Strona 18 z 165 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 68 118 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 171 do 180 z 1647

Wątek: :: Koniec z grzeczną dziewczynką!::

  1. #171
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Kornuś

    Ja sobie pochorowała ale już wracam..DO odchudzania nie mam serca wcale, ale mus to mus. 10 kilo conajmniej

    Ech, co za pogoda... Nawet dobrze,że mi lekarka kaze dalej w domu siedzieć

  2. #172
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej dziewczyny!

    szkoda gadać, dziś znów pada śnieg, jadę tym autem jak po jajcach, znów się zakopię na parkingu i będzie nerwówka bo się spóźnię po magdę do przedszkola...ale cóż
    dalej mnie pobolewa ząb a katar mam dwa razy taki jak wczoraj...ehhh...

    wczoraj to normalnie walczyłam z tym pieprzonym stefanem (sorki za wyrażenia) jak lwica, poległam, ale nie na całej linii. Po powrocie do domu się rypło...tak jak myślałam...na obiad zjadłam obiad i kolację...a na dodatek pół miseczki sałatki z ryżu, ananasa i kukurydzy...z majonezem potem poszłam do sklepu a jak przyszłam to dzięki motywacji mojego chłopa zjadłam dwa jabłka i na tym koniec...alleluja...a już widziałam siebie szamającą czekoladę, czy wchłaniającą chleb...teraz z perspektywy nie wygląda to najtragiczniej, ale bój był męczący...szczególnie że miałam wymówkę...ząb i katar...ale dziś jest ok...tzn dietka przygotowana...

    Vienne: biedna jesteś, ale dobrze, że już wyzdrowiałaś, cieszę się, bo chorować to chyba nikt nie lubi byle do wiosny...hehe...nowe wirusy będą

    aha i info dnia:
    waga wskasała 97 pocieszam się że to ten katar waży przynajmniej kilo które przybyło...


  3. #173
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    plan na dziś:

    rano płatki - tradycja
    do pracy: sałatka z kaszy kuskus, tuńczyka, ogórka kiszonego
    jogurt mały, i jabłko i pomarańcz na wszelki wypadek - mogą zostać na jutro
    w domu: kasza gryczana i kefir
    kolacja: owoc, ew szklanka mleka

    Stefan ja ci jeszcze pokażę kto tu rządzi!!!
    co do ćwiczeń, to wczoraj brodzilam w śniegu i nic poza tym, dziś może się poprawię...
    co do pielęgnacji to zakończyło się na wsmarowaniu w siebie balsamu ciężkochłonącego...
    ehhh...
    ...czy można umrzeć na katar???

  4. #174
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie słyszałam, żeby ktoś umarł na katar , ale kto wie.............
    Na aerobik jednak się wybrałam, ale bardzo mi się nie chciało.......Ale po , poczułam się już o wiele lepiej.......Co do naszej zimy , to mam już jej serdecznie dość...............Autobusy i tramwaje jeżdżą , jak chcą , więc wracam do domu nieźle naładowana...........
    Mam nadzieję, że Stefek jest dziś posłuszny
    Do zobaczenia w czwartek. Już się nie mogę doczekać...........
    Buziaczki
    Asia

  5. #175
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Korni! Jestem spowrotem z Wami i strasznie sie ciesze, bo brakowalo mi tej motywacji jaka mam tu w grupie, a tak to juz czuje, ze zaczynam walczyc!
    Dziekuje ci bardzo za pamiec i zycze wszystkiego naj w nowym roku!
    Buziole


  6. #176
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    A mnie nikt nie chce motywować sama sie muszę, bo mi mówia "jesteś głupia"..

    Heh, kpanie w śniegu to super sport. Ja sie posługuję komunikacją publiczną,zapewniam Cię Korni,ze polka jest też niezła Albo sobie chodze i odstawiam balet - tu rączka, tam nóżka, główka gdzieś z boku dla lepszej równowagi..

    Bedziemy sie trzymać dietki.. Musimy Ale ruchu ma być więcej!!

  7. #177
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hej dziewczyny!

    najpierw:
    Asia0606: widzisz tobie motywacji nie zabrakło i dobrze, ja w sumie jak chodziłam na jakieś zajęcia to miałam ogromne problemy się wybrać, ale jak już poszłam to byłam przeszczęśliwa Co do czwartku to jeszcze dam ci znać, bo coś czuję że znów zainfekowałam migdały...boże...ja w życiu tak często nie miałam anginy, wczoraj miałam już 37,2 przy tabletkach przeciwbólowo (ząb) - gorączkowych...więc kierunek rozwoju nie taki jak ma...ale mam nadzieję że jak nie czwartek to next poniedziałek na pewno (możecie mnie liczyć jako cały miesiąc )

    Magda: Oj ja też się bardzo cieszę że już jesteś! bardzo bardzo!! faktycznie mimo tego że się znamy hehe, tylko z "widzenia" na forum to jakoś łatwiej jest walczyć w grupie ja od razu myślę jak mam coś zrobić niedietkowego, jak się jutro będę z tego przed wami tłumaczyć czasem jak nie mam dobrego wytłumaczenia nie broję - hehe

    Vienne: oj kto taki niedobry że mówi ci "głupia" niech ja go dorwę i pogonię odchudzaj się jak najdłużej, tzn jeśli faktycznie nie masz powodu do odchudzania to przynajmniej bądź na forum A co do komunikacji miejskiej to oj widzę te biedne duszyczki stojące na przystankach...ale sama nie wiem, tzn jak mi się to auto zepsuło to kląłam jadąc komunikacją miejską - dupka mi się rozwiozła - a teraz klę bo musze sama radzić sobie w tych ekstremalnych dla mnie warunkach... może faktycznie moje lepsze... oby do wiosny...

    a tak ogólnie to wczoraj mój mąż stał się strażnikiem lodówki...w pracy zjadłam tylko tą sałatkę z tuńczyka i kuskus, w domu kasza i kefir i przyszła teściowa na święta do mojej małej...hmm...refleks....przyniosła jakąś czekoladę nadziewaną...zjadłam 4 kostki (chyba ) i dalej już nic mąż zrobił mi tylko mleko z miodem i czosnkiem ale to lekarstwo
    więc mimo tej czekolady spoko
    gorzej że zachciało mi się ważyć wieczorem i zobaczyłam ku mojej trwodze: 98kg! po cholerę stawałam na niej, dobrze wiem, że pierwsza zasada to nie ważyć się wieczorem!!! eh...no nic spoko...zważę się dopiero w następny poniedziałek 9.01 kiedy to przystąpię do akcji Asi0606
    aaa, z pielęgnacji znów się nasmarowałam tym balsamem...chociaż tyle
    a z gimnastyki był program wczorajszy: czyli nic ale się poprawię...

    oj i tak na marginesie...jakoś dziś się wszyscy czepiają...ja nie wiem czy to ta pogoda, najpierw zjechał mnie gościu strażnik parkingu netii jak chciałam zostawić tam auto żeby małą odstawić do przedszkola bo wszędzie śniegu po pachy...kazał cytuję "zjeżdżać, bo mi opony zablokuje", potem jacyś klienci że nazwisko przekręcone...kurcze...przez 4 miesiące nie przeszkadzało, teraz przeszkadza...oj boże...niech jeszcze szef z czymś wyskoczy...
    nie cierpię zimy i kataru i bolących zębów uuuuuuuuuu

  8. #178
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    plan na dziś:
    płatki z mlekiem
    dwa jabłka + pomarańcz w pracy
    w domu jeszcze nie wiem co, bo luby ma bigos mamusi...i to tyle...ale postaram się wytrwać dietkowo...może sobie zrobię dwie kanapki z ciemnego chleba z almette zobaczymy...

  9. #179
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    przeprowadziłam krótką "rozmowę" z iskierką i oto wynik, tak to skwitowała iskierkaa, nic dodać nic ująć, genialnie proste a jakie głębokie...

    odchudzanie powinno byc najlatwiejsza rzecza w zyciu. W koncu trudno jest cos 'zrobic', my musimy tylko 'przestac robic', przestac jesc. Przeciez to proste! Nie wymaga wiedzy, umiejetnosci, sprytu, szczescia. Wymaga tylko nie robienia czegos

  10. #180
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    tija Korni
    z cytatem sie zgadzam, tylko czemu tak jest ,ze jak człowiekowi czegóś zabronisz to musi to mieć zakazany owoc i te sprawy.....

    Pozdrawiam
    ***
    zabiegana grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 18 z 165 PierwszyPierwszy ... 8 16 17 18 19 20 28 68 118 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •