-
Hej Najmaluszku!
Masz rację, takie żegnanie się to niewesoła sprawa.
Ja to takasentymentalna jestem, że jak panowie z delegacji wyjeżdzają to łezka potrafi mi się zakręcic
tak to jest,ze ten smutek trzeba przeżyć
innej rady nie ma
pamiętaj,że zawsze masz ty mnie i jakbyś chciała się wyżalić, to pisz śmiało
trzymaj się i dzielna bądź
-
Haro witaj.
Fajnie że zdjęcia sie podobały. A jak tam twoje dzieciatka. Musze do Ciebie zajrzec zeby zobaczyc czy malemu juz lepiej. Sciskam.
Emilko fajnie ze jest sie komu wyzalić.
W sobote id e do moich dzieci ostatni raz i boli mnie przez to serducho. Potem jeszcze we wtorek ide na ich koncert bozonarodzeniowy i to bedzie ostatni raz jak ich zobacze........................Przykre to jest
Dzisiejszy dzień znów udany:
* musli fitness (5 małych lyzeczek) + odrobina mleka = 150
pół bułeczki z serkiem białym i szczypiorkiem = 150
* 2 mandarynki = 50
*niecały jogurt jogobella poziomka = 140
*niecała miseczka zupki warzywnej = 60
makaron z warzywami = 200
*2 mandarynki = 50
*niecały jogurt Danone z ziarnami = 150
*jabłko małe = 50
Razem 1000 kcal
Przez cały dzień wypiłam chyba z 4 herbatki Figura Slim no i inne owocowe.
Chyba nieźle no nie??
Lecę do mojego J. bo czeka na mnie w łóżeczku
-
Witaj Anuś
domyślam się jak Ci smutno i przykro z powodu niedługiego rozstania z dzieciaczkami, które pokochałaś.. ale Aneczko musisz być w tym czasie dzielna i wykorzystac te ostatnie spotkania jak najlepiej by dzieci zapamiętały Cię jak radosną.. choć w serduszku taki smutek odczuwasz.. Anuś wierze, że zycie plecie takie niespodzianki, ze dane Wam będzie jeszcze się spotkać! bądź dobrej myśli
dziękuję też za priwa to dużo dla mnie znaczy i za maila kilka dni temu.. nie odpisałam z braku czasu, ale nadrobię to. Trzymam kciuki za siły Mamy w tym wszystkim i Twoje i Siostry.
Anuś dobranoc przytul się do J. życze kolorowych snóff
ps. piekny tysiaczek
-
Aniu przykro mi, że Twoje dzieciaczki wyjeżdzają do Francji, na pewno będzie Ci ciężko ale myślę, ża maluchy z pomoca mamy skrobną Ci maila, napiszą co słychać, a może i jakieś fotki dołączą...i od razu Ci się raźniej zrobi
Super Ci idzie dietka, gratulacje
-
Witajcie czwartkowo
Jutro już piąteczek A potem weekendzik.
Anusia nie martw się tym mailem. Ja wiem że jak będziesz miała więcje czasu to napewno ospiszesz a zresztą najważniejsze że mogłam się wygadać..............................
Anuś duża buźka.
Yagnah wolę nie chwalić dnia przed zachodem słońca Dietka idzie w porządku ale lepiej nie zapeszać więc siedzę cicho
A Ty jak dietkowanie????????????????????????????????
-
Witaj Aniu
Widzę,że znów wróciłaś na dietkowe tory i coraz lepiej Ci idzie. Oby tak do świąt , w święta parę dni rozpusty ( oby jak najmniejszej ) a potem znów powracamy na dietkę.
Najbliższe dni będą dla Ciebie bardzo trudne i smutne, ale staraj się myśleć optymistycznie i miej nadzieję , że dzieci jeszcze kiedyś zobaczysz.................A w serduszku będziesz je nosić do końca życia i nawet , jak już bedziesz miała swoje dzieci , to na pewno zawsze będziesz je z czułością wspominać....................
Trzymam kciuki, żeby dzień zakończył się dietkowo ...............
Pozdrawiam
Asia
-
Asieńko kochana tak wróćiłam na dobrą dietkowa drogę i dobrze mi z tym
Ciesze się bo mam lekki brzuch i jakoś tak wogóle mi lżej.
Najgorszy był 1 wszy dzień ale teraz jest już ok.
A dziciaczki zawsze będą dla mnie ważne bo bardzo je pokochałam...............
-
Dobry wieczór!
Heloo czy ktoś tu jest.............................?
Właśnie skończyłyśmy piec z mamą kruche ciasteczka na święta.
To nasze pierwsze wypieki
Te kruche gwiazki z morelową konfiturą to od kilku lat nasze popisowe ciasteczka na wigilię. Ale w tym roku postanowiłyśmy upiec jeszcze 3 inne rodzej ciasteczek. Strasznie to lubię, bo ja sama to bym nic w kuchni nie zrobiła a z pomoca mamy jest mi weselej
Dzisiejszy dzien dietkowo Ok:
*omlet z 2 jajek = 220
*jogurt naturalny Zott = 140
*biała kawka = 30
*mały talerzyk makaronu z warzywami na patelnię = 200
*2 kromki (150) + 3 plasterki zółtego sera (150) + jogurt (150) = 450
Razem: 1040
A teraz ide lulać.
-
Ania u mnie dziś też ok, 1300 Kcal, czyli na brzuchu i w brzuchu lekko w miarę...jutro postaram się zważyć przed pójściem na uczelnię i pewnie niestety będę musiała pasek do góry odrobine podciągnąć
-
Yagnah bądź dobrej mysli
A nawet jeśli bedzie trzeba przesunac tickerek to przynajmniej będziesz miec wieksza motywację żeby jeszcze bardziej dietkować
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki