Strona 41 z 283 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 2823

Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

  1. #401
    misiemona jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-07-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć LILI CIo tam u Ciebie? Jak tam dietka?

  2. #402
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Hello dziewczynki!
    Jestek, Aga, Dezzine, Efciak, Misiemona - bardzo Wam dziękuję za takie miłe wpisy i wsparcie... Nie wiem, co bym bez Was zrobiła!

    Wczoraj wieczorem mieliśmy straszną burzę i ulewę, dziś rano zero Internetu, dlatego jestem dopiero teraz.

    Niestety, u mnie kiepsko. Miałam rano atak migrenowy, ból głowy tak silny, że aż mnie budził co chwilę... Teraz jestem nafaszerowana tabletkami, ale dalej nie czuję się dobrze: głowa boli, niedobrze mi, ledwo kontaktuję. Pojeździłam na rowerku niecałe pół godziny, 10km, nic więcej dziś nie będzie, żadnych ćwiczeń - nie dam rady.

    Siostra robi na obiad pierogi z jagodami - zjem 3, bo mam ogromną ochotę, do tego zupa pomidorowa. A na podwieczorek strucla z jabłkami - ciasto pierogowe nadziewane jabłkami, smażone na margarynie... Pychota, nie jadłam tego od wieków i na pewno sobie tej przyjemności nie odmówię, ale nie będę się obżerać - a to już bedzie sukces.
    No, to nie będzie najlepszy dzień, ale cóż... Może odpracuję to wszystko jutro, ten brak ćwiczeń i nie-dietkowe jedzonko.

    Dziś będę mieć wreszcie krem wyszczuplający z Avonu - podobno działa, sprawdzimy. Mam nadzieję, że zrobi też coś z moją zmorą - cellulitem...

    Ech, nie tryskam dziś humorem... Idę poczytać, co u Was. Jesteście kochane, dajecie mi siłę. :P

    Całuski.
    Natalia
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  3. #403
    Guest

    Domyślnie

    Humorek trochę się poprawił
    To dziś, widzę, dzień luzu sobie robisz
    Usprawiedliwienie wystawiam, ze względu na ten ból głowy
    Cos dziś się z ciśnieniem dzieje, bo tu też wszyscy narzekają.

    Ale jutro wracasz usmiechnięta i gotowa do bojów dalszych Obiecujesz
    Uściski

  4. #404
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Hej Agusiu! :P

    Buszuję sobie po forum, choć ledwo na oczy patrzę - głowa boli, no i bez kawy jestem.

    Za usprawiedliwienie dziękuję - od razu mam mniejsze wyrzuty sumienia Jeśli do jutra mi przejdzie (bo czasem potrafi trzymać i trzy dni, cholerstwo ), to na pewno wrócę do walki z szerokim uśmiechem, o takim: W końcu po @ czeka mnie ważenie i kolejne mierzenie, więc chciałabym zobaczyć choć jakieś maleńkie pozytywne efekty...

    Dzięki za odwiedzinki, od razu mi lepiej! :P
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  5. #405
    Kinga1980 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ojjj współczuje bólu głowy.
    Mam nadzieje ,ze już lepiej się czujesz?

  6. #406
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Kinusiu, no rzeczywiście jest już trochę lepiej - ten najgorszy ból prawie minął, choć wciąż jestem "zakręcona" i nie w formie. Ale już nie ma tragedii.

    Chciałam jeszcze na moment wrócić do dnia wczorajszego - rodzinka zamówiła pizzę, którą dosłownie podstawiała mi pod nos, częstując, ale byłam twarda! Wiem, że za parę dni w Cz-wie na pewno nie raz się wybierzemy na pizzę i shaormę, to wtedy sobie pozwolę, teraz nie chciałam. Nawet nie miałam specjalnej ochoty.
    Aha, no i wczorajszy dzień zamknęłam na 1425 kcal - liczę mniej-więcej, "na oko".

    Dziś mam już za sobą cztery posiłki, w tym wspaniały obiadek, no i tę struclę, a ze słodyczy: dwa biszkopty i jedno Toffifee, a na liczniku jakieś 1359 kcal - całkiem dobrze. Przede mną jeszcze kolacja, a na meczu, wieczorkiem, chętnie napiłabym się Redds'a, ale to już sobie daruję przez tą kiepską formę.

    A co u Was?


    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #407
    Guest

    Domyślnie

    Lili, wspolczuje migreny, moja siostrzenica tez na to cierpi i widze, jakie meczarnie wtedy przechodzi, wiec naprawde wspolczuje. A jednoczesnie podziwiam samozaparcia jesli chodzi o pizze - BRAVO!!!
    I jeszcze pytanko - nie moge sobie przypomniec z jakiej piosenki pochodzi cytat ktory masz w podpisie. Wiem, ze to znam, a nie pamietam skad i szalu przez to dostaje Bede wdzieczna

  8. #408
    Guest

    Domyślnie

    jakis Robbie Williams?

  9. #409
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Jasne, że Robbie Williams - "Feel". To mój idol odkąd miałm jakieś 14 lat, a dwa lata temu widziałam go dosłownie na wyciągnięcie ręki, brakło mi może centymetra, żeby go dotknąć... Teraz cenię go przede wszystkim jako świetnego wokalistę, a od kilku dni zasłu****ę się jego ostatnią płyta. Ostatnio mój numer 1 to "Advertising space" - boska piosenka...
    Pozdrawiam, dziękuję za wsparcie i przepraszam, że dostawałaś szału przez mój podpis
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  10. #410
    Guest

    Domyślnie

    Dziekuje bardzo za odpowiedz, takie dostawanie szalu jest bardzo przyjemne i dosc czesto mi sie zdarza. Moj chlopak juz wie, ze jak cos takiego za mna chodzi, to nie ma rady, musze sie dowiedziec

Strona 41 z 283 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •