Strona 13 z 316 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 113 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 121 do 130 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #121
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    bueheheh...no cóż, może jednak odgadnie

    a ja się na prawo wybieram...

  2. #122
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No nie wiem, nie wiem, bo ten facet sam ma problemy nawet z normalnym czeskim . Ostatnio kiedy gadał na wykładzie o alkoholach to zamiast mowić ethylenglykol maślał coś o etilenglikolu, ma jakieś uprzedzenie do y czy co Tylko nie wiem jak będzie reagował na ks zamiast x... .
    Ehh, taki jakiś leniwy dzień dzisiej, budzik na 7:00 wstałam o 9 w banku przeciągło się załatwianie z 10min.na godzinę i masz babo placek. Chyba nigdy nie nauczę się uczyć przed 12 :P
    Mammamijaaaa, jak znajdę potem kiedy z 2godzinki czasu to się powpisuję u was ludkowie porządniej, nara ooooo rewoaaaaaaar

  3. #123
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Zaczęło mi się chcieć uczyć...niecałych 5dni do egzaminu , ehh już tylko żeby mnie dopadł zapał do diety ...albo przynajmniej poprostu przyszedł w długie odwiedziny . Waga nara plus minus ta sama, z niecierpliwością czekam na moment kiedy się znowu podniesie

  4. #124
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    dobre, że chociaż zapał do nauki jest ja się napaliłam żeby w ten weekend "Lalkę" przeczytać i mi zostało 90 stron do końca tomu i 300 stron następnego...da się zrobić

  5. #125
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Moje uszanowanie, nawet Potop byłam zdolna, ale Lalka to było ponad moją wytrzymałość . Joj, no powodzonka w brnięciu przez te 300str.

  6. #126
    Asiontek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    hehe, a ja na odwrót! potopu nie mogłam... a lalkę przeczytałam bardzo szybko i super mi się czytało... a najśmieszniejsze jest to, że czytałam ją na wakacjach po maturze-w szkole korzystałam wcześniej z bryków

    pozdrawiam i wracam do mojej mikrobiologii

  7. #127
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Też bym już powinna do chimi wrócić, ehh mam na komputerze w pdf. wykłady to choc jak na forum rzucam czas od czasu okiem na jakie niezrozumiałości. Zabieram się do pracy o 8...obiecam... . Ja to tak generalnie byłam zdolna się w każdej lekturze zakochać, znaleźć w niej coś, co ciekawiło...no powiedzmy, że Lalka to była moja totalna porażka - oglądałam z musu maturalnego choć wideo, ale z pilotem ręku, więc z 3h zrobiło się 1 i pół i sam czart chciał bym potem sobie wylosowała pytanie maturalne na temat pozytywizmu i Prusa ...ehh, nie ma nad dobre filozoficzne streszczenia .
    Gosh! Z mikrobiologii to mi wystarczyło jak pisałam kiedyś pracę seminaryjną 30str.na temat broni biologicznej i chemicznej w tym oczywiście wszelkie mikro i ich toksyny, część tłumaczona z angielskiego, część z polskiego na czeskie, bo musiało być w jednym języku...wystarczyło mi mikrobów na kilka lat doprzodu :P .
    Jak na razie ograniczam się w tej dziedzinie do wiadomości - że vankomycin, chlortetracyklin i chloramfenikol to halogenopochodne produkowane mikro, peniciliny, że peptydowe antybiotyki a gramicidin, aktinomycin i cyklosporin też jakieś mikrobowe produkty, czy przeciwmikrobowe...no chyba nie będą tego chcieli opisać na egzaminie .
    Doooobra, lecę już lepiej, bo mnie znowu muza pisarska pocałowała...jak tak patrzę to bardzo solidnie . Do swidanjaaaaaa

  8. #128
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    a ja lubię pozytywizm - za to romantyzm...o nieeeeeeeeee... nienawidzę romantyzmu...wolę już czytać te opasłe tomy "Potopu" czy "Chłopów" niż "Dziady" :P

  9. #129
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    vankomycin, chlortetracyklin i chloramfenikol
    Jak pani już będzie pani doktór to mi wytłumaczy o co idzie .Ok?

    Pozdrowki słonko i ucz się .....ucz

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  10. #130
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Bleee, romantyzm... ...a raczej Mickiewicz...bleee . Te jego dzieła były dla mnie takie jakieś zbyt idyliczne, słodkie, na pokaz, przykładowe, miłe... , no wolałam coś takiego szaleńszego typu Mistrz i Małgorzata, Szatańskie wersety Salmana Rushdiego, Fausta Goethego, czy Proces Kafki albo żydowską tematyką Gordona czy książki Gaardera...ehh, kocham czytać (nie dotyczy materiałów do egzaminu ).
    Z jedzeniem coraz gorzej u mnie, powiem wprost - mam problem i obawiam się, że samej nie dam rady...chyba. Najgorsze, że wiem co robię źle. Crazy life, ten mój life

Strona 13 z 316 PierwszyPierwszy ... 3 11 12 13 14 15 23 63 113 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •