Wątek: :: Koniec z grzeczną dziewczynką!::

OOOO, niusiuu, to z ciebie niedługo cień zostanie jeśli pu-erh działa jak piszą
oczywiście życzę ci tego z całego serca

fuj, a tak swoją drogą to jeszcze jestem pełna po wczorajszym...bleeee...nigdy wiecej takiego żarcia...w sumie nie było tego dużo (kiedyś bywało więcej... ) ale i tak czuję że jeszcze wszystko mi zalega w trzewiach... bleee
dobrze mi tak, mam nauczkę, teraz mogę tylko marzyć o uczuciu pustego brzucha...

Miłego tygodnia przedswiatecznego



Pozdrawiam
***
Grażyna

p.s. ulotkę i zdjecie dostałam -myslę,ze za jakiś czas pewnie i będzie zlecenie - na wiosne planuje remont Córeńka podobna do mamusi

Grażynko!
oczywiście tobie też życzę!!! ehh, te twoje piękne obrazki

podobna jest do mnie mala, nie? ale ma oczy tatusia, piękne zresztą ehh, fajny miszung wyszedł najlepszy

co do zleconka, to bardzo bym się cieszyła, powiedz tylko kiedy

buziaczki

Policzyłam sobie kalorie...
wyszło 1066...więc plan musi być zrealizowany!!!
na razie parzy się piąty pu-erh

Witaj Korni
Cieszę się bardzo , że waga jednak Cię pozytywnie zaskoczyła...............
Trzymam kciuki,za realizację planów............ Przyłączasz się do nasze akcji w styczniu??????????? Jeszcze nie napisałam zasad , ale tak wstępnie pytam................
Mam pytanie o herbatki. Ja też je piję , ale tylko w domu , bo działają na mnie bardzo moczopednie. Jak T to robisz , że pijesz w pracy tak dużo ? Ja bym chyba z ubikacji nie wychodziła...........No to szef by miał fajną minę.............
Życzę miłego popołidnia
Buziaczki
Asia

Asiu hehe, co do herbatek i wychodzenia do wc to czekam aż mi się "nazbiera" średnio raz na dwie herbatki
a i jeszcze jedno, czasem idę tak "po drodze" np między jednym a drugim pokojem
i w sumie musze w pracy nadrobić bo w domu to jakoś zapominam pić...

jeśli chodzi o akcję to pewnie!!! możesz mnie ująć!!! zgadzam się na wszystko, tylko nie na golenie głowy, celem uzyskania pół kilograma, hehe

miłego popołudnia dziewczyny

Dziewczyny, to kiedy wy schodzicie z kibelka skoro tyle tych pu-erhów pijecie? Ja też sie idę dzisiaj w to zaopatrzyc

Gratuluję spadku wagi. Korni Mi też sie najlepiej ćwiczy przed TV. czas szybciej leci Poza tym dzieki temu wiem, co w świecie, bo jak oglądam TV bezczynnie to mi sie szybko nudzi...

A ja nawet nie wiem czy często czy rzadko chodzę do kibelka :P Nie zwróciłam na to uwagi hihi

Mnie najlepiej się ćwiczy przy szybkich piosenkach w rytm których mogę wykonywać ćwiczenia

A ja nie znoszę ćwiczyć sama.... Najlepiej mi na fitnessie w klubie z koleżankami
(namówiałam kolejne dwie - cała grupa znajoma) :LOL: