Anikas - dzięki !
Z polskich gór najbardziej lubię Tatry , ale inne też lubię . A np. w Bieszczadach nie byłam jeszcze . W obcych też nie byłam jeszcze .
Powiem Ci , że to by musiało być jakieś nierealne zadanie , żebym myślała "może się nie uda" . Od 2004 r. wiem , zweryfikowałam to , że zadania tego rzędu co Mont Blanc należą do łatwych . No naprawdę jest to co najwyżej rozłożone w czasie . A jakie przy tym przyjemne !
Jak przeczytałam , że W. wyjeżdża do pracy to miałam wizję: W. zarabia , kupujecie jakieś mieszkania i otwieracie w Choszcznie minipensjonat - prywatne kwatery z okazji , że to miejscowość nad jeziorkiem
A ku swojej radości wynalazłam ostatnio przepis na tartę tatin ( jabłkowa , podobno pyszna ) . Mam nadzieję , że kiedyś , kiedyś razem będziemy miały okazję spróbować , i będziemy też wtedy szczupłe i zrównoważone dziewczyny . Ona nie jest tak najbardziej kaloryczna .
Pozdrawiam
Zakładki