Strona 2 z 64 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 632

Wątek: ZAWSZE GRUBA???

  1. #11
    Lean jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Marne 158cm Może 40 kg to trochę za mało, ale chcę mieć filigranową budowę, niż miec takie same wymiary jak ci, co mają po 175

  2. #12
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    buziolek: nie musisz mówić, ze zaczęłaś się odchudzac. ja nie powiedziałam nikomu. po prostu zaczęłam jeść 15oo kcal na dzień. ale jadłam z nimi wszystkimi obiad, jadłam deserki. i niek nawet się nie zorientował
    tylko mama spytała co zrobiłam, że tak ładnie schudłam (11 kilo w 3,5 miesiąca)
    i teraz nawet trochę osób mówi, że schudłam... ale nie wyglądam jakoś diametralnie inaczej.
    ale jeszcze lecę dalej

    noemcia: możesz powiedzieć, kto Ci dokucza z powodu wagi? rodzice? czy znajomi?
    bo u mnie tylko tata, cham jeden

    achh i ja też jestem zdania, że nie można zwalać winy na tabletki, ja też je biorę i nic na nich nie przytyłam. no ale trzeba się pilnować, bo apetyt mogą zwiekszać, ale to my decydujemy o tym, co jemy

    trzymajcie się i powodzenia

  3. #13
    LaGruba jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Lean - przy 158 i 46 kg uważasz ,że nie przesadzasz? Wg mnie jesteś na najlepszej drodze do anoreksji!Przy 160 ważyłam kiedyś 50 kg- czyli 4 kg więcej niż ty teraz, a patrząc na zdjęcia z tamtych lat widzę ,że byłam szczupluteńka!

    Buziolek- znam ten ból. Mówią ,że radą jest : pokochaj siebie. Tak, ok- ale trudniej zrealizować. Nie lubię siebie za to ,że dopóściłam do takiej nadwagi! Ale to nie obniża mojej samooceny- jako osoby, tylko CHOLERNIE WKURZA !!!! Nie obchodzi mnie co inni myślą o mojej wadze- ona MNIE się nie podoba i to DLA SIEBIE chcę schudnąć- dla własnego samopoczucia
    Ściskam mocno- i szczerze życzę dużo silnej woli Zrób im na złość i schudnij hihi

  4. #14
    xabi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-09-2005
    Mieszka w
    sucha beskidzka
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja powiedziałam bliskiej rodzinie, że się odchudzam i to było bardzo dobre, bo od tej pory nikt już mnie nie namawiał, żebym sobie wzięła dodatkową porcję czy poczęstowała się ciastem u mamyna obiedzie.
    Tylko, że niedługo mnie czeka impreza u rodziny. Będą ciotki i wujkowie i mnóstwo jedzenia. Boję się, że się złamie. Stosuję dietę niskowęglowodanową, więc ciasta itp. odpadają.
    POMÓŻCIE!!! Jak oprzeć się pokusie???

  5. #15
    cynia32 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    od dziś zaczynam .plan 12kg.co roku to samo odchudzam się a potem tyję.ciekawe czy ważyłabym setkę jak bym się nie odchudzała?10 lat walki!jak myślicie czy tabletki pomagają odchudzać?i co jest skuteczne?uwielbiam jeść!!!i gotować!!!muszę sprubować się oszukać!mam motywacje:jestem gruba!

  6. #16
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    cynia: z tabletkami to chyba różnie jest, ale ja bym nikała... poza tym większa satysfakcja jak zrobisz coś sama

    xabi: poradzisz sobie... z resztą nawet jak trochę zjesz, to nic się nie stanie, grunt żeby nie przesadzac
    ja teraz na SB też powiedziałam rodzinie, bo inaczej by się nie dało. i oni wszystcy (tzn. mama i tata) spróbowali ze mną wtedy było fajnie
    ale im szybciej zapał minął i po tygodniu zostałam z tym sama :P

  7. #17
    Buziolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hello dziewusie!!Od dzidiaj zaczynam diete 1200 kcal.Nikomu nie powiem(tylko wam-bo macie prawo wiedziec,ze kolejna osoba zaczyna walkę ze swoimi słabościami).W moim przypadku nie moge powiedzic nikomu o odchudzaniu,bo...tyle razy juz to robiłam,ze będzie totalna zlewka z ich strony.Przyjaciele na złosc będą mnie kusić(tacy to już ,,przyjaciele'')Na dzień dzisiejszy moge liczyc tylko na moja siostrę,która wie jak to jest bo walczyła z nadwaga około 5 lat.Ale teraz wygląda PIĘKNIE!!!!!!
    LaGruba!!!Zrobięto!!!IM WSZYSTKIM NA ZŁOŚĆ!Znajomym ,którzy za plecami podśmiewuja sie z moich niepowodzeń związanych z odchudzaniem....ech..brak słow.
    Buziaczki dla wszystkich
    Ps.Lean!!Proszę Cię!Przystopuj!!Bo przestaniesz byc atrakcyjna!A przecież chcesz być piękna!Co nie?

  8. #18
    Buziolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    AAA zapomniałam !Mam jeszcze ptanie.Jak sie robi ten wykresik na dole wiadomości odnośny naszej wagi??

  9. #19
    werek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buziolek, pędzę z odpowiedzią, bo sama ostatnio miałam zagwozdkę z tym suwaczkiem
    Jest topic, na którym Dobra Dusza wytłumaczyła, krok po kroku, jak to sie robi. Oto link:
    http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...asc&highlight=
    Trzymaj się ciepło i nie zniechęcaj. Ja mam doła, bo od ponad tygodnia waga stoi, a nawet lekko rośnie Ale wiem, że takie momenty trzeba przetrzymać i walczyć dalej, Choc czasem jest ciężko...
    Uściski

  10. #20
    Buziolek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dasz radę!!Zobaczysz Werek,że przetrwasz ten chwilowy kryzys.Trzymam kciuki.I dzięki za odpowiedz

Strona 2 z 64 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 52 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •