Strona 188 z 242 PierwszyPierwszy ... 88 138 178 186 187 188 189 190 198 238 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,871 do 1,880 z 2413

Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

  1. #1871
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitolka! 82 cm to chyba spoko (trzeba też brać pod uwagę wzrost, a Ty jesteś wysoka). Ja może też będę kiedyś miala talię . Nadgarstek zmierzyłam na Twoje wyraźne życzenie .

    Pozdrawiam i życzę powodzenia na rozmowie. ty jesteś mądra i inteligentna i na pewno ci sie uda nie tylko dostac pracę ale i wywalczyć super warunki
    Dzięki . Wiesz co, ja tę robotę to już mam - oni nie szukali kogoś na jakieś nowe stanowisko czy coś takiego - po prostu chcą zatrudnić akurat mnie. Jest tylko kwestia tego, żeby przy okazji udało się np. tak ustawić godziny, żebym mogła jeszcze choc trochę uczyć, itd. I takie tam. Ale zobaczymy !

    Zmykam się przygotować do pracy :P .
    Pa pa !

  2. #1872
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hehe, też mam 15 cm w nadgarstku :P
    ale ogólnie to ja mam szerokie kości. i takie mocne. nie ciężkie, bo kiedyś mi dietetyczka powiedziała, że kości są normalne :P ale są szeroko rozstawione. i dlatego biodra zawsze będę miała, w barach szeroka jestem, żebra i obojczyki mi wystają :P :P :P

    śmiesznie

    cocci: a chleba to następnym razem kup pół! zawsze lepiej zjść pół niż cały

  3. #1873
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Agassi! to nie tylko z chlebem sie sprawdza!!
    Cocci no moj tickerek teraz zbiera sily i po nartach wroci ulepszony
    Jak wroce to bede sie kontaktowala w sprawach salsy

  4. #1874
    Awatar Kardloz
    Kardloz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-01-2006
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj COCII - widze że jesteś chyba najlepiej obmierzoną istotą na tym forum

    Życze ci w takim razie jak najwięcej ubytkó na metrze i ponownego odkrycia talii
    Pozdrawiam serdecznie i weekendowo

  5. #1875
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Cocci
    może niezbyt w temacie jestem, mogłam przegapić jak to pisalas, a coż to za praca ??
    fajnie ze to akurat ciebie chcieli i że ty tez chcesz tą pracę

    Jest nikła szansa,że jak będziesz pięknie dietkować i ćwiczyć to talia się keidyś pojawi

    Pozdrawiam

  6. #1876
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, hej!

    Ujjj, znowu mnie wessało życie i na forum rzadziej bywam... ... .

    Kitolka! Praca to powrót do tego, co już kiedyś robiłam, tj. zarządzanie projektami. Ruszam za dwa tygodnie. Ta instytucja ma na razie różne projekty, a ja będę pisać nowe i potem nimi zarządzać. Fajne, bo lubię to robić, lubię pracować z ludźmi z różnych krajów (to będą międzynarodowe projekty), itd., choć uczyć dalej będę (bo też lubię uczyć ), tylko z czasem zmniejszę liczbę godzin nauczania, bo nie wyrobię... .
    A ćwiczenie - tak sobie już nawet myślałam, że salsę mam w środę i w piątek. Gdy już będę mniej pracować w mojej obecnej pracy to może coś pomyślę nad fitnessem jakimś - ostatnio poszłam z koleżanką i się okazało, że oprócz talii brakuje mi jeszcze mięśni brzucha ... No nic, zobaczymy. Na razie na pewno nie będę nic kombinować tylko się skupię na robocie. Między jedna a drugą pracą mam ok. 45 min na nóżkach, więc w sam raz będzie na rozruch .

    Kardloz! Fajnie, że zaglądnąłeś )! Na pewno się już pozbierałeś po świątecznym jedzonku, co ? Teraz pogoda ładna to i rowerek Twój słynny pewnie w ruchu.
    Pomierzyłam się konkretnie , bo taka kiepska w tym mierzeniu jestem, że spróbowałam wszystko i zobaczymy co/czy się coś zmieni. Ale sprawdzę ponownie najwcześniej za jakieś 5 kg - tak mi to mierzenie średnio idzie, że wcześniej bym pewnie nawet nie zauwazyła zmian . Nic, zobaczymy... .
    Talii to nigdy nie miałam, więc odkrycie będzie zupełnie najpierwsze ...

    Corsicangirl! No to czekamy na nowy genialny tickerek po nartach... !!! A jeszcze na nartach Ci się troszkę mięśnie wyrobią, więc wizualnie będziesz jeszcze szczuplejsza !!!

    Agasku! Chlebek ostatnio kupiłam mniejszy i nawet mi się udało nie zjeść go od razu . Myślę, że nadgarstek to akurat się bardzo nie zmienia , choć rzeczywiście i na tych małych rzeczach widać różnicę. Miałam np. taki różaniec na palec, który przed dietką był na styk. Po zrzuceniu 10kg zaczął mi spadać. Teraz się wymieniłam z Ciocią, która dostała kiedyś ode mnie taki sam tylko mniejszy. Gdy go jej dawałam to nawet nie mogłam założyć na palec. Teraz ten mniejszy jest luźny, a Cioci się przytyło, więc wzięła mój .
    Kości - rozumiem Cię doskonale - też mam konkretne !

    Dobra, zmykam spać, bo już ponad tydzień funkcjonuję na kawie . Dziś się wyśpię troszkę !
    Jeszcze tylko raporcik z tego tygodnia - jestem zadowolona i mam tylko nadzieję, że nie zacznę sobie z tego zadowolenia odpuszczać !

    Trzymajcie się wszyscy ciepło, a ja spróbuję zaglądać gdy tylko będę mogła.
    Trzymam za Was kciuki :P !
    Pa pa !

    03.01. 10.01. 17.01.
    waga: 72,2 kg bz 71,0 kg
    BMI: 26,2 bz 25,8

  7. #1877
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Peszka noto ja cię biedna pogłaskam po głowce
    oj ja bym nie mogła być nauczycielem.

    Cocci, ciesze sie że znalazłaś taką prace jaką chciałas
    ja na razie nie pracuję ale i to sie zmieni. Wszsytko w swoim czasie. Na razie ciągle probuje wysyłac oferty do biur tłumaczen. Bo tak naprawde kocham tłuamczenia. A jak juz wyśle do wszystkich możliwych biur, to zaczne atakować firmy. Ktoś musi odpowiedzieć. Mi nawet pasowałaby praca w domu. Bo jednak nikt tak dobrze nie wychowa mi Kuby jak ja sama.

    Pozdrawiam

  8. #1878
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie

    Witaj Cocci!

    Troszke mnie tui nie bylo, ale mam nadzieje, ze teraz bede czesciej (niz raz w miesiacu) zagladac.

    Zaczynam zbierac sily na wiosenne odchudzanie.
    Bardzo sie ciesze, ze masz prace i na dodatek taka, ktora lubisz. Gratulacje!

    Przesylam usciski.

  9. #1879
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mariki! Zbieraj siły na odchudzanie, zbieraj . Z pracy rzeczywiście się cieszę - tak się trochę doczekać nie mogę, choć i trochę się denerwuję... .
    Jeśli będziesz u mnie częściej niż raz miesiącu, to pewnie tak często jak ja ! - Coś mnie to życie goni... . Nawet wczorajszy raport dopiero dziś wklejam:


    03.01. 10.01. 17.01. 24.01.
    waga: 72,2 kg bz 71,0 kg 70,8 kg
    BMI: 26,2 bz 25,8 25,7


    Jak widać, muszę się za siebie brać, bo zwalniam... . Ale bedzie dobrze :P !!! Najgorsze gdy jestem zmęczona - wtedy jem. No i wtedy kawę w pracy piję, a to i generalnie niezdrowe, i magnez wypłukuje (= ciągnie do czekolady), i kalorii trochę przynosi, bo samej kawy mój żoładek nie przyjmie - musi być śmietanka (w proszku, bo mleka nie toleruje) plus cukier... . Tak więc postanowienie to wysypiać się tyle ile się da... . mam nadzieję, że się uda, choć przecież wiecej czasu miec nie będę gdy zacznę tę drugą pracę ... . No nic . Zobaczymy :P !!!

    Kitolka!

    Bo tak naprawde kocham tłuamczenia
    Jak to dobrze, że ludzie sa tacy różni :P ! W ten sposób wszystko zostaje zrobione. Ja po prostu NIENAWIDZĘ tłumaczeń robić. W zasadzie nie ma takiej czynności, której bym nie wolała od tłumaczenia. Na samą myśl dostaję gęsiej skórki, białej gorączki itd. Z pracą na pewno się ułoży u Ciebie i znajdziesz co Ci odpowiada. Może trzeba będzie troszkę poczekać, ale na pewno się znajdzie :P .

    Peszka! No, coś rzeczywiście "optymizmem" powiało... . Ale skoro Cię to rusza to znaczy, że nie jesteś z tych co przemielają... . Choć z ocenami rzeczywiście trudna sprawa. Dać temu co się bardziej stara czy temu, któremu lepiej wychodzi - ? Itd., itd. ... . Mam nadzieję, że zdrówko powraca. :P

    A ja dziś w przerwie między zajęciami poszłam do fryzjera (ostatni raz byłam u niego jeszcze w lipcu, przed tymi nieszczęsnymi "solariowymi" zdjęciami). Wzięłam ze sobą do niego zdjęcia z maja ze zjazdu pomaturalnego, bo tam było tak jak mi się podobało. Fajnie mnie teraz obciął :P i wygląda prawie identycznie jak wtedy, choć zupełnie inną technika ciął - .
    Poza tym mam pt- ndz kurs z egzaminem w niedzielę wieczór, a do tego będę na ten egzamin niewyspana, bo w sobotę mam imprezę z pracy z przebierankami. Chcę ubrać sari, ale się stresuję, bo tam brzuch jest trochę na wierzchu, a przede wszystkim spódnica musi być mocno związana, bo za nią się zatyka cały ten długi materiał, więc mogę wyglądać jak baleron... . Ale spróbuję nakupić agrafek i popodpinać ten materiał zamiast go zatykac za spódnicę - wtedy nie trzeba będzie tak jej silno wiązać. No nic, zobaczymy jak wyjdzie. Jeśli będą jakieś choć w miarę przyzwoite zdjęcia to Wam potem mogę na priva powysyłać :P !
    Dobra, zmykam na razie, bo niedospana cały tydzień jestem.

    Trzymajcie się ciepło i dietkujcie porządnie. Ja się postaram przez kolejny tydzień 0,5 kg zrzucić (będzie się wtedy @ zbliżać, więc nie wiem jaki będzie efekt, ale ja się w kazdym razie będę się pilnować :P ).

    Pa pa i powodzenia z Waszym dietkowaniem !!!

  10. #1880
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej Cocci!
    No u mnie na tych nartach to raczej tak srednio ta waga spadla. ale zwaze sie za 2 tygodnie po sesji.. wtedy na pewno bedzie mniej!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •