-
meggi moze jakos sie spotkamy..Bruksele chce zwiedzic niedlugo i jak bede jechac to sie umowimy!!!a na studia to Cie namawiam...a co do kalorii-ja uwazam ze najlepiej jesc ten limit zdrowych rzeczy..staram sie zrezygnowac z cukru maki wedlug zalecen Montignaca bo uwazam ze sa niezdrowe ale widzisz ze moje samozaparcie kipsko cos!!!ale jesli w tym limicie zjesz jedna niedietetyczna rzecz to i tak schudniesz!!!!!
noemcia wiesz ja to ci zazdroszcze..ja kiedys mialam tez takie zawziecie a teraz....kurde....ale dzis rano waga cos ciut ponizej 70 pokazywala wiesz ja bym najbardziej chciala umiec jesc-wiesz normalnie zjesc sniadanie obiad kolacjea ja jak wariat jeden dzien wytrzymam a pozniej wszystko naraz wcinam...kurcze...musze sie mocniej zawziac bo gra swieczki warta.....a dzis wieczorem ogladne w tv"opowiesc wigilijna" ktora uwielbiam.....
-
ja tez bym chciala normalnie jesc...nie umiem...
-
ja tez bym chciala normalnie jesc. nie umien niestety i ja...
bedzie mi bardzo milo spotkac Ciei polazic po brukseli. wiesz ze jeszcze tam nie bylam? niestety nie udalo mi sie. moze w niedziele zamiast w gory jesli bedzie padalo pojedzeimy na podboj uliczek stolicy belgii? kto wie...
a moj facet znow sie wmyl i chyba nie wroci za chwilke tlko znow urwal sie i ratuje kogos... oby to nie byl pozar... oj, czemu on nie dzwoni, jak pojedzie i nie zadzwoni do go okrzycze!! a pozniej wycalujei wysciskam bo wrocil calo... oj biedny zywot dziwuszki z nadwaga bez silnej woli i z facetem zapalonym strazakiem..
dobranocki malutkie i snijcie pieknie!
-
wiecie ja zazdroszcze mojemu facetowi..on ja jak jest glodny...ja jak mi sie chce-smak...cyz to wina diet ze nie umiemy jesc??
kto ma ochote na dwa tygodnie south beach w celu utracenia 4kg i unormowania poziomu cukru w ogranizmie ??
maggi zapalonym strazakiem...fajnie to brzmi przeciez on od gaszenia a nie od zapalania
-
no moj tez tak je... normalnie...tylko ja tak nie umiem
-
Madyiara, ja tu pierwszy raz, ale co tam :)
Ja bardzo chetnie. Od jutra startuje z SB ! Mam nadzieje, ze bez bledow, bo to pierwszy raz i w ogole nie wiem o niej az tak duzo by czuc sie pewnie, ze wszystko robie okej. Tak czy inaczej, zglaszam sie ! :)
-
sshanon...ja od niedzieli wyrusze na plaze poludniowa...moze odczekaj jeszcze jeden dzien,razem byloby latwiej....bo jeszcze jutro to co w lodowce nieplazowego musze zjesc....
noemcia ci faceci jakos lepiej maja...
-
no i na dodatek mają większe zapotrzebowanie... cóż za jawna dyskryminacja natury...
-
Okej,okej ! Wobec tego zaczynam tez od niedzieli. Jeden dzien w ta czy w ta :)
Bedzie dobrze, jakies podpowiedzi przepisowe, motywacyjne i pojdzie jak z platka ! :) Juz widze nas, za 2 tygodnie, ze zgubionymi -n- kilogramami ;)
-
noemcia i coz zazalenie do kogo napiszemy??i jeszcze my z celluilitem walczymy...jakie to zycie niesprawiedliwe
sshanon oj super...juz dwie jestesmy...mnie to bedzie mocno motywowac!!!ja nie jem miesa...wiec moje jedzonko moze troszke monotonne bedzie...juz sie ciesze na fasole i soczewice...a moj facet znow sie bedzie wsciekal ze z nim nie jem...ha ha..ale efekty jakie beda!!! najlepiej jutro napiszmy sobie co mamy zamiar w niedziele zjesc-to sie sprawdzimy od razu czy bledow nie robimy!!!polecam w pamietnikach strone
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=57432&start=0
mozne fane rzeczy do jedzonka wynalezc!!!zwaze sie w niedziele!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki