Hejka dziewczyny
Nie było mnie z trzy dni, miałam weekend typowo towarzyskiZnowu ważę 60 kg - znowu, ale dobrze, ze nie przytyłam więcej
Occczywiście te 3 dni nie należą do udanych pod wzgledem diety, ale za to udało się pod względem towarzyskim. Byłam na koncercie i u znjaomych
Dzisiaj mój dzień był typowo rybowo-chlebowy, plus jeszcze barszczyk i inne rzeczy, lepiej nie mówić
Pozdrawiam
Zakładki