teraz mam ochote na twarożek ze szczypiorkiem..
widze że sie znasz na naturalnej walce z chorubskami
pozdrawiam cieplutko!
teraz mam ochote na twarożek ze szczypiorkiem..
widze że sie znasz na naturalnej walce z chorubskami
pozdrawiam cieplutko!
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
Ach, u mnie ajk zwykle same grzeszki.. No tak, bys nie utyła, ale za to jestemm pełna podziwu dla Twej konsekwencji i determinacji...
Konsekwencja, determinacja ............ i garść frytek
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Makaroniku dawno nie było... oj, jak dawno :P bedzie jako nagroda za kolejny kg
Wczoraj pomimo tych frytek nie było źle. Poćwiczyłam godzinkę aerobiku
Plan na dziś:
Woda z miodem i cytryną
Śniadanie: twarożek z białą rzepą, chleb pełnoziarnisty
kawa z mlekiem
Obiad gołąbek w sosiku pomidorowym ( sosik z maslanką)
Kolacja sałata lodowa z pomidorkiem, jajko na twardo
jabłko
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
G............no!!!
życzę wszystkim smacznego, o ile ktoś tu jeszcze przed świętami zajrzy
SMACZNEGO i możecie mi nakopać
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
nie wiem co Ci napisac...
czasami w zyciu kazdej z nas zdazaja sie takie dni, kiedy jemy duzo za duzo... teraz zwlaszcza bedzie ciezko...
no ale mam nadzieje, ze weźmiesz sie jutro znowu w garść i bedziesz pamietac o tym, ze nie chcesz przytyc w swieta!
zjesz jutro znowu duzo warzyw i jakies chude miesko...
wez sie w garsc!!
Mnie dziś też nie wyszło... ale od jutra sie mobilizuje (mam nadzieje!)
waszko gdzie jesteś?? mi bez Ciebie...
Zakładki