-
"I know I'm gonna die so my revenge is living well"
Robbie Williams "Make me pure"
Jak dla mnie bomba.
-
Nadrobiłam zaległości
Osatnio nawet nie mam czasu tu na dłużej zajrzeć. Skrobnę kilka zdań co u mnie i lecę dalej. I gdzie te wakacje? A no od piątku popopołudnia.
Też zawsze tak miałam, że jak ćwiczylam to jakoś się szczuplej czułam, wiedziałam, że dobrze robię, że to daje efekty. A jak nie ćwiczę to jest na odwrót. A mimo to nie mogę się zmobilizować :/
I chowanie uczuć też znam. Tylko, że teraz staram się z tym walczyć. Kiedyś zawsze wszystkie problemy zostawiałam dla siebie, udawałam, że ich nie ma. Ale nie wyszło mi to na dobre. Nadal nie lubię opowiadać o problemach, ale staram się. Przynajmniej czasami. To pomaga. Bo jeśli zmagazynujemy w sobie za dużo problemów to później możeby sobie z nimi nie poradzić, jak zbierze się ich za dużo. Ja tak miałam :/
Trzymam kciuki za dietkę. Ładnie sobie radzisz. W Anglii staraj się też uprawiać jakiś sport, to pomoże utrzymać Ci sylwetkę.
Buziaki!
-
Lili ja tez tak mam że jak poćwiczę ,poruszam się ,pobiegam to od razu czuje się lepiej ze swym ciałem,dlatego nie wiem czy większe korzysci ten ruch ma na moja psychikę czy na ciało.....a prawda jest chyba taka ze korzyści są z obu stron...dobranoc i pięknie ci idzie
-
100 lat 100 lat ......
Natusiu wszystkiego co najlepsze. Spełnienia choć jednego marzenia ( w końcu nie bądźmy zachłanni), dużooo miłości, radości i uśmiechu a zdrowia to na fury.
I oby życie doświadczało Cię tylko swymi dobrymi stronami 
Kasia
Bardzo starałam się wkleić zdjęcie kwiatuszków. Niestety moja wiedza nie sięga aż tak daleko. Będę próbować z uporem maniaka nauczyć się tego
.
Mocno ściskam.
-
Witam słonecznie! :P
Ewuniu, mam nadzieję, że niedługo będziesz już miała te upragnione wakacje, takie prawdziwe... Należą Ci się.
W Anglii mogę jedynie ćwiczyć na dywanie, a i z tym bywa różnie, bo czasami nasz pokoik zamienia się w magazyn
i po prostu nie mam miejsca! Ale może w końcu zbierzemy się do biegania, ja i A. Będę walczyć.
Milka, u Ciebie ze sportem jest rewelacyjnie... Wiesz, że podziwiam! I zazdroszczę.
Kasiu, bardzo dziękuję - za pamięć i za życzenia. Kochana jesteś.
A co do zdjęć, to napisałam u Ciebie.
A u mnie dziś imieninkowo, więc dietkowo pewnie będzie tak średnio...
Raczej nie poćwiczę, bo wybieramy się nad wodę na cały dzień. A że pływak ze mnie żaden, to będę się opalać.
Kupiłam sobie Milky Way'a, pewnie zjem też loda, pochrupię trochę paluszków... A co, dzisiaj mi wolno!
Najwyżej w najbliższych dniach więcej poćwiczę.
Pozdrawiam, zajrzę wieczorem!
-
OOOOO, no to wszystkiego NAJLEPSZEGO
Zdrówka, szczęścia, pomyślności
A tak serio serio to spełnienia TWOICH MARZEŃ
(a więc zdrówka, szczęścia, pomyślności, figurki, miłości i wielu wielu innych
)
Buziaki!
-
JA również sie dopisuje pod zyczeniami: Miłoiści , Radości i Zrowia
-
Pewnie mi się nie uda ale spróbuję.

Ponieważ zdjęcia doszły
a wyglądasz jak Makowa Panienka
to dla Ciebie cała łaka maków
.
-
Z okazji Twego Swieta zycze Ci:
Aby jedynymi lzami ktore pojawia sie w twych oczach
Byly krysztalowe lzy szczescia
Aby radosnego usmiechu na twej twarzy
Nie zakryly ciezkie chmury smutku
Aby platki roz wyscielaly droge twego przeznaczenia
A szczecie zdrowie radosc i milosc byly przeznaczeniem twych dni
-
lili cmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmok ode mnie 
a nie da rady zebys polazila na jakis fitness czy silownie w UK? ja bym chciala jak mnie juz bedzie na to stac
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki