Czy się nie przesłyszałam! Kupujecie ciuchy w Bonprixie??? W pracy mam katalog to spróbuję ustalic ciuszki o których mówicie, może mi się uda???? Ja do bonprixa nie mam dobrych wspomnień. Korzystała z ich usług 2x. Za pierwszym , po dokładym zmierzeniu się i ustaleniu rozmiaru wg ich katalogu dostałam za dużą bluzkę. Za duża było mało powiedziane, ja się w niej topiłam. Na szczęście była fajna i podobała się koleżance- to ja odkupiłam.
Drugi raz skusiłam się w zeszłym roku na wiosnę. Zobaczyłam tam taką śliczną białą spódnicę – pomyślałam lato idzie może sobie taką sparawię. Chyba miałam pecha. Wszystkie ciuchy, które koleżanki zamówiły już dawno noszą, a do mnie nic nie przychodzi. Zadzoniłam do nich pod koniec czerwca (czyli po przeszło 2 miesiącach) z zapytaniem czy się w końcu doczekam przed wyjazdem na wczasy. A oni na to , że jeszcze nie mają i nie wiedzą kiedy będzie. Dobrze, że mogłam telefonicznie zrezygnowac z zakupu- więc jej w końcu nie dostałam. I tak zakończyła się moja współpraca z bonprixem.
Coccinellette- faktycznie jestem raczej drobnej budowy ciała. Zawsze ważyłam ok. 50 kg.
Teraz po zimie , a raczej problemach zdrowotnych mojego męża przybrałam trochę na wadze. Nie, nie......nie zajadam problemów, w ogóle nie miałam apetytu, wtedy nawet schudłam do 48 kg. Potem, po wyjściu męża ze szpitala (miał operację-wszysko jest OK.) tak mu dogadzałam i namawiałam żeby dobrze się odżywiał, że tyłam z nim razem.
Wiosna nadeszła a kilogramy zostały. Wiosna minie a jak nadejdzie lato znowu chcę być taka jak zawsze (będę szczęśliwa jak dobije do 50 kg).
Buziole
Narka, idę z psem na spacer, jak wrócę to jeszcze tu zajrzę.
Zakładki