Wątek: Moja ścieżka ...

GRZIBCIO , LUNA , BIKE , MARTI bardzo dziękuję za to wszystko co napisałyście
Proszę pilnujcie, czuwajcie i doglądajcie co sobie poczynam dalej .Następne ważenie na koniec m-ca .
Kwiatek dla Was




Dzień mam dziś fatalny.Tzn. dieta może być, nawet nie dotałam do 1000. Ale to tylko i wyłącznie przez samopoczucie Do 17 byłam tylko na połówce bułki pszennej bo nic inngo nie byłam w stanie zjeść. Wszystko przez ból głowy. Trafiłam do lekarza i zaczął się tydzień na L4 i badania i zabiegi i niewiadomo co jeszcze. Jestem wściekła i trochę załamana Niecierpię biegania po przychodniach...niecierpię
Jak zniknę na dłużej to niestety szpital - tfu...tfu....

Nie gniewajcie się ,że dziś do Was nie pozaglądam , nie zostawię nawet pozdrowień ale nie mogę siedzieć przy kompie
No poprostu jestem wściekła na to co się dzieje

Dziś zjadłam :

DZIENNIK SPOŻYCIA 15 stycznia 2007

Nazwa produktu Miara Ilość kcal

X Pszenna tzw. poznańska średnio 100g/ 0,5/ 113,00
X Kluski śląskie srednio 100g/ 2/ 338,00
X Jabłko średnie 150g/ 1/ 75,00
X Ser żółty Tylżycki tłusty mała kostka 100g/ 0,8/ 240,00
X Baton szynkowy z indyka średnio 100g/ 0,5/ 72,00
X Surówka z kapusty kiszonej - srednio 100g/ 2/ 136,00


W sumie kalorii: 974,00

Zostawiam u siebie pozdrowienia i całuski dla wszystkich znajomych forumowiczek i nieznajomych też
Dużo słońca Pa* Pa****

Będzie lepiej, po prostu muuuusiiiiiiii . Trzym się jupimorku i żeby tylko szybko Tobie ci lekarze pomogli i bez tego szpitala się obyło . Tylko pozytywnych wieści dla Ciebie

Hej
Dostałam tabletki po których czuję się jak naćpana i stale chce mi sie spać a momentami widzę podwójnie
Chcę Was poodwiedzać i jesli gdzieś napiszę coś głupiego to proszę o wybaczenie
Głowa boli dużo mniej .... i tyle z tego radości .

Dziś : 1190.50 kcal , duuuuuuuużo picia ( suszy mnie ) , ruchu zero bo nie jestem w stanie. Nie , zaraz ....ruchu tyle co bieganie do 2 przychodni


GRZIBCIO masz rację ,że musi być lepiej .Już nawet z pracy za mną dzwonią Buźka

Justynko nic innego jak ZDRóWKA Ci życzę!!!!

Strasznie długo Cię choróbska trzyma... wracaj do zdrowia nam Jupimorku!!

cieszę się ze pierwsze dietkowe sukcesy za Tobą no i dziekuję za wsparcie i troskę o mnie.. jesteś kochana!! spij dziś dobrze!!

No Jupimorku jak na obecną sytuację zdrowotną ładnie, składnie, kalorii w limicie, wody według potrzeby...nic tylko buziaka w czoło za takie sprawowanie w takim stanie . Niom z tym podwójnym widzeniem...straszna wizja, mi moja rodzinka wystarczy w pojedynczym wydaniu :P, perspektywa zdenerwowanej "podwójnej" mum jest przerażająca .
Zdrówka mrówka

Jupimorku, życzę Ci z całego serca szybkiego powrotu do pełni sił, do zdrowia
czuwam teraz już nie tylko nad sprawami dietkowymi, ale także i przede wszystkim nad zdrowiem, bo ono jest najważniejsze... może to wyświechtany slogan, ale każdy wie, że to jest prawda
też nienawidzę, podkreślam... nienawidzę łażenia do lekarzy, więc unikam tego jak diabeł wody święconej
całuję

Justyś ja Cię chciałam oszczędzić!! Ale jak chcesz to masz pokusy!!!!!
Nie no nie będę taka, Ty biedactwo chora jesteś a ja się chcę znęcać... Dietetyczny deserek, leczący wszystkie dolegliiwości . Trzymaj się kochanie!

Witajcie
Mam podły humor po wizycie u lekarza............ ot i tyle

ANIKASKU dziekuję . Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję ,że u Ciebie jest ok- czyli bez ciastek Buźka

GRZIBCIO mrówka Ci dziękuje za odwiedzinki .Ucz się pilnie i bądź mądrzejszą panią doktór niż inne ...Całusek dla ciebie

BIKE Taka jest chyba przyczyna mojego zdrowia obecnie. Nienawidzę wizyt u lekarzy , odwlekam jak mogę i teraz skutki. Trudno .Wyleczę i znów będę przychodnie omijała z daleka Buźka

MARTI Oszczędziłaś mnie. NAPRAWDĘ I bardzo się z tego cieszę A dzisiejszy deserek widzę podwójnie ( poważnie) , to jak leczący to dwa jeszcze szybciej postawią mnie na nogi Prawda? ! Całus ogromny

PLUSY DZISIEJSZE : Nie jadłam pieczywa, dużo piłam , mięso gotowane
MINUSY DZISIEJSZE : wypiję zaraz piwo , zjadłam dwie garści kulek czekoladowych ( takich do mleka)- czy te kulki to już słodycze?

Nie policzę dziś kalorii ,żeby się nie zniechęcić. Od jutra zaczynam brać bardzo silny antybiotyk dlatego pozwolę sobie dziś na nieco luzu Wiem ,że źle robię ale wiem że jutro będzie lepiej

Może skończę już dziś pisać bo głupoty piszę o moich poczynaniach

Pozdrowienia dla wszystkich Pa*pa******

Częstujcie się .....

Moje usprawiedliwienie :
Gdyby ktoś miał wątpliwości czy wolno mi wypić piwo odpowiadam ,że tak .
Lekarz pozwolił ale tylko dziś
Tyle informacji dla niewtajemniczonych
Pozdrowki

hihihihi Jupimorku, ja to się nawet lekarza o zgodę nie pytam
buziaki