a szampan dobry byl?
to nie zaluj tylko teraz walcz dalej
a szampan dobry byl?
to nie zaluj tylko teraz walcz dalej
Waszko miłego dnia Ci życzę.
Szampana mogłaś mi trochę odlać też bym wypiła.....
Pozdrawiam ze słonecznego Gdańska
A mówiłam NIE DAJ SIE
Ale ja madrala jestem a sama też bym rady nie dała....ach te pokusy
Ale dzisiaj już wg. planu proszę
Trzeba świetowac, byle nie za często
ja jajecznice na teflonowej patelni robię tak: dwa jajka mieszam w kubku z mlekiem 2% około 70 ml, 100 tyle co leję do kawy, potem rozgrzewam patelnię, biorę masło roslinne na taką drewnianą szpatułkę, około pół łyżeczki i rozprowadzam to po teflonie.
wylewam jajka z mlekiem (posolone), mieszam, na koniec dodaję szczypiorku i gotowe
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszuniu, ja jajeczniczkę robię na teflonie, tylko zamiast tłuszczu rzucam na gorącą patelnię pokrojoną szynkę drobiową i potem dodaję 2 jajka, bardzo lubię taką, mniam
pozdrawiam dietkowo
Czyli jednak coś dodajesz A ja byłam taka wspaniałomyślna, że chciałam sobie zrobić jajko sadzone na teflonie na niczym i zjeść się nie dało
Ale dzisiaj mi już na odrobinie oliwy wyszły dobre, heh a poźniej je odcisnełam na ręczniku papierowym
Nie dajmy się zwariować
... przecież odrobinka oleju czy oliwy nie utuczy a tłuszcz jest niezbędny, nie można go tak całkiem wyeliminowywać na każdym kroku z diety
Ja też robię jaja sadzone czy jajecznicę na teflonie, ale kapkę oliwy zawsze dodaję
Ja patelnie spryskuje oliwa w sprayu. Albo robie tak, jak bike - z kielbaska, ktora 'oddaje' troche tluszczu
Ja nie lubię jajek na oliwie - jakoś mi nie pasuje
albo robię po swojemu, a tak jak Ziutka i Bike też
Dziś jedziemy na działkę, pierwszy raz w tym roku z noclegiem. Mam nadzieję, że kominek dobrze nagrzeje wyziębiony domek, bo ja zmarzluch jestem.
raporcik z wczoraj
jedzonko: super, narescie udało mi się tak, jak chciałam
ruch: -
dla siebie: ,ujędrnianie biustu i brzuszka , balsam,
Plan na dziś:
6.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie: 9.00 pełnoziarnisty, wiejski, pomidor
przegryzka kawa z mlekiem, kiwi
Obiad: 14.00 kulki mielone upieczone na grillu, mizeria
przegryzka serek homogenizowany 0% ze szczypiorkiem
Kolacja:19.00 sałatka z tuńczyka szampan na rozpoczęcie sezonu działkowego
Ruch: praca w ogrodzie, szorowanie domku na działce, długi spacer
dla siebie: nic, poza dotlenianiem
Plan na niedzielę :
6.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie: 9.00 pełnoziarnisty, śledź, pomidor
przegryzka kawa z mlekiem, pomarańcza
Obiad: 14.00 serek pleśniowy, pomidor (cos na ciepło zjem na kolację już w Warszawie)
przegryzka serek homogenizowany 0% ze szczypiorkiem
Kolacja:19.00 pierś, sałatka z pekińskiej
Ruch: praca w ogrodzie, szorowanie domku na działce, długi spacer
dla siebie:wszystkie zaległe balsamowania, manicure
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki