Strona 14 z 242 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 131 do 140 z 2413

Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

  1. #131
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez coccinellette
    W pracy rzeczywiście - na razie praktycznie bez odpoczynku , ale tylko do końca października - potem powinno być trochę lepiej
    potem musi być lepiej....powiedz ze tak było napisane w kontrakcie drobnym maczkiem

    Cytat Zamieszczone przez coccinellette
    Nagrałam dziś rano "Zwariowaną lafiryndę". W domu będę przed 23cią - jak będę miała siły to sobie ją puszczę i poskrzypię trochę :P . Ale nie obiecuję, bo teraz jeszcze nie ma nawet 19tej, a ja już lecę na czcigodne oblicze.
    wcale sie nie dziwie że już masz dosyć ale moze lafirynda da Ci powera i poskrzypisz do późnych godzin ....porannych

    P.S. połaczenie na skróty już aktywne

  2. #132
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej

    wczoraj już nie było mnie, bo jakoś choro się czułam
    dzisiaj też nie jest najlepiej, ale już trochę lepiej

    4 kilo tłuszczu to jets dużo, ja zawsze myślałam o wodzie mineralnej. 5 kilo- baniak 5 litrów

    cocci: piwa były dwa. ale i tak powinnaś przyjechać i mi nakopać ;(
    bo jest niedobrze. nie wiem co się ze mną dzieje, jeszcze nie pms (chociaż mój chłopak się śmieje, że mój pms zaczyna się pierwszego dnia po okresie )

    idę coś poczytać, albo się położyć, bo nie mam siły już siedzieć przed kompem ;(
    miłego dnia :*

  3. #133
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej, hej!

    efciu ! Z lafiryndy nici - nie dałam już rady. Wróciłam koło 23ciej a przed 7mą miałam wstać do pracy - jednak sen mi bardziej potrzebny od ćwiczeń, bo bez niego nie funkcjonuję.... Gdzie ten koniec roku... ?!!!!! :P

    agasku!
    Jak człowiek jest rozbity jesienną porą to tak się właśnie czuje jak Ty teraz. Czasem po prostu trzeba coś takiego przeczekać. Trzymaj się cieplutko. Dobra, to zróbmy tak: czuj się nakopana .... . No, starczy - a teraz Cię wszystkie przytulamy mocno, mocniusieńko Dasz radę Życie czasem parszywe jest - taki jego urok. A jak nie jest parszywe to jest wtedy całkiem spoko. Musisz tylko przeczekać tę parszywość i się uśmiechnąć :P :P :P

  4. #134
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez coccinellette
    Wróciłam koło 23ciej a przed 7mą miałam wstać do pracy [b]
    czyli dzisiaj tez w pracy ojej
    to koneicznie zrób sobie przerwę zapraszam na .....

    na espresso w południe



  5. #135
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Efciu!

    Dziekuję ślicznie za espresso! Aż się uśmiechnęłam, bo właśnie postawiłam wodę na kawę i - czekając aż się zagotuje - włączyłam forum. A tu kawka bez czekania .

    Dziś miałam wszystko pod kontrolą i dzień miał się zakończyć małą kolacyjka mieszczącą mnie w 1500 kcal (wspominałaś, ze dla Ciebie to żadne dietkowanie przy 1500kcal, ale dla mnie to JEST ograniczenie. MOże tez dlatego, że ja musze dużo więcej zrzucić...). Niestety moja Bratowa - szczuplusieńkie dziewczę - zrobiła sobie cały talerz pysznych kanapeczek z pasztecikiem i ogórkiem... Nie wytrzymałam i tez zjadłam jedną.... A potem mnie poczestowała galaretkami... Głupia jestem, bo ja nawet za galaretkami nie przepadam... W każdym razie dzień się skończył na 1988 kcal zjedzonych ( ) i tylko 1912 kcal spalonych... Trochę mi szkoda i smutno, że sobie tak na koniec zepsułam. I smutno, że mam taką słabą wolę, że wystarczy cos przede mną postawić, a ja się za to zabieram... Z drugiej strony nie jest to tak dużo i tylko jeden dzień, a mi jest teraz trochę ciężko, bo jestem bardzo zmęczona pracą... Ale będzie lepiej. Dziś już oczywiście więcej nie jem, ale od jutra wracam do dietkowania. Miałam dziś jeszcze w domu popracować, ale już jestem taka zmęczona, że nic z siebie twórczego nie wykrzeszę. Spróbuję jutro, choć niedziela, ale nie bardzo mam wyjście...Idę spać, bo mam sporo zarwanych nocy...

    Nic, dopijam ziołową herbatke, która obiecuje, że oczysci mój organizm i idę spac, bo jutro muszę niestety jeszcze dużo zrobić. Dobrej nocki Wam wszystkim życzę :P !

  6. #136
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Witaj Coccinellette
    Dzięki za odwiedzinki u mnie i przepraszam, że ja dopiero teraz wpadam z rewizytą, ale mam w pracy kociokwik Do dwudziestego na pewno - i tak każdego miesiąca... Ale potem jest chwila luzu większego i ponadrabiam zaległości na forum (mam nadzieję )
    20 kostek masła gratuluję!!!!!
    Od razu się przyznam, że nie przeczytałam całego Twojego pamiętniczka (po prostu nie zdążyłabym zytać wszystkiego, bo czasu by mi na realne życie brakło ), tylko początek i ostatnich parę postów - i mam w związku z tym pytanie - czym Ty skrzypisz? Rowerkiem może?

    Pozdrawiam, życzę udanej niedzielki i więcej luzu w pracy, bo widzę, że strasznie zapracowana jesteś...
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  7. #137
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez coccinellette
    W każdym razie dzień się skończył na 1988 kcal zjedzonych ( ) i tylko 1912 kcal spalonych...
    Z drugiej strony nie jest to tak dużo i tylko jeden dzień
    jasne ze nie ejst tak żle...sotatecznie choc nie schudłas to jendak nic nie przytyłas i nie nadrobiłas ...a to bardzo dobrze...zreszta bedzie lepiej
    a wiesz...ja to na takie przysmaki mam jedna regułę zawsze sie zastanowiam czy chce zjeśc coś co mnie kusi a przecież i tak nie lubie tego tak bardzo...czy poczekać i zjeśc coś co bardzo lubie więc proponuje jedz to co lubisz...po co marnowac kalorie na coś czego nie za bardzo lubisz a niepotrzebnie kusi


    Cytat Zamieszczone przez coccinellette
    Idę spać, bo mam sporo zarwanych nocy...
    mam andzieje że sie wyspałas
    zycze Ci żebys w tym wirze obowiązków znalazła choc chwilkę na odpoczynek
    i zapraszam Cie do mnie na herbatkę

  8. #138
    mkwiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej coccinellette nie martw sie tymi 1900 kaloriami> Ja wczoraj zjadlam ponad 2300. No ale spalilam 3000. A wszystko przez to ze uspili mi mojego pieska (mial juz 15 lat i raka) i musialam to jakos odreagowac. No ale jeden dzien to nie dramat Trzymajmy sie dalej

  9. #139
    natalia2206 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    czasem trudno ..... jak rodzina znow Ci mówi ... i sorry za wyrazenie PIEPRZY za uchem zebym tyle nie jadla bo znow przytyje... albo sie ktos martwi o moja wage... TO TAK DENERWUJE !!! czasami to jem na zlosc innym ... to jest płytkie ... ale tym razem mam ich gdzies... schudne!! i bede piekna !!!! pozdrawiam =) DAMY RADE !!

  10. #140
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cocci: wiesz co... dla mnie taka kontrolowana wpadka nie jest zła ostatnio mi się zdarzaja te gorsze...
    wczoraj nie było tak pieknie jak obiecałam. ale było w sposób kontrolowany. na szczęście siedział przy mnie mój chłopak, a przy nim przecież nie rzucę się na jedzenie
    uffff
    bo bez niego mogło być różnie

    wiem, że teraz mam jakiś zły okres, tylko nie wiem dlaczego... może to kwestia pogody, może początku roku akademickiego... jedno jest pewne, po pochmurnych dniach, przychodzą w końcu te słoneczne

    idę coś przekąsić, bo od pierwszego śniadanka minęło trochę czasu i mi troszku w brzuszku burczy

    miłej niedzieli :*

Strona 14 z 242 PierwszyPierwszy ... 4 12 13 14 15 16 24 64 114 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •