Witaj korni poświątecznie. U mnie kicha na całego, bo stanęłam dziś na wadze i lepiej nie mówić, po prostu eyka dała ciała na całego. Teraz trzeba się namęczyć, aby to wszytsko powróciło do normy. zastanawiam się, czemu robi się tyle jedzenia, bo potem człowiek ma problem...
Zakładki