Strona 77 z 283 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 127 177 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 761 do 770 z 2823

Wątek: Ślub tuż tuż... Zostało 18 dni.

  1. #761
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Zahukana, moje bieganie to wciąż na takim bardzo kiepściutkim poziomie.Trochę biegania, potem długie przerwy, powroty... Chciałabym, żeby teraz było inaczej.

    Jeśli dopiero zaczynasz, to ostrożnie - polecam marszobiegi. Jeśli przesadzisz, to szybko się zniechęcisz i możesz się nabawić kontuzji, więc uważaj, ok?
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  2. #762
    Zahukana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tak, chyba masz rację. Nie biagałąm wcześniej, chyba, że z mamą (ona jest chudziutka)ale to na krótkie dystanse, czyli na 500 m Lili będę Ci zdawać relacje jak z tymi moimi biegami

  3. #763
    Guest

    Domyślnie

    Hej Słoneczko
    Fajnie że biegasz. Mi to raczej nie wychodzi. Biegałam 2 tygodnie jak byłam na Krecie, codziennie o 7 rano przed śniadankiem, wzdłuż morza.
    A tutaj?po mieście nie umiem się zmobilizować

    #mam kciuki za dietkowanie dzisiaj

  4. #764
    Zahukana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja to się wstydze po mieście biegam tylko jak wyjeżdżam na wieś

  5. #765
    Awatar pisces
    pisces jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    347

    Domyślnie

    A ja sie wstydze nawet na wsi

  6. #766
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Zahukana - no to trzymam kciuki i czekam na relacje! Jesli mogę Ci jakoś pomóc, to jestem do dyspozycji!

    Macy - no to cudne musiało być takie bieganie po plaży, na Krecie... Mmm...

    Pisces - dzięki za wizytę!

    Dziewczyny - ja, jeśli mogę, biegam na stadionie, a jeśli nie, to właśnie po mieście, przy głównej ulicy. Nie ma się czego wstydzić! No bo czego? Jeśli ktoś głupio komentuje, to tylko jakieś prymitywy, naprawdę. To powód do dumy, a nie wstydu, wierzcie mi.
    Tylko trzeba dbać o bezpieczeństwo przy bieganiu samotnym albo tylko w damskim towarzystwie. Ja zwykle biegam z moim A., to on mnie tym zaraził, a teraz akurat z siostrą. Wczoraj jakieś pajace kilka razy coś za nami wrzeszczały, ale "olałyśmy" ich Poszłyśmy biegać na działki, tam był spokój i fajny klimat. A jutro może weźmiemy psa, dla towarzystwa i bezpieczeństwa.

    Nic na siłę, ale jeśli to Wam odpowiada, to biegajcie koniecznie - zachęcam!!!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #767
    Zahukana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Och, gdyby jakis "A" mnie zechciał a tym bardziej zechciał ze mną biegać to ja też bardzo chętnie...Pisces, ja na wsi biegam (spceruję) tam gdzie nikogo nie ma ) Najczęściej po lesie

  8. #768
    Awatar pisces
    pisces jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-06-2006
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    347

    Domyślnie

    Ja też tylko tam... Gorzej ajk się sciemni, bo wtedy strach Mało to takich.. eh

  9. #769
    Zahukana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, racja! A po ciemku byłoby najfajniej, bo latem w dzień jest odrobinę za gorąco, wieczorem powietrze jest zdrowsze. Ale wex pobiegaj Dzisiaj się zdecydowałam iść biegać, niech się tylko strawi ta kolacja co ją niedawno zjadłam i w drogę pamiętnik Lili mnie zmotywował, dziękuję :*

  10. #770
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Zahukana - Bardzo mi miło i ogromnie się cieszę!!! Tylko pamiętaj, nie przesadź na początek!

    Jeśli nie jakiś "A.", to ktoś inny z pewnością się znajdzie Trzymam kciuki, miłego biegania!

    Pisces - po ciemku samej to strach. Ja często biegam po mieście w nocy, ok.21-22, dopiero po pracy, ale zawsze w towarzystwie mojego mężczyzny. Sama nie wychodzę, wolę wtedy nie biegać w ogóle - właśnie z powodu jego wyjazdu miałam teraz dwa miesiące przerwy w bieganiu.
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


Strona 77 z 283 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 127 177 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •