Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

musi być dobrze, nie ma innego wyjścia

Zamieszczone przez peszymistin

Cocci, mowie, ze jestes mlodzizna.

No taka już w sumie po pierwszej przecenie . No i to już powoli taki wiek, w którym coraz mniej fajnych facetów jest wolnych. Ale nie smęcę teraz - tak tylko stwierdzam fakt.

a ze krecisz nosem na byle jakie spodnie to baaardzo dobrze, byle jakich nie wolno!

Dokładnie :P !!!

Ty albo czekaj, albo jednak troche szczesciu pomoz, czyli poszukaj.

No, planuję tak właśnie... . ale bez desperactwa, hi hi .

No dobra, ja juz sie zabieram stad, na razie przynajmniej

No ale wrócisz niedługo, co? :P :P :P

PA PA :P

Witam Dziewczyny

Chcialam tylko pozdrowic i powiadomic, ze jeszcze zyje
Milego wieczoru, pozdrawiam

Hey dziewczyny Ja tez zyje tylko przez weekend troszke chodzilam do znajomych i na zakupy i tak zlecialo Teraz sobie posiedze na kompie jeszcze troszke a potem nauka no i cwiczenia Szkoda ze koniec weekendu no ale trzeba przzyc no coz takie zycie

Cooci wcale niesmecisz wiesz ze zawsze trzeba sie wygadac co lezy na sercu Dziewczyny maja racje spotkasz tego jedynego napewno I zobaczysz jak niespodziewanie...Jedni spotykaja wczesniej a inni pozniej.Wiec trzeba niemyslec o tym i zajac sie tym co musimy oraz swoja pasja...A moze akurat juz niedlugo Szukanie na sile niema sennsu...(wiem cos o tym) Bo jak sie rostalam z chlopakiem to szukalam na sile kogos innego zeby utopic smutek a nic z tego niewychodzilo...Wiec wniosek jest taki-Trzeba czekac I napewno ci sie siostro ulozy wszytsko dobrze...Jestem tego pewna

Pozdrawiam

Skarpeta!!! Wszelki duch !!!! :P

Super, że wpadłaś!!! Co tam u Ciebie? U mnie, jak widzisz, zastój od Bożego Narodzenia. ale niedługo ruszę znowu :P . A Ty? Jak Ci się układa?

U mnie wczoraj dietkowo kiepsko znowu wieczorkiem było, ale udało mi się dorwać stepper na godzinkę, wiec nie jest źle

Pa pa !!!

Kirdenku!!! No się właśnie postami rozminęłyśmy . Ja ostatnio dietkowo średnio, ale wczoraj ćwiczyłam i dziś tez znajdę czas, więc chociaż ze zużyciem kalorii nie będzie źle :P !
Jasne, że na siłę szukac nie będę - o to bądź spokojna :P !

Pozdrawiam, Siostrzyczko!

Humory rzecz normalna :P . Przeczekac tylko trzeba

hej

echhh ile wczoraj zjadłam, to u mnie w moim temacie przeczytać można
najgorsze, że dzisiaj mamy obiadek z dziadkami i resztki z wczoraj będą!!!
ale dzisiaj już twardo 15oo
wczoraj sobie pozwoliłam na więcej
nie można przesadzać

ćwiczeń jeszcze nie było i nie wiem czy będą
bo jak narazie nie mam warunków w domu
zobaczymy
postaram się wieczorkiem

Skarpetko: fajnie, że zajrzałaś daaawnoo Cię nie było
jak Ci się życie układa i w ogóle co u Ciebie?
wpadaj częściej i pisz co i jak

miłego dnia Kochane!
papa

Agasku!!!

No, właśnie czytałam u Ciebie - wydaje mi się, że się naprawdę super trzymałaś :P . No i w ogóle - jakies przesuwanie tikerkowe pewnie będziemy u Ciebie świętować.
U Peszki leci normalnie na łeb na szyję! :P ! Już zeszła do 76kg (gratulejszyn, Peszko!!!)! :P :P :P
U mnie już drugi tydzień jest dobrze jak się utrzymam poniżej 2000 kcal . Ale jeszcze tydzień przetrwać, a potem nie ma zmiłuj :P .

Peszko!!!

Co Ci powiem to Ci powiem, ale Ci powiem, że no po prostu EXTRA!!! :P Naprawdę super Ci idzie !!!! Strasznie się cieszę !!!