Pozdrawiam na pewno będzie ok
Pozdrawiam na pewno będzie ok
Korni czytam , że dopadło Cię zniechęcie.................Mam nadzieję, że zdążysz odnaleźć motywację, zanim waga wróci na swój stary poziom...............
Nieustanie polecam aerobik w grupie ( i żadne wymówki mnie nie przekonują).....................
Zobaczysz , że jak wpadniesz w rytm ćwiczeń, bo potem będzie Ci szkoda się opychać , żeby tego nie zmarnować...........
Ja też miałam 3 ostatnie dni niezłe dołki, ale wczoraj po aerobiku siły powróciły i dziś czuje się znów dobrze.................No i siły do dalszej walki powróciły...............
Życzę miłego weekendu i buziaczki dla Madzi
Korni, ja niby dietkuję całkiem sumiennie, nie mam jakichś dużych wpadek, jeżdżę na rowerku i co?
I nic.
Waga stoi, stoi i stoi. Nic nie spada. Ja wiem, że zastój, tak tak, znam te wszystkie cholerne mechanizmy odchudzania, ale wkurza mnie to jak diabli
Staram się, pilnuję, ruszam i NIE chudnę, wspaniale
I też nie wierzę tym, które mówią, że te ich (przykładowe) 100 kg to im w ogóle nie przeszkadza, że są szczęśliwe itd. itp.
Schudłam już prawie 7 kg i dalej ani rusz
Chwilami mam dość całego tego dietowania, ale wyciągam wtedy z szafy cudnej urody letnią spódniczkę, w którą chciałabym się zmieścić i motywacja wraca
Korni, życzę Ci dużo wytrwałości, mobilizacji i nie popadania w smutki, bo one potrafią zaprzepaścić każdą dietę
Uśmiechnij się do siebie i do nas
WITAJ SŁONKO....
ŻYCZĘ CI UDANEGO WEEKENDU ORAZ SPOKOJNEGO DOJŚCIA DO DIETKOWANIA.
MAM NADZIEJE ŻE POWOLI WSZYSTKO WCJHODZI NA NORMALNE TORY.
miłego wiosennego łikendziku :P
Korni życze udanego weekendu i głowa do góry - nie poddawaj mi sie tu
Kornius, kochana,
U mnie tez nie najlepiej... Waga w gore i nie chce spasc w dol.. Po swietach obzarstwo sie nie skonczylo.. Staram sie jak moge i jakos idzie, ale nie tak jak bylo przedtem.. Brak mi mobilizacji i tyle... Juz mi sie odechciewa tych diet... Ale szkoda mi tych zgubionych kilogramow i mam nadzieje, ze mnie natchnie znowu do odchudzania...
Trzymaj sie i zycze Wam milej niedzielki..
Powiew plażowej motywacji przynoszę
nareszcie
Pozdrawiam
***
Grażyna
szkoda tylko ,że oponka mi przeszkadza :evil
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Buziaczek poniedziałkowy
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki