Strona 19 z 165 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 69 119 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 1647

Wątek: :: Koniec z grzeczną dziewczynką!::

  1. #181
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    oj Grażynko zgadzam się z tobą w stu procentach...człowiek jest cholernie przewrotny...

    ale mi w niejedzeniu dziś skutecznie pomaga boląca szóstko-siódemka prawa dolna, hehe...dzięki temu jest 13,15 a ja nic jeszcze w pracy nie zszamałam...jestem wykończona tym zębem...a dopiero w czwartek mam termin u dentysty...bueee...

  2. #182
    marzenka222 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie czesc

    wpadlam na twoj watek korni i zagladam
    ja dopiero zaczelam dietkowanie od tygodnia
    ale tez zrobilam wyczyn-przxytylam 12 kilo w 5 miesiecy
    moj apetyt byl niepochamowany-zzeralam wszystko!!!doslownie-a najczesciej cichaczem
    no i kiedy nie dopielam ulubionej spodniczki powiedzialam-dosc
    no wlasnie-przestasc jesc
    pozdrawiam was wszystkie
    korni ucalkuj twoja mala dzidzie
    wpadajcie tez do mnie-"zaczelam i skoncze"

  3. #183
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    manko: ogromnie dziękuję za odwiedzinki, zaraz biegnę do ciebie

    oj jest to straszne...tak przytyć... u mnie to było tak, że jadłam np dwie kolacje, sama i potem jak się mojemu chłopowi przypomniało...w sumie to wydawało mi się normalne...i najgorsze jest to że jakoś moje ciuchy rosły ze mną...więc nie bardzo widziałam co się ze mną dzieje, aż ktoś "życzliwy" zechciał zauważyć że przytyłam i zaczęto na mnie mówić "kruszynka" lub po prostu słyszałam jak za moimi plecami powiedziano "gruba wróciła..."...potem na wagę i szok...niedowierzanie i oczywiście mocne postanowienie które nic nie było warte...
    ale to forum pozwoliło mi inaczej spojrzeć na mój problem, teraz mogę wiele rzeczy powiedzieć bez obawy że ktoś mnie wyśmieje czy skrytukuje...do tej pory powiedzieć: ważę 97kg" było dla mnie niepojęte, nawet mój mąż nie wiedział...może dalej twarzą w twarz tego nie powiem, ale tu mi łatwiej...
    heh, to tyle wspominek

    dziś zjadłam:
    planowo: płatki
    jabłka i pomarańczki nie zjadłam-ząb mi uniemożliwił
    w domu zjadłam talerz bigosu (wyjątkowo mało tłusty, to był raczej kapuśniak...)
    bułkę z masłem
    i 3 kostki czekolady


    a co do czekolady to 3 kostki (przy założeniu 15 w tabliczce) to tylko 100kcal, tak jak jogurt owocowy...więc mały grzeszek nie wiem ile to kalorii, nie chce mi się liczyć...w sumie to niepotrzebnie zjadłam to masło do bułki, ale i tak spoko

    moja madzia (ucałowana przez mankę ) pcha mi się na kolana...więc tyle na razie i miłego wieczorku

  4. #184
    marzenka222 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-12-2005
    Posty
    0

    Domyślnie hej jeszcze raz

    fajnie-ja mam Marysie-ale to juz duza dziewczynka
    12 lat
    wiesz ja wczesniej to po prostu sie oszukiwalam-niby dietka dbanie o linie oficjalnie-nie dziekuje
    ale ....cichaczem kiedy nikt nie widzial
    i w zasadzie nie znajduje powodu dlaczego?
    nawet po ciazy tyle nie wazylam wiesz?i nie mialam tyle tluszczu na sobie
    ale nic to -zrobimy to-mowie ci
    na moim watku opisalam ci przykladowa diete
    i napisalam tez-nie wsciekaj sie-ze chyba za duzo troche weglowodanow jesz
    na przykjad platki na mleku rano moglabys zastapic owsianka-wiem ze nie tak dobra ale zdecydowanie mniejszy indeks glikemiczny wolniej sie wchlania i mniej insuliny uwalnia
    w pracy zamiast owocow-owoc plus "bialy"jogurtstaraj sie zawsze w posilku miec bialko-to dluzej powstrzymuje od glodu
    buziaczki dla was obu-Madzia pewnie juz spi

  5. #185
    Lentilek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć Korni!
    oj z tym tyciem to jest tak, że ja też nie zauważałam jak to się działo, tzn wiedziałam, że tyję, ale nie ważyłam się, nie pozwalałam, aby dotarło do mnie, że to się stało. A szkoda, bo może jakieś 3-4 kg temu było by łatwiej...
    Nic to, trzeba sie brać za siebie i po prostu walczyć

    Buziakuje, do usłyszenia

  6. #186
    Lentilek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korni nie umiem znalezc wątku tej Asi o ktorej mi pisałaś...
    Podasz jakiś link?
    z góry dzieki

  7. #187
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Korni!
    Dziewczyny, nawet nie wiecie, jak dobrze to rozumiem... W zeszłym roku w ciągu 3 miesięcy schudłam 12 kg. Byłam zachywcona, popadłam w euforię i... zaczęłam jeść. W rezultacie wszystkie kilogramy szybko wróciły i nie za długo nacieszyłam się moim wyczynem. Czas to zmienić!
    Buźka!
    Anita

  8. #188
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kornus, mój Ty wulkanie energii i optymizmu.. Użycz mi jej trochę, bo ja dzisiaj mam ewidentnego doła i patrzenie w lustro mnie boli...

  9. #189
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Korni!
    Rzeczywiscie tak to jest z tymi podstepnymi kilogramami, ze ani sie czlowiek obejrzy, a juz jest taka wlasnie "kruszynka"! Ale teraz kochana to zmieniamy! Teraz jestesmy juz na dobrej drodze!
    3 kosteczkami czekolady sie nie przejmuj, tez dzis pozwolilam sobie na taki grzeszek, jednakze czekolada byla gorzka, 90% kakao i po niej odechciewa mi sie slodkiego, wiec uznalam, ze warto!
    Buziaki



  10. #190
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Korni, bo tutaj, razem jest łatwiej. widzę zmagania innych, to nabieram si do walki

    a ciężko jest. okres mi się zbiża i godna jestem bez ustanku
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

Strona 19 z 165 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 69 119 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •