Korni
obwodzik w biodrach uzupełniłam
Korni
obwodzik w biodrach uzupełniłam
Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
KORNI ŚMIAŁO MOŻESZ NAPISAĆ U MNIE NA WADZE 70,8 KG TAKĄ WAGĘ MIAŁAM JAK ROBIŁAM POMIARY DO CIEBIE . ZMIENIŁAM SUWACZEK BY SIĘ LEPIEJ POCZUĆ PSYCHICZNIE W NAGRODE, ŻE ĆWICZĘ I DIETKUJĘ.
MAM DZIŚ ZA SOBĄ 60 MINUT ROWERKA 20 KM/GODZ.
NIBY PISZE ŻE WÓWCZAS SPALA SIĘ 666 KCAL , ALE JA W TO NIE WIERZĘ.
JUTRO WYJEŻDŻAM TROSZKIE NABRAĆ SIŁ.PODAM ĆWICZONKA W ŚRODĘ WIECZORKIEM PO POWROCIE.
DIETKOWO SIĘ TRZYMAM OKOŁO 1000 KCAL , NO DZIŚ BĘDZIE TROSZKIE MNIEJ. NAPOJE ZAWSZE PONAD 3 LITRY. TYLKO NIE WIEM JAKIE BĘDĄ ĆWICZONKA , MAM ZAMIAR TROSZKIE POLENIUCHOWAĆ I POCZYTAĆ
MUSZĘ CIĘ POCHWALIĆ ŻE BARDZO JESTEŚ ZDYSCYPLINOWANĄ DIETKOWICZKĄ SUPER, A ILE KILOSKÓW SPADNIE DO KOŃCA MAJA..
Kornius,
Mnie po wczorajszej akcji TAE-BO tak ramiona i posladki bolalay jak dawno mnie nie bolaly.. Nie moglam dzis biustonosza zapiac sama
Ale dzis powtorzylam:
40min tae - bo
30 min szybki chod
Pozdrawiam..
A jak Tobie idzie Korni?
U mnie dzisiaj lipa..mam nadzieję, że to chwilowe..ze zmęczenia mi odwaliło..
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
Ja wczoraj zrobilam 10km na rowerku + 30min. belly dance (ten filmik z neena i veena - calkiem fajny, a dzisiaj 20km rowerek i zaraz zabiore sie za weidera
35-40 minut biegu (k'woli ścisłosci - biegam na dworze bez zatrzymania) , a już miałam sobie dzis darować
zamierzam jeszcze zrobic ABS, ale zazwyczaj jesli nie zrobie tego przed bieganiem to zdarza sie tak ze wcale tego nie zrobie :P
AKCJA DZIEŃ 3.
czytam wasze pościki i aż mi się chce ćwiczyć myślę że tu jest ten knif który pozwoli trwale schudnąć..zobaczymy
ja wczoraj niestety miałam dzień ten "7" czyli bez ćwiczeń bo mi się madzia pochorowała i leciałam do lekarza, potem była babka z funduszu emerytalnego, a potem już było za późno...ale dziś to nadrobię dziś będzie godzina
ale dietkowo było przepięknie...i od razu...jak to asia0606 mówi..."waga to doceniła"
dziś zobaczyłam 94,8...codziennie mniej...już rano chciałam zjeść dwie szniktki chleba, takie tradycyjne...a skończyło się na 3 sucharkach
wczoraj zjadłam:
serek wiejski, jogurt brzoskwiniowy, 2 jabłka, 4 sucharki, 100g kaszy gryczanej, 1,5 szklanki maślanki...tyle
dziś w planach:
7 sucharków w sumie, 4 jabłka, zupa pomidorowa z makaronem...i może coś jeszcze...zobaczymy...
psotka: hehe, to moja ulubiona forma ruchu
ninti: wielkie gratulacje i podziw niekryty...40 min biegać...ja daję radę tak pod rząd bez zatrzymywania...z 20sekund, hehe...wszystko do nadrobienia...40 min to bym biegła jakby mnie przywiązali i ciągli...
atila: dzionek zaliczony na czym polega ten belly dance?? można to ściągnąć z netu??
armidka: zaraz cię postawię do pionu, hehe...będzie dobrze...w sumie ja też dziś miałam ten 7 dzień...więc teraz przez kolejne musimy (chcemy!) ćwiczyć
hania: tylko pogratulować, mnie po głupiej 100 brzuszków dziś bolą mięśnie...ale ja to też uznaję za dobry znak swoją drogą przypomniało mi się że nie ściągłam tego filmiku...eh...ten mój net działa jak krew z nosa...
hiiii: hehe, z tą dyscypliną moją to bym podyskutowała...zobaczymy pod koniec akcji...kto miał rację, oby ty co do wody to założyli mi dystrybutor w pracy więc popijam odpoczynek ci się jaknajbardziej należy, a ćwiczonka..byle by się ruszać zresztą ty zawsze się ruszałaś i dietkowałaś
gayga: lecę poprawić na swoim dzięki oj ale będziemy lachy...hehe...na razie to moje wymiary górują...nawet jeśli tak zostanie (bo schudniemy wszystkie) to i tak będzie mniej buźka
miłego dzionka życzę wszystkim
Korni jak miło zobaczyćć, że ćwiczysz
Chętnie przyłączyłabym się do akcji ale napewno się nie zmierzę bo nigdy tego nie robię i na dodatek nie mam czym Ale ruszać chciałabym się codziennie więc może będę takim utajnionym uczestniekiem
Korni znów wstąpił w Ciebie duch walki...Oby został jak najdłużej
UDANEGO WYPOCZYNKU W CZASIE DŁUGIEGO WEEKENDU
Zakładki