo nam organizmy pofiksowały, bo za długo się dietujemy Myślę, że w końcu wszystko wróci do jakiegoś porządku Po cichu liczyłam, że do Wielkanocy dobiję do wymarzonej wagi , a tu wielgachna figa
ja myslalam, ze do wielkanocy bedzie 85,ale to samo co u Ciebie...
WITAM SERDECZNIE
Ewka - a jak u Ciebie sytuacja?
Dorotka a co ja mam zrobic? bo juz normalnie sie zalamuje...nie wyobrazam sobie co by sie stalo gdybym worcila do zycia sprzed roku na przyklad...
Zakładki