a ja mam romans z chemia i niemieckim bede balowac do bialego rana
ja w czasie wielkiego postu jakos nigdy nie robie wyrzeczen ...
i tak jem slodkie raz w tyg .. wiec jakos tak nie ma z czego rezygnowac :P
a ja mam romans z chemia i niemieckim bede balowac do bialego rana
ja w czasie wielkiego postu jakos nigdy nie robie wyrzeczen ...
i tak jem slodkie raz w tyg .. wiec jakos tak nie ma z czego rezygnowac :P
Dziś rano nie mogło się zdecydować czy 70,6, czy może 70,8kg, więc na pewno nie jest źle :P ! A to, ze akurat coś tam jest w przewodzie pokarmowym to normalne w końcu, więc się tak strasznie nie przejmuje, choć troche mi szkoda, bo po cichu liczyłam na 70,6kg jutro. Ale 70,8 to też spadek o 0,8kg w tydzień, wiec chyba nieźle !Zamieszczone przez agassi
SUPER!!!! :P :P :P Czyli jak nam się chce to obu nam wychodzi, nie :P ?!!!u mnie rano było już 65,9
No muszę się pilnować. W końcu mamy umowę z metą za 13/12 tygodni, nie? :P Bedę się pilnować, choc łatwiej mi jest, gdy moge się regularnie ważyć i patrzyć co sie dzieje!!!a Ty, jakbyś się trzy tygodnie nie ważyla i do tego ładnie się pilnowała, to po powrocie miałabyś taką niespodziankę, że
Fajnie. A w ogóle to może jeszcze zrobimy wszystkie jedną wielką imprezę wszystkich z forum, z którymi sie znamy, jak juz schudniemy - albo na wakacjach (zależy co bedzie szybciej). Co Wy na to ?!bardzo się cieszę, że Wasze spotkanie dojdze do skutku
i asiula, pamiętam, że nas zapraszasz i jak mi się kiedyś uda, to bardzo chętnie z tego zaproszenia skorzystam
Trzymaj sie tam z ta uczelnią i nie dawaj biedzie!!! :P
no no !
Widze ze ładnie Wam idzie ( agasku- BRAWO!)
A co Wy z tym spotkaniem za granicą u Asi???To ja tez chce , też chce
w koncu dotarlam do Was!
agasek poczytam poczytam obiecuje, ale jeszcze nie teraz padam na zebiska, goraczk adaje mi po dupsku, kolezanak powiedziala mi dzis, madzia jaka blada jestes ale chyba w ciazy nie jestes?? no to ja powiedzialam tylko mam nadzieje . czekam ZNOW na christofa i mimo ze mi slabo chce pojsc na spacerek. oj, chyab jednak pojde sama.
noe 4 cm? jak to mozliwe? ??? a ile kilosow??
trzymaj sie dzielnie!
witam
dzisiaj mam się nawet czym pochwalić
moja wspaniała waga raczyła pokazać 65,4 kilo rano :P
oby jutro nie robiła jakiś numerów :P
choć dzisiaj grzeczna byłam- w końcu środa popielcowa, post ścisły
do 15oo raczej nie dojechałam
choć mój "syty" posiłek naprawdę był "syty"! :P
hihih
ale były pyrki z gzikiem (bo jakby mogło być inaczej :P )
więc raczej zdrowo i nietłusto
zaraz jadę do kościółka
kurde, tak późno, nie chce mi się nawet z domu wychodzić
ale jak mus, to mus
na uczeli luz (od środy mam w miarę lajtowe zajęcia)
ale kartkówkę z angola nam zrobiła
3,5 dostałam, więc nie tak źle, ale nie spodziewałam się
peszka: kup koniecznie tą wagę elektroniczną
niestety, wielce prawdopodobne, że zaczniesz się wtedy częściej ważyć
ale chyba warto zaryzykować
no, idę już
do jutra Skarby
całuski :*
Cześć Dziewczynki!!!
I przede wszystkim: Agasku! Gratuluję zmian na wadze :P !!! Teraz nie mogę zmienić podpisu, ale zrobie to zaraz w piątek rano !!!
A ja tu przyszłam po prośbie trochę. Może nam trochę pomozecie - ? Pisałam o tym już u siebie, ale tu baaardzo zaprzyjaźniony wątek, więc i tu się zgłaszam po prośbioe. Otóż:
Ogłaszam konkurs!!! :P :P :P
Założyłyśmy się dziś z Efcią, że przez 3 tygodnie urlopu nie tknę słodyczy, cukru, ani słodkich owoców. No, oczywiście ma sie rozumieć, że zaraz po powrocie mam się wyspowiadać na forum jak mi poszło!!! Ale przydałoby się jeszcze ustalić dodatkowo jakiś konkretny przedmiot zakładu, tylko nie możemy wymyślić ('wymyśleć' się pisze? - zgłupiałam już całkiem ) co miałabym zrobić jeśli mi się nie uda. Zgodziłyśmy się, że musi to być coś na tyle uciążliwego, zeby myśl o 'karze' zniechęcała mnie do słodyczy . Ale przecież nie może być niesmaczne i/lub upokarzające. No i mamy rebusa co tu zrobić. Może macie jakiś pomysł? Będziemy z Efcią wdzięczne za wszelkie sugestie !!! :P
Dobra, zmykam, bo zaraz Brat zagotuje (wiszę u niego na kompie).
Pa pa pa !!!!
czesc dziewczynki !!! jak ten tydzien szybko leci ...
agasek idziesz jak burza ...a może dodatkowe postanowienie w ramach postu to "bede sie mniej ważyć " ????
ale ta waga elektroniczna to chyba faktycznie fajny pomysł no ale ja mam dwie zwykłe w domu i mi to narazie starczy
kartkówka z angola ...ble...jak ja kocham takie niepodzianki wykładowców /nauczycieli ...no ale dobrze poszło
TRZYMAJ TAK DALEJ !
cocci nie mam pojecia co moze byc przedmiotem zakładu ...jakas rzecz materialna (i do ilu zł?) ja bym proponowała bluzke o rozmiar mniejszą bo by motywowała do dalszej walki ...oczywiscie jakas sexowną ...ta która przegra kupuje drugiej
Hej dziewczyny
Ja tylko wpdam na chwilę bo zaraz do pracy zmykam
Agassku świetnie Ci idzie, moje gratulacje, do wakacji będziesz taka laseczka że szok Z resztą już jesteś laska
Ja też ważyłam się codziennie i strasznie mnie to dołowało. teraz wyznaczyłam sobie ważenie dopiero na 15 marca
Cocci narazie nic mi do głowy nie przychodzi, ale jak coś wymyślę to dam znać
Jak przylecisz do mnie to będziemy razem po forum buszować
Zajrzę jeszcze wieczorkiem albo jutro buziaki papapa
Zakładki