Strona 308 z 2069 PierwszyPierwszy ... 208 258 298 306 307 308 309 310 318 358 408 808 1308 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,071 do 3,080 z 20687

Wątek: 30-stki odchudzające się

  1. #3071
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak, o to cos w zoltej butelce mi chodzi.

  2. #3072
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Małgosia mi po tym dłonie tak wysuszyło ,że myślałam,że padne i tak wciskam tony kremu w dłonie ale to moje zboczenie
    ale myślę ,że to coś w tej żółtej butelce to ma właśnie wyszczuplać przez wysusznie będziemy schły , schły.......aż wyschniemy na wiór

  3. #3073
    malagorzata jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zmykam, do jutra
    milego wieczorku

  4. #3074
    kseniat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i dzisiaj kolejny raz przekonałam się że warto czasem przeczytać wąteczki z forum.

    O mało sie dzisiaj nie złamałam, ale sobie przypomniałam co przeczytałam o wpadkach. To był wpis zdaje się margolki123. Bardzo kontrowersyjna wypowiedź moim zdaniem jeśli chodzi o styl, ale zostawiła ślad w mej pamięci i prawdę mówiąc chyba właśnie o to chodziło...

    Zjadłam dzisiaj śniadanko i potem do 15 nic nie jadłam i jak wróciłam do domku to myslałam że pół lodówki wyjem.

    Na szczęście opanowałam swe żądze, bo może brzucha mi nie ubyło to czuję sie o wiele lżejsza i szkoda by mi było tak po prostu na początku drogi złamać się. mając na uwadze również wasze przejścia

    A tak na marginesie serdeczne dzięki za polecenie wątków Margolki i Gagaa-i, bardzo ciekawe i pouczajace.

    Idę sie teraz wymasować i spać...

    Nie mogę sie doczekać kiedy położę się na plecach i będę czuła swoje kości biodrowe, teraz nawet nie wiem czy aby na pewno je mam

  5. #3075
    kseniat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aha
    i jeszcze czuję się w obowiązku poinformować że dzisiaj powiedziałam Pani doktor że rezygnuję z MERIDII i postaram się sama zawalczyć o siebie

    Muszę powiedzieć że Pani doktor była zadowolona z mojej decyzji.

    Papa

  6. #3076
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień doberek mówię narazie
    i chciałam coś zacytować
    a raczej kogoś i wykonuje zadanie zgodnie z życzeniem
    ....... net będzie pod koniec przyszłego tygodnia .Pozdrów dziewczyny. Gosiek Maggy

  7. #3077
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    witam, cześć i czołem
    jeszcze kilka godzinek i weekend
    strasznie jakiś długi był dla mnie ten tydzień ale dobrze, że to już koniec
    no dziewczyny, jak tam z wagą i suwakami Przesuwać je proszę, szybciutko szybciutko
    Hallooo Tylko powoli, nie wszystkie na raz, bo się link z tickerkiem zaciął- obciążona linia czy jak
    Ja w takim razie może pchnę go za tydzień Wlazłam dzisiaj jednak na tę cholerną wagę i pokazał poniżej 61 ale to nie 60, więc nić nie ruszam. Ma być mocne 60, nie chcę się oszukiwać i łudzić.
    No , a Wy Chwalić się, chwalić
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  8. #3078
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    a teraz pędzę się zliczyć, bo przecież dalej nie mam kompa w domku,bo informatyk ciągle go pucuje może mu dżina podrzucić
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  9. #3079
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobra po ważeniu jestem z siebie dumna jeśli mogę tak powiedzieć bo z ręką na sercu mogę poświadczyć ,że jak nigdy w tym tygodniu niczym nie" zgrzeszyłam" tak więc suwak już posunęłam waga pokazała 80 z małym przechyłem na 79( ale przechyłów nie liczę tylko pełne kilogramy)
    Miara też poszła w ruch i od ostatniego mierzenia (13 .09) ubyło mi mniej więcej po 1-2 cm wszędzie oprócz łydek i ramion (świństwo )
    Mam nadzieję przez weekend też nie nawalić bo małe sukcesy ,też cieszą tu pozdrawiam Kasię bo jedno do czego muszę się bardziej przymusić to wysiłek fizyczny
    Narazie zdycham przeziębieniowo ale jeszcze mnie do końca nie rozłożyło

  10. #3080
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z racji tego ,że nie słodzę rzadko pijałam zwykłą herbatę jak już to nasze czerwone i zielone ale jak mnie łapsło przeziębienie wyczaiłam coś fajnego Dziewczynki polecam wam herbatkę firmy VITAX jabłkową (jakbym szarlotkę wcinała) i grefrutową są super nie potrzeba cukru a jaki zapach (czuje nawetprzez mój zapchany nos)
    Jeszcze mi tylko przyszło do głowy ,że nawet taką można sobie pomieszać z czerwoną i mamy nektar do picia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •