Wątek: Ciąża bez słodyczy czyli zdrowo jemy!

Ale mi dzisiaj zimnoo.. wogole to paskudnie jest, przypuszczam, że w Krakowie podobnie ... Buziaki Aniu

Też jestem głodna... jeszcze muszę dzisiaj obiad gotować moim domownikom i kurcze nie mam koncepcji... jedyna to kurczak w kapuście... a bboję się, że to może być kuszące dla mnie... a dzisiaj zaplanowalam dla siebie brokuła z czymś tam.. zobacze może coś innego im wymyślę...

Aniula dziękuję za smski. Na razie jestem uratowana............ Obym tylko popołudniu nie natknęła się na jakieś słodycze u mamy, to będzie ok..........Nie mam zamiaru się poddawać i dołować z powodu głupiej wagi...........
Coraz bardziej imponujesz mi rowerkowaniem......... Jak u Ciebie zadziała ( czyt. spowoduje łącznie z dietką , spadek wagi ) , to chyba też skuszę się na rowerek......... Ja już pisałam, nie mam w domu miejsca, żeby go postawić, ale może uda mi się namówić K. , żeby coś wyrzucić i zrobić miejsce......... Jeszcze zobaczę.................
Ty Aniu przepięknie od początku roku ćwiczysz, więc pewnie pupcię masz już coraz mniejszą.............
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia
Asia

ANIU STARAM SIĘ ZE WSZYSTKICH SIŁ.
LICZĘ ŻE WAGA TO DOCENI.
BUZIACZKI.

PRZEJECHANYCH 31,15 KM W CZASIE 50,10 MINUT PRęDKOść różna INTERWAŁY

Uważam dziś za swój sukces te 50 minut jazdy...bo po pierwsze miał być dzisiaj odpoczynek w postaci pilatesa - nie poszłyśmy z przyjaciółką bo aż strach chodzić ulicami tak wieje i leje...Po drugie po 20 minutach stwierdziłam koniec, nie mam więcej sił...ale przeszłam jakoś kryzys zakładając, że będę pedałować 40 min...ale po 40 zachciało mi się 50 minut i tak zostało...w sumie wynik dośc dobry w tym czasie
Wcześniej oczywiście była szósteczka z panem W.

Teraz kąpiel z mężem

NO TO TERAZ NAJPRZYJEMNIEJSZA RZECZ CI ANIU ZOSTAŁA.
KĄPIEL Z MĘŻEM NO NO.
JA ROBIE TYLKO DO 25 KM W CZASIE 60 MINUT. WYOBRAŻAM SOBIE JAK ZASUWASZ.JAK BYM TAK JECHAŁA TO NAPEWNO NA STEPER ZBRAKŁO BY SIŁ I NA BRZUSZKI.
JESTEŚ STRASZNIE DZIELNA.
U MNIE WAGA STOI JAK ZAKLĘTA.
BUZIACZKI.

ANIU ,NADAL JESTEM POD WRAŻENIEM ...CORAZ LEPIEJ CI IDZIE PO PROSTU SUPERR...JAK TAK DALEJ PÓJDZIE TO DO BYDGOSZCZY DOJEDZIESZ :P :P
BUZIACZKI

WITAJ KOCHANIE JAK TAK DALEJ BEDZIE TO TY DOJEDZIESZ DO BABIC Z WIZYTA PIERWSZA POWODZENIA ZYCZE I CZEKAM
UDANEGO WEEKENDU.

wiesz psotulko Bydgoszcz jest w drugą stronę więc to nawet lepiej bo Ania więcej kilometrow przejedzie :P buziaczki weekendowe

Aniu,
a kiedy ważenie i mierzenie?

Pozdrawiam piatkowo.