-
agasku ja z Toba chce na ten taniec wspolczesny..tanyczylam pare lat w takim klubie-taniec wspolczesny byl to!!!!!ale fajnie masz!!!
z ekonomii uczyc sie moge pomoc!! aco masz???
caluski pa pa
lalunia i ja sie krece...71-73...oby nie wiecznie!!!
-
agassi,
zagladam, ale nie pisze na swoim topicu
staram sie bardzo trzymać dietę, ale nie katuje sie za bardzo, nie liczę kcal, znam zasady i staram się tego trzymać, teraz to byłaby to dieta ŻM natakiej jeszcze nie byłam
zobaczymy co z tego wyjdzie będę zaglądać, powodzenia
-
agasku dziekuje Ci za słowa otuchy i małe kopniaki !
powróciłam ...
mam nadzieje ze ze skutkiem...ale nie chce juz nic obiecywac bo zawsze u mnie na obietnicach sie konzcy...
a z tym tancem super sprawa i ile kcal spalonych ...
-
cześć Kobietki
lalunia: MŻ??? nie wierzę
lalunia zmądrzała
fajnie by było, jakbyś w końcu znalazła dietę odpowiednią dla siebie
trzymam kciuki
mady: no to zapraszam
fajnie by było, jakbyśmy znów mogły się spotkać
marlenka: no już kilka razy mówiłam, że jestem tu między innymi po to, by czasem dać kopniaka, a innym razem dodać otuchy
Rybka, mam nadzieję, że wszystko zmierza ku lepszemu...?
u mnie okej ze wszystkim, wczoraj tylko zjadłam trochę za dużo, niepotrzebnie
ale trudno
waga tego nie odnotowała
wciąż w okolicach 64
tylko znów w ogóle nie ćwiczyłam, dzisiaj chciałam, ale miałam mnóstwo do zrobienia, cały czas się uczyłam
jutro tez nie będzie kiedy
dopiero w piątek
kurde... może za dwa tygodnie będzie luźniej... bo przyszły tydzień szkoda gadać w ogóle
idę na "Na Wspólnej"
do jutra
-
AGASKU TERAZ tY DO MNIE!!!!
u mnie klapa dietkowa dzis...JUTRO JEST PIEKNE I WOLNE OD BLEDOW!!!!!
milych snow!!!
-
ja już wracam do siebie.. najgorzej jest jak jestem sama w domu to wtedy często się zamartwiam ale jest już dobrze jak ktoś ze mną jest tzn. jak aśki nie ma w domu to mi smutno.. a tak to się wesoło robi..
ehh wczoraj nad projektem ze statystyki przesiedzialam do 1 w nocy... masakra po prostu nie? heh.. ale jutro już jest piątek i będzie luźniej
nie można się załamywać.. jutro może sobie jakąś bluzę w terranovie kupię.. tzn. dziś mierzyłam - M-ki chyba nieźle leżą ale na żadną się nei zdecydowałam bo nie wiedziałam jaki kolor czy oliwkowy czy taki czerwono-koralowy jeszcze się trochę zastanowię
-
cześć
madyiara: hmm to brzmiało jak zaproszenie...?
kiedyś wpadnę
ale teraz nie ma szans. jestem uzależniona od wszystkiego, co wokół mnie
i pewnie jednak Ty zawitasz u mnie szybciej
a dzisiaj masz się ładnie trzymać!!! okej?
allunia: ja też M-ki ostatnio kupiłam. w Terranovej są takie fajne koszulki polo, w ślicznych kolorkach ja kupiłam sobie... czarną
ale fajnie leżą
i pomyślę o innych może... ale nie teraz, bo jestem totalnie bez kasy
a w sobotę mamy urodzinki i to jest w tej chwili priorytet!
ja mam coś ostatnio problemy z silną wolą.
wczoraj na przyład, przyszłam do domu o 21 i już nic miałam nie jeść, ale leżał na stole kawałek placka i wsunęłam go
we wtorek byłam w mieście, i tak chyba trochę przesadziłam, bo jakiś sorbet zjadłam
ale w domu jeszcze jogutr i jakieś ciasto
a nie musiałam, głodna nie byłam. tylko ta cholerna "ochota"
trzeba z tym walczyć!
miłego dnia... piątek już
wreszcie weekend
-
hmm rozumiem aguś Twoje uczucie z tymi plackami..też tak nieraz mam że wcale nie jestem głodna ale po prostu mam ochotę na coś pysznego i wsuwam.. ale od paru dni się pilnuję
ja też jestem troche bez kasy i pewnie poszaleję jak dostanę przelew na konto szkoda że to wypada w czasie świąt już.. )
kupiłaś już buciki?
-
buciki??? a to się pochwal
a co do tych placków to ja wczoraj nagrzeszyłam, ale nie czuję się dziś "nadęta" czy coś tam dziś nie obiecuję, że nie będę grzeszyć, ale...takie drobne grzeszki są fajne, o ile są naprawdę DROBNE
-
cześć
allunia: wczoraj zrobiłam to samo o 22 (!) zjadłam miseczkę sałatki warzywnej (takiej z majonezem) choć naprawdę... nigdy za nią nie przepadałam i do tego rogala z masłem!
cholerka
na szczeście na wadze wszystko okej
dzisiaj na śniadanko owsianka
a teraz zjadłam trochę makaronu z twarożkiem bananowym ala Frytek
zaraz jadę na tańce super było wczoraj!
ale mam takie siniaki na kolanach i rękach
a jakie zakwasy...
ale warto było
szkoda, że to tylko tak jeden raz
bo naprawdę mi się spodobało
a buty... byłam w Deichmannie, ale tylko jedne mi się podobały
już miałam je kupić i... nie było drugiego buta od pary
akurat w moim rozmiarze
ale potem stwierdziłam, że może ja tak naprawdę nie potzrebuję tych butów...
mam inne, też ładne
a kupię sobie spódniczki (już dwie upatrzyłam)
i może spodnie
a w piątek dwa sweterki dostałam za śmieszną cenę, bo z przeceny
xixatushka: życie bez drobnych grzeszków... nudne by było no nie?
miłej niedzieli!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki