Strona 97 z 242 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 961 do 970 z 2413

Wątek: DIETA NIE RZĄDZI MOIM ŻYCIEM A CHUDNĘ!!!

  1. #961
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, hej!!! Ojej; spadł wątek strasznie... . Trudno... - bywa.

    Efciu!!! Ja już wczoraj u Ciebie byłam i prawie wszystko nadrobiłam czytankowo, ale nie zauważyłam, że siadła bateria w laptopie znajomej. Jak z powrotem włączyłam to już się nie dało wejść bez hasła, a ona spała. No i tak to mi nie wyszło... . Ale odwiedzam Cię zawsze; a nawet jeśli nie mogę to naprawdę o Tobie pamiętam, Efciu!!! Wiesz zresztą... !!!

    Dzisiaj już troszkę późno, ale jutro zaraz nadrabiam :P ! I to do tego z Asiulą

  2. #962
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    miłego wtorku

    i czekam na relacje



  3. #963
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, hej!!!

    No to dotarłam już wczoraj do Irlandii :P , do Asiuli . Bardzo się cieszę - a oni są oboje (Asiula i jej Ktoś) BAAARDZO fajni :P :P :P .

    Zaraz się wybieramy z domu - miałam w pierwszy dzień zostać na miejscu i trochę sobie odpocząć, itd., ale jest piękne słońce, a tu pogoda się szybko zmienia - jeśli dziś nie wyjdę a od jutra zacznie równo lac to będę sobie pluła w brodę do końca pobytu :P .

    Zważyłam się u Asiuli - na jej wadze mam 71kg, więc chyba nei jest tak źle jak się bałam, ze będze :P .

    Nic, kończę na razie, bo musimy iść, ale jeszcze zaglądnę później .

    Miłego dnia ze słonecznej Irlandii :P :P :P !!!

  4. #964
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cocci: super, że się polubiliście
    mam nadzieję, że spędzisz tam fajnie czas i wrócisz bardzo wypoczęta

    peszka: fajnie, że wróciłaś w Zakopanem to ja nigdy nie byłam
    tzn. raz, ale tylko na jeden dzień
    my sobie do Torunia za dwa może trzy tygodnie pojedziemy
    strasznie się cieszę!

    u mnie wszystko ładnie
    kalorii to mniej więcej 12oo-13oo jak do tej pory
    zjem jakies owocki na kolację i będzie ok

    miłego popołudnia, buziaki :*

  5. #965
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Peszka!!! O ja, to chyba rzeczywiście zator , bo nie wiedziałyśmy o wyjeźdize - ja się przyznaję, ze się zaczęłam martwić czy Ci się coś nie stało, bo raczej tak długo to ciszy nie było nigdy z Twojej strony... . Wiem, wiem, ze głupia jestem, ale tak jakoś jest - troche się poznałyśmy już i zaczynamy znać nawzajem soje zachowania, itd., więc jak się zdarzy cisza jak nigdy to się człowiek zaczyna martwić.
    Pisząc: "A wystarczy popatrzec na Agassi i na Twoj wlasny przyklad." miałam na mysli dobry przyklad, ze cierpliwosc poplaca itd.
    Ufff! a już myślałam, że nam powiedziałaś do słuchu - i nie dziwiłabym się - przynajmniej w moim przypadku, bo kombinuję nieraz jak koń pod górkę . Jeśli chodzi o stres to normalnie daję już sobie z nim radę; nawet w tych bardzo nieprzyjemnych i smutnych sytuacjach udawało mi się zmienić swój nawyk i nie zatykac smutku czekoladą. Ale luty był naprawdę ekstremalny - gra szła o tak wysoką stawkę, że po prostu nie chciałam ryzykować i skupiać się na czymkolwiek poza robotą, tym bardziej, ze wiedziałam, że to nie bedzie przez długi czas. Taką podjęłam decyzję. Nie wiem, czy obiektywnie dobrą, ale starałam się podjąć jak najlepszą. Za to ostatnimi czasy mógł się pojawić brak zacięcia, brak konsekwencji - masz rację. To jest trochę dlatego, ze w Anglii to nie ja decyduję, co jest do jedzenia. Ale staram sie trzymać. Teraz też bardzo ładnie - naprawdę. Na pewno się mieszczę w limicie i kombinuję jak się da - dziś np. na mieście byłam bardzo głodna, a nie mogłam dostać niczego dietetycznego, wiec skończyło się na 0,5kg pomidorów :P .
    Asiula mi pokazała ćwiczenia takie Pilatesa - chcę je zacząć robić tutaj. W domu też postaram sie je powoli wprowadzać (gdy tylko bedzie na to czas), a tu staram sie głównie stawiać na ruch - dzis zrobiłam paręnaście kiometrów szybkim marszem :P .
    Waga to rzeczywiście - troche mało rzydatna jeśli się jej nie da obsłużyć . Ale to fajnei, ze sobie zamówiłaś inną .

    Agasku!!! Odpisze Ci zaraz jutro, bo dziś Asiula miała cieżki dzień i już chce się położyć, więc nie będę jej przeszkadzać. Ale jutro zaraz zaglądnę :P !

  6. #966
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    a mnie się jojo ima ale wczoraj się nie objadłam już, ćwiczyłam dużo...dzisiaj też już ćwiczyłam...nie dam się :P

  7. #967
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja nie będe na nikogo krzyczec....
    zresztą Cocci zrobi jak bedzie uwazac
    po prostu cchaialm jak najlepiej...

    mnie sie udało co nadal jest dla mnie wielkim szokiem
    ...oczywisce ja obecnie jem cos sloekiego ale nie z takim ciagiem jak kiedyś ...nie jem czekoaldy bo mi jest niedobrze na jej widok (wreszcie rozumiem mojego N który ma to samo)ale jem budynie, ciastka zbożowe, wafelki

    jednak to nic innego jak detoks słodyczowy pozwolił mi wyjsc z nałodu czekoladowego i miałam nadzieję ze Cocci to tez pomoze..ale zawsze podkreslam że każdy musi znaleśc swoją metode

    po prostu z jak najlepszymi intencjami zaproponowłam swoją metode bo mnie pomogła

  8. #968
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cześć

    dopiero wróciłam z uczelni, zjadłam obiadek
    i wpadłam zobaczyć co tam u Was

    limit kalorii prawie wyczerpałam
    już późno
    więc albo już nie będę jadła, albo jakiś mały owoc
    ale malutki

    za to poćwiczę!
    bo dzisiaj mam wieczór dla siebie, Paweł długo na uczelni siedzi
    trzeba to wykorzystać
    a od przyszłej środy będę chodziła na taniec brzucha

    miłego wieczoru!

  9. #969
    tysiaczek27 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Kochanienkie
    Dawno nie pisalam, bo jakos nie bylo o czym
    Dopadl mnie totalny brak humoru i wilczy apetyt Zwalam wszystko na karb @ i mam nadzieje, ze mi po niej przejdzie - bo jakas nie do zycia jestem
    Ogolnie mowiac nie mozna ze mna wytrzymac, a raczej ja nie moge z nikim wytrzymac, dzisiaj nawet Mlodemu sie oberwalo

    Cocci ach jak ja Ci zazdroszcze tego wyjazdu
    Ciesz sie, ze tak dobrze Ci idzie

    Peszko dobrze, ze sie odnalazlas

    A ja musze sie pochwalic, ze od 1-szego marca nie jem slodyczy i jak narazie mi sie udaje - to jest takie moje postne postanowienie i bardzo chcialabym wytrwac w nim, nie wiem tylko jak dam rade bo w miedzyczasie wypadaja urodzinki Mlodego!

    pozdrawiam

  10. #970
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurczę!!!

    Wszystko sobie teraz przeczytałam i strasznei mi się chce Wam odpisać. Spróbuję się jednak jutro podłączyć, bo komputer stoi w pokoiku Asiuli, a ona juz dziś straaaasznie zmęczona, no i nie mam serca (ani sumienia) jej trzymać na nogach.
    Jutro tak się jakoś zakrecę, żeby odpisać nie pozbawiając Asiuli spania... . No, strasznie mi szkoda, ale jutro się na pewno uda .

    Do jutra, Dziewczyny :P :P :P

Strona 97 z 242 PierwszyPierwszy ... 47 87 95 96 97 98 99 107 147 197 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •