Strona 65 z 165 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 641 do 650 z 1647

Wątek: :: Koniec z grzeczną dziewczynką!::

  1. #641
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Dziewczyny...

    Jak macie po trzy rece to ja wam podam jeszcze swoja.. Ja tez nikomu nie potrafie odmowic, dla wszystkich bym chciala dobrze, zeby tylko mnie lubili. Oj. I jak czesto ja wpadam w dol pod tytulem : "nikt mnie nie lubi i nie kocha. nikogo nie obchodze i nawet jak bym umarla to by wszystkim lepiej beze mnie bylo". Strasznie mi zalezy na tym co inni o mnie mysla i czy mnie np lubia... Wiem ze czasem trzeba odmawiac, ale ja nie potrafie... Jest mi zawsze wtedy wstyd, ze nie chce pomoc, ale np moge. (bo co innego jak nie moge, nie?)

    Korni, ja cie z ojcem rozumie, bo moj tez byk i tez nigdy nie moglam sie z nim dogadac. Wiecznie chcial, zeby bylo po jego racji.
    Zreszta napisze ci na privie. Nie uwierzysz....

  2. #642
    Awatar Mirielka
    Mirielka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    54

    Domyślnie

    Z tym lubieniem to jest tak, że chcemy by INNI nas lubili. A my same? Czy lubimy same siebie? Jeżeli do grona osób, na których lubieniu nam zależy, włączymy też i SIEBIE - łatwiej jest powiedzieć "nie". To nie jest tak, że my zawsze musimy dawać, płacić czy tp. Musi być równowaga. Jeśli mogę pomóc - najpierw patrzę, czy ten ktoś sam dla siebie coś już zrobił. Jak nie daje rady - pomogę. Ale jak się nawet nie ruszy i chce, żebym zrobiła ZAMIAST niego - sorki Winetou nie tędy droga. Tego się nauczyłam na własnej (dziurawej jak sito) skórze.
    Poza tym - nie każdy musi nas lubić skarabeuszki My też nie wszystkich lubimy, choć staramy się znaleźć pozytywy w każdym. Czasem coś nie gra - to nie orkiestra.

  3. #643
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Kornus, wpadam z pozdrowionkami i podziekowaniem za pamiec.
    Kochana, ja ci powiem, ty jestes super babka, i naprawde to czasem niewazne czy sie wazy wiecej czy mniej...owszem dla nas samych wazne, ale dla tych, ktorym na nas naprawde zalezy nie. Troche namieszalam, ale napewno wiesz co chce powiedziec...
    acha..i narobilas mi strasznej ochoty na ziemniaki z maslanka
    Caluski i usmiechnij sie! usmiech bardzo do ciebie pasuje!


  4. #644
    tremere jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korni, a ja ci powiem, ze nigdy nikomu nie dogodzisz tak, jak bys chciala. wiec nie ma sie co meczyc tylko zyc w zgodzie ze soba i swoimi najblizszymi. i tylko nimi.
    bardzo dziekuje za pokrzepiajace slowa. zaczynam znowu.
    powodzenia moja droga!

  5. #645
    calmi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh... też podaję łapkę Nie będę się powtarzać, mam dokładnie tak samo z tą asertywnością, lubieniem itd. Dokładnie I mój tata też jest zodiakalnym bykiem Ale wiecie co, da się odmawiać, ja się tego powoli uczę, czasem jest świetnie, czasem mam wrażenie, że istnieję tylko po to, żeby inni mogli to wykorzystywać... Ale nie chcę tak i to, co teraz napisała Mirielka, o tym lubieniu samego siebie - dopiero teraz dotarł do mnie prawdziwy sens tego hasła Tak naprawdę to rzadko kiedy lubię siebie, jeśli wcześniej nie znajdę u kogoś potwierdzenia tego, jaka jestem fajna Ehh, dużo by pisać. W każdym razie Korni, jesteś naprawdę przesympatyczną babeczką, czy Ci się udaje dietka czy nie, w Twoich postach zawsze jest pełno jakiejś ludzkiej empatii, zrozumienia, ciepła. I wątpię, czy dałabyś radę to zmienić nawet, gdybyś chciała
    Buziaki, miłego spotkania (tylko nie ruszajcie zestawów! )

  6. #646
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Korni
    prawda, lubię być lubiana i nie rozumiem jak ktoś może mnie nie lubić, a szczególnie ostentacyjnie okazywać antypatię, nie że chcę żeby mnie wszyscy lubili, ale po prostu ja nie chcę być niczyim wrogiem
    Cytat Zamieszczone przez eyka
    Korni pod względem osobowości mogłybyśmy sobie podać rękę. Ja też chcę, aby każdy mnie lubił, zeby wszyscy dobrze o mnie mówili, nie robie nikomu krzywdy
    jejku to ja sie tez do Was dołaczam.....też nie umiem sobie kompletnie radzić gdy ktoś ma cos do mnie....zwłaszcza gdy to nie jest w sensie merytorycznym, że cos robie źle (bo z argumentami to sobie umiem radzić i nawet kłótliwa jestem) ale nie umiem sobie radzic z takimi krwiopijcami, kórzy sobie mnie wybrali do pastwienia sie nade mną jednak zauwązyłam, że staje sie coraz bardziej asertywna bo jakby to poweidizec mam wiele innych probelemów niz zastanwianie sie dlaczego ten pierd ..mnie nie lubi ...i chbya to psrawia że robię postepy

    ale ludzie niektórzy juz tacy są, ze pastwią sie nad innymi, mam takich w pracy.
    to prawda...zupełnie tego nie umiem zrozumieć ....jaka w tym przyjemnośc innym żcyie zatruwac

    Czasem łykam sobie tabletki ziołowe na uspokojenie i piję meliskę, tak naprawdę to juz dawno nie piłam, bo zawsze zapominam kup[ić. Ale te tabletki pomagają, człowiek robi sie spokojniejszy i zlewa wszystkich. Muszę je znowu kupić, nie uzależnaiją, a raz na jakiś czas sie przydadzą
    JA BARDZO POLECAM MAGNEZ, dopiero on mnie uspokoił...zauwązyłam to w momencie keidy juz mniej dokuczliwe stały sie dla mnie hałasy(miekszam w bloku ) bo na tym tle to ja zawsze byłam bardzo wrazliwa



    musimy dziewcyznki nad soba popracowac KONIECZNIE

    Korni..Ty pewnei teraz na spotkanku więc życzę Ci zebyś swietnie sie bawiła...usmiechała sie radosnie


    P.s odpisałam Ci na priva dopeiro dizsiaj bo dopiero dziś zauwązyłam Twoją waidomosc

    wybacz

  7. #647
    Kames jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korni - Tak sobie wpadłem i poczytałem i musze powiedzieć, że jestem podobny z tym, że nie lubie jak ktoś mnie nielubi, cos mnie wierci wtedy w dołku. Ale ostatnio zdałem sobie sprawe, że nie wszyscy musza mnie lubić i trzeba sie z tym pogodzić. Jakiś czas temu poznałem jedna osóbkę, która poczuła do mnie tak wielka odrazę, że aż mnie tym zaskoczyła. Wiec sie pytam: co ja Ci zrobiłem, w czym problem? bo mnie to gryzło i irytowało. A ona na to, że nic poprostu mnie nie lubi i już. Nie rozumiem czegos takiego, ale tak jest. Drugi przypadek: pomogłem jednemu gostkowi w czyms tam, od tak bo lubie pomagać. Za jakis czas powiedziałem co myślę o jego związku publicznie, nic osobistego nie wyciągałem. I dopiero wtedy sie zaczęła karuzela. Grozby i szkalowanie mnie. Od tego czasu powiedziałem sobie: NIE. Nigdy wiecej: jak ktos Cie lubi to ok i utrzymuje z takimi osobami kontakt, a jak nie to tez dobrze i niech spadaja z mojego życia. Wiem, że z niektórymi osobami nie można zerwac kontaktów, ale przynajmniej jakos ograniczam je. Myślę, że nie warto sobie zatruwać życia takimi osobami, poprostu żyjmy obok siebie i bądźmy szczęśliwi.
    ps. Też zaczynam ćwiczyc moja asertywność.

  8. #648
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kames
    Korni A ona na to, że nic poprostu mnie nie lubi i już. Nie rozumiem czegos takiego, ale tak jest.

    no łwansie...ja też nie rozumiem...przede wszytkim jak mozna kogoś nie lubić jak sie kogos nie zna ja nawet jeśli mam wobec kogoś jakąs antypatie to i tak staram sie byc obojętna i daje komuś zyc....a nie pastwie sie nad kims i zatruwam życie bo mi sie "gęba nie podoba"


    jak ktos Cie lubi to ok i utrzymuje z takimi osobami kontakt, a jak nie to tez dobrze i niech spadaja z mojego życia. Wiem, że z niektórymi osobami nie można zerwac kontaktów, ale przynajmniej jakos ograniczam je. Myślę, że nie warto sobie zatruwać życia takimi osobami, poprostu żyjmy obok siebie i bądźmy szczęśliwi.
    no własnei...ja otaczam sie ludzmi kótrzy mnie znaja i lubią mnie za to jaka jestem
    i po prostu wywlaam takich ludzi, kótrzy mi psują humor z mojego swiata a jak sie nie da (np na uclzeni) to ograniczam moje kontakty do absolutnego minimum

  9. #649
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Witaj Korni.

    Milego spotkania zycze. Bawcie sie dobrze..

  10. #650
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Pozdrawiam sobotnio

Strona 65 z 165 PierwszyPierwszy ... 15 55 63 64 65 66 67 75 115 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •