Jasne, ze sie uda
Dzieki ze do mnie zagladasz
Jasne, ze sie uda
Dzieki ze do mnie zagladasz
Oczywiście, ze się uda, skoro nawet u mnie waga się ruszyła. Gratuluję pięciu karteczek
uuu, zaczyna się...dzwoiłam do chłopa a ten mówi żebym nie jadła u rodziców bo on zrobił obiad:
kotlety mielone.....młode ziemniaki z koperkiem....buraczki.....
wrrr...wytęsknił się i zapomniał o mojej dietce.....hehehe......
hmmm...oj nie wiem co zjem...oby do 1000...mam jeszcze 650 do zjedzenia....
eyka: dzięki i tobie też gratulacje się należą!!
megKa: dzięki za rewizytkę, zapraszam częściej uda się, musi, hehe
bike: może się faktycznie dokuruj i przeodpoczywaj @...będzie dobrze
pesky: oj ja mcdonalda ominę łukiem...szerokim...zresztą jakoś mnie na szczęście tam nie ciągnie
miłego weekendu
proponuje zjesc kotleta(białko), buraczki (warzywka) ....Zamieszczone przez Korni
i jak najmniej albo wcale ziemnaków(tuczace weglowodany )
Co was tak na kotlety mielone wzięło??????? :>
Ja ostatnio odwiodłam mame od tego pomysłu a ona mi zrobiła placki ziemniaczane.. i jak tu nie zgrzeszyc?
Moze nam choroba z jednym wyjdzie na dobre.. a mianowicie ze troszke zmeczyla organizm i zmusil do grzebania w zapasach
3maj sie cieplutko!
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
A ja bym z tego zestawu wybrała buraczki rzecz jasna, ale zamiast kotleta wybrałabym ziemniaczki:Zamieszczone przez EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE
w 100 g takie młode z wody mają ok. 63 kcal i jeśli niczym ich nie omaścimy, to bez przesady, nic się nie stanie, jak je zjemy
Czasami śmieszy mnie (bez urazy), jak ktoś tak strasznie broni się przed 2 ziemniaczkami, bo "przecież tak tuczą", ale już bez żadnych obaw zjada schaboszczaka co ma 300 kcal
Natomiast kotlet mielony, który jak wiadomo, nie składa się tylko z mięsa, ale jeszcze z jajka, bułeczki itd. i do tego smażony pewnie na tłuszczu, ma na pewno więcej kalorii i jest bardziej tuczący od gołych ziemniaczków.
No, ale to tylko moje zdanie
Kasiu wcale nieprawda - ziemniaki mają jeden z najwyższych indeków glikemicznych
schaboszczak zresztą też nie jest do jedzenia - paniera to węgle i tłuszcz razem
najlepiej poproś o schaboszczka bez panierki - po prostu mięsko.
co do buraków - też mają wysoki indeks mimo niskich kalorii nie polecam.
poza tym kalorie to nie wszystko. od tego tylko spowalnia się przeniana materii i i co dalej
do wyboru jojo albo 1000 at mortem defecatem ( do usranej śmierci)
uważasz że to jest metoda????? ja dzięki temu mam jojo jak cholera. Teraz Monti mnie obroni
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszko, ja wcale nie zamierzam jeść ziemniaczków, po prostu gdybym miała jednorazowo wybierać między mielonym smażonym a ziemniakiem z wody, to nie wahałabym się ani chwili: wybrałabym ziemniaka
Hmm, ja klasycznego jo-jo nigdy nie miałam, bo co to jest jo-jo?
To uzyskanie wagi wyższej od tej sprzed odchudzania, tak?
Może ja czegoś nie wiem?
Nie zamierzam stosować MM, więc indeksów glikemicznych też nie zamierzam znać na pamięć, po prostu po wyjściu z dC, będę bardzo powoli odpowiednio zwiększała wartość kaloryczną aż dojdę do 1500 kcal (wszystkie etapy konsultuję z moją dietetyczką)
Na tym etapie, na którym jestem teraz produkty bogate w węgle są absolutnie zakazane, ale w przyszłości nie zamierzam rezygnować z buraczków od czasu do czasu czy też ze śliwek czy fasolki
dokładnie tak waga powyżej tej sprzed odchudzania, trudniejsza do zbicia
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Hihihi, to w takim razie ja nigdy nie miałam jo-jo, bo odkąd 6 lat temu schudłam na dC 15 kg NIGDY nie wróciłam ani nie zbliżyłam się nawet do wagi sprzed odchudzania
Zakładki