POZDRAWIAM PACZUSIOWO
Wiesz kochana, moja waga tez stoi, no ale ja juz 3 paczki w siebie wrzucilam dzisiaj.. A alkoholu ostatnio tez sporo pijam, a tu zbliza sie znow sobota, winko i tance.. I juz sama nie wiem, czy sie cieszyc, czy martwic
Przepis z tym kurakiem super! Ja go uwielbiam na wszelkie sposoby, wiec i tego musze sprobowac
Pozdrowionka
Waszko, lepiej żebyś nie wiedziała, bo Twoja wrażliwośc dietetyczna strasznie ucierpi.....ja jeszcze nie cierpię fizycznie
Mam nadzieję, że i dusza od cierpień się obroni
ja bez pączków dzisiaj za to zjadłam 3 paseczki czekoladki miłego wieczorku
Pzdr niestety tłusto czwartkowo. Złamałam się dzisiaj i zjadłam pączka ale bede walczyć dalej dzielnie.
Agentka JAKIE CUDNE PRZEPIĘKNE
Hop, hop
Dzisiaj wazenie, jak poszlo? Oczekuje dobrych wiesci
Miłego dnia
Wieści są rozmaite.
po pierwsze nie zjadłam ani jednego pączka, nic słodkiego zero węgli, dzień bardzo udany.
Po drugie relacja z ważenia: Waga jest niezdecydowana, ale słuchajcie jakby drgnęła, pokazuje 58,5. Ważyłam się z pięć razy wyjdzie chyba na to, że ruszy wreszcie trochę do dołu. Jak widać odstawienie węgli zadziałało natychmiast (6 dni). Oby tak dalej
po trzeciewytrzymałam kolejny, już trochę lżejszy, czwarty dzień bez kawy.
Plan na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: kostka rybki z pieczarkami, pół pomodora, pół ogórka, wszystko posypane rzeżuchą, no i kubeczek mleka 2%
ObiadTilapia, co miała być wczoraj, surówka z czzerwonej kapusty
Kolacjawarzywa na patelnię hortexu z dodatkiem kilku pieczarek
Jabłko
no i pójdę na basen
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszko, wielkie gratulacje
Braku kawy, weglowodanowi spadku wagi
Zakładki