-
Dużo powodzenia w planowaniu i silnej woli w realizacji późniejszej - bo uwaga , po skończonej sesji przychodzi największy leń
-
HE..Az się miło ciebie czyta:*
-
Witaj Kochanieńka!
Niedługo będziesz miała już lżej, to dobrze. Twoja psychika potrzebuje odmiany. Ale mam wątpliwości, czy warto przejść na kopenhaską. Przy Twojej ilości nauki, być może będziesz miała zawroty głowy. Jeśli naprawdę chcesz odmiany to spróbuj diet owocowych. A tak naprawdę staraj się do swojego jedzonka dodawać naturalnych sojuszników niezbędnych do gubienia wagi typu brokuły, ananas. To naturalne spalacze naszego tłuszczyku.
Pozdrawiam pa
-
Jeszcze cosik, poczytytaj te stronki, myślę, że warto. Pa
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Grzibciu - wiem o tym doskonale... ale mi sie zazwyczaj nie chce uczyc tylko, a z reszta rzeczy jakos normalnie funkcjonuje (a teraz nawet sie doczekac nie moge, kiedy bede sie mogla wziac za cos innego niz nauka - wiec moze bedzie dobrze);
Sukienko - a czemuz to? tak normalnie sobie pisze i czasami same glupoty ale dziekuje
Kwiatku - ja podczas nauki nie mam zamiaru brac sie za ta diete, bo wiem ze nic bym sobie wtedy do glowy nie wbila... ale jutro mi sie konczy (mam nadzieje) sesja i mam do 3 marca wolne - wiec chcialam ten czas wykorzystac i sprobowac ta diete; jak sie nie powiedzie to trudno...
dzisiaj historia sztuki zaliczona jeszcze jutro literatura i luzik (chyba, ze zawale)... ide sobie przypomniec pare rzeczy i spac bo pobudka o 6
trzymajcie kciuki babeczki
pozdrawiam.....
i jutro chyba nie wroce - imprezke robimy z ludzmi z roku na zakonczenie sesji
wiec do poniedzialku
-
Powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na pewno będą oceny bardzo dobre. Ja to wiem. I trzymam kciuki.Pa
-
poszlo w nagrode ide na piwko dzisiaj )
-
wczoraj minal miesiac jak nei ma mojego pieska i troche mi wieczorem smutno bylo... ale z drugiej strony zdana cala sesja - w koncu wypilam ze 4 piwka no i od dzis sie biore porzadnie za dietke... narazie 1000, od 13 lutego kopenhaska - plan taki, a teraz do dziela
pozdrowienia dla wszystkich :*
-
Witaj!
Na początek, wielkie gratulacje zaliczonych egzaminów. To dla Ciebie jest bardzo ważne. To jest Twój egzamin z życia, zdałaś go i zasłużyłaś na nagrodę. Te piwko należało się.
Jeśli go lubisz.
Ja go nienawidzę, z czasem zrozumiesz dlaczego, za dużo ludzi obok mnie jest pijanych .......
Jak już zauważyłaś jestem w czterdziestkach, niestety mam sporo latek, więc trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Jestem tylko młoda duchem. :P :P
Dietkę zaczynaj, ale mam propozycję: staraj się wytrzymać na dietce 1000kcal ale minimum jeden miesiąc, to jest realne.
Natomiast kopenhaska jest na krótką metę, zwłaszcza dla Ciebie, bo bardzo dużo uczysz się.
I co najważniejsze, musisz ćwiczyć. Codziennie jedną godzinkę. Zacznij od 10 minut i co dzień zwiększaj ilość minut. I co najważniejsze, nie będziesz ciągle rozdrażniona.
Trzymam za Ciebie kciuki. Wierzę, że masz dużo sił do tego, by zrealizować swe najskrytsze marzenia.
Przeczytaj dokładnie to, co napisałam i rozważ co Tobie jest lepsze. Obojętnie jaką dietę wybierzesz, musisz ćwiczyć.
Trzymam kciuki.Pa
-
Gratulacje ty nasza mądra główko . Ja dla zmiany już znowu zaczęłam brnąć w bagnie uczelnianym, narobiłam sobie gulaszu z zaliczeniami i miast mieć jeszcze tydzień wolnego, to co drugi dzień jeżdżę na uczelnie i zpowrotem, piszę te zakichane protokoły i uczę się teorii . Ehh, ale sama sobie zawaliłam to co .
Trzymię paluchy z tą kopenhaską, mnie osobiście by chyba zabiła - taki ze mnie kochający żarcie człowiek .
Buziaki i masz mi świętować na okrągło aż do początku semetru letniego
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki